Jaki sens rejestrować drugie stowarzyszenie w Polsce?

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Paja Bongo
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 18
Rejestracja: wt 24 paź, 2006 00:56
Lokalizacja: Dąbrowa

Jaki sens rejestrować drugie stowarzyszenie w Polsce?

Post autor: Paja Bongo »

Dziwna sprawa. Jaki sens rejestrować drugie stowarzyszenie w Polsce?
Przecież jest już zarejestrowane jedno. Konkurencja? I czy rozdrobnienie działalności w tej mierze jest pożądane? Czy nie w kupie siła?
Tu link do strony stowarzyszenia już istniejącego.

http://www.celiakia.freshsite.pl/
Wiadomości o mojej śmierci są mocno przesadzone.
Awatar użytkownika
Rafal_tata
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: śr 14 sty, 2004 13:31
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Rafal_tata »

Stronę znamy... zacytuję jednak:
"ZADANIA :
organizacja letniego wypoczynku,
szkolenia i konferencje,
wspieranie członków i potrzebujšcych w ramach codziennej działalnoœci"
potem następuje rozwinięcie tych trzech. Mam nadzieję, że Stoworzyszenia będą się uzupełniać, a nie konkurować, bo to nowe ma chyba jednak coś innego osiągnąć. Wspomaganie bezpośrednie pewnie też nastąpi, ale najpierw należy obalić pewien mur. Narazie nikt tego nie zrobił.

ps. Paja... czy my się skądś znamy ???!
Awatar użytkownika
kabran
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1838
Rejestracja: sob 22 paź, 2005 09:52
Lokalizacja: Lublin

Post autor: kabran »

Paja Bongo pisze:Tu link do strony stowarzyszenia już istniejącego.
http://www.celiakia.freshsite.pl/
Cóż, stronę znam, jak chyba każdy ... Nie bardzo wypada mi też krytykować, ale co z owej strony może się dowiedzieć o celiakii laik? Co można znaleźć pod hasłem "członkostwo"?
Turystyka Wczasy Wypoczynek
Czy ktokolwiek z nas odczuł działanie owego Stowarzyszenia? Mam nadzieję, że nam uda się działać bardziej aktywnie, może swoim przykładem podziałamy mobilizująco na innych. Konkurencja? Nie, skądże. Ale im więcej osób mówi jednym głosem o naszych problemach, tym jesteśmy głośniejsi, czyż nie?
The quickest way to an enemy's heart is through his ribcage.
Nie, nie jestem lekarzem... I mam Crohna.
Obrazek
Awatar użytkownika
Małgorzata
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1579
Rejestracja: pn 03 sty, 2005 22:56
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Małgorzata »

Długo się zastanawiałam czy wypada mi w obecnej sytuacji komentować post Paja Bongo... Czy działalność społeczną można mierzyć podobną miarą co gospodarczą? Konkurencja? Tak może powiedzieć tylko ktoś, kto nie rozumie istoty rzeczy (sądzę z przykrością, że takich komentarzy jak Paja Bongo trochę będzie niestety...).
Podejrzewam, że autor zamieścił swój post bardziej prowokacyjnie, niż po głębszym przemyśleniu istoty sprawy (realiów i faktów).

Być może czasem "mnożenie bytów" przynosi jednak więcej pożytku niż szkody i ma sens, Paja Bongo.
Obrazek
Awatar użytkownika
Rafal_tata
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: śr 14 sty, 2004 13:31
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Rafal_tata »

Jestem za tym, aby ignorować takie posty... Dyskusje na ten temat niczego nowego nie wprowadzają, wszyscy wiedzieliśmy o stronie stowarzyszenia z Gorzowa Wlkp. Nikt nie twierdził, że tamto jest beeee, a nasze będzie cacy. Nie tędy droga.

Jak dla mnie - EOT
Awatar użytkownika
Małgorzata
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1579
Rejestracja: pn 03 sty, 2005 22:56
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Małgorzata »

Definitywnie :D
Obrazek
Awatar użytkownika
ania
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 147
Rejestracja: czw 13 paź, 2005 14:02
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: ania »

Jaki jest sens nowego stowarzyszenia? Może taki, że o tym istniejącym mało kto słyszał, nie obrażając jego uczestników a może dlatego, że w naszym przypadku ważny jest rozgłos, bo mało kto wie o co chodzi w tej celiakii.
Awatar użytkownika
Paja Bongo
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 18
Rejestracja: wt 24 paź, 2006 00:56
Lokalizacja: Dąbrowa

Post autor: Paja Bongo »

Małgorzata pisze:Podejrzewam, że autor zamieścił swój post bardziej prowokacyjnie, niż po głębszym przemyśleniu istoty sprawy (realiów i faktów).
Nie, nie ma w moim poście nic z prowokacji. Jesteście tu od dawna i lepiej się orientujecie w sytuacji. Rzeczywiście, po obejrzeniu tej strony dokładniej nasuwa się wniosek, że to raczej martwy twór. Gratuluję efektów spotkania założycielskiego i trzeba do przodu z tym iść. Raz, że - jak napisałem wczesniej - w "kupie" siła, a dwa - jest tu trochę, jak widzę, osób zdeterminowanych. Co dobrze rokuje interesom celiaków na przyszłość.
Wiadomości o mojej śmierci są mocno przesadzone.
Awatar użytkownika
Marko Ramius
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 35
Rejestracja: wt 29 sie, 2006 10:02
Lokalizacja: Kościan

Post autor: Marko Ramius »

Myślę, że cokolwiek napiszą osoby pokroju Paja Bongo, będzie to tylko dodatkową motywacją do działania. Po spotkaniu w którym uczestniczyłem, jestem przekonany, że zapału wystarczy żeby pokonać wiele przeciwności i zarazić nim inne osoby. Powstało stowarzyszenie i nie można teraz oceniać czy było to posuniecie słuszne czy niewłaściwe. Zaczekajmy... dopiero wtedy, z perspektywy czasu dokonamy oceny. Wiec prosze osoby, które urwały sie z niewiadomo jakiej choinki, żeby nie gdybały tylko zabrały sie do pracy na rzecz bezglutenowców, która z pewnością przyniesie wiecej korzyści.
Ostatnio zmieniony śr 25 paź, 2006 10:25 przez Marko Ramius, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Małgorzata
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1579
Rejestracja: pn 03 sty, 2005 22:56
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Małgorzata »

Spokojnie, nie ma potrzeby tak atakować Paja Bongo. Nie miał złych intencji, o czym zapewnił w kolejnym poście. Każdy może wyrazić swoje wątpliwości.
Zamknijmy już temat, ok?

A Paja Bongo serdecznie zapraszam do naszego grona członków aktywnie działającego Stowarzyszenia (jak tylko będzie to możliwe po załatwieniu wszelkich formalności) :D Słuszna i od zawsze sprawdzajaca się reguła - w kupie siła :D
Obrazek
Awatar użytkownika
Marko Ramius
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 35
Rejestracja: wt 29 sie, 2006 10:02
Lokalizacja: Kościan

Post autor: Marko Ramius »

Umiejętność łagodzenia konfliktów i zjednywania ludzi to przydatne cechy na piastowanym stanowisku. Ukłony dla Pani Prezes :D
boluś
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 1
Rejestracja: ndz 12 lis, 2006 11:25
Lokalizacja: Polska

Każdy ma swoją słuszną ide

Post autor: boluś »

Każda inicjatywa jest potrzebna a konkurencj nie ma co duskutować wkońcu to działalność NON-PROFIT a nie firma działa się dla ludzi a nie dla zysków.
Strona Stowarzyszenia kiepska ale pytanie czy jak by jej nie było to znaczy że stowarzyszenie nie istnieje nie ma członków ?.
Czy nowe czy stare bedzie ten sam problem zaangażowanie ludzi chęć dawania a nie tylko czerpania korzyści z bycia w stowarzyszeniu a jest co dawać czas umiejętności pieniądze zaangażowanie wytrwałość w walce z biurokracją itp.


Serdecznie życzę powodzenia i wytrwałości w organizacji nowego stowarzyszenia
Awatar użytkownika
Iza
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 34
Rejestracja: ndz 18 sty, 2004 12:13
Lokalizacja: Gorzów Wlkp/Szczecin

czy jest sens ??

Post autor: Iza »

Moim zdaniem wszystko co jest tworzone dla ludzi ma sens. Stowarzyszenie ktore juz istnieje ktorego zarowno czlonkiem jak i dzialaczem jestem, rozpoczelo swoja dzialalnosc w czasach kiedy nawet niekt dobrze niewiedzial co to jest internet. Pomoglismy bardzo wielu ludziom i z tego jestesmy dumni, niestety checi do dzialania naszych czlonkow przerosly nasze oczekiwania, poza tym lokalizacja niepozwolila nam sie rozwinac dalej, chociaz czlonkow mamy naprawde z calej Polski. Nam nigdy nieudalo sie uzyskac rozglosu na skale calego kraju, telewizja zawsze nam odmawiala, wiec artykuly ograniczyly sie głownie do prasy lokalnej. Tm bardziej cieszy nas ze nowe Stowarzyszenie powstaje w stolicy naszego kraju i moze wkoncu ludzie o naszych problemach uslysza. I wkoncu dla przecietnego czlowieka nie bedzie obce slowo celiakia. MAmy tez nadzieje ze ludzie wykaza wiecej chceci do wspolpracy, bo prosze mi wierzyc ze jest przykra tendencja wsrod naszej spolecznosci do tego zeby skrytykowac czyjas dzialalnosc, wytknac jej bledy ale nic niezrobic zeby bylo lepiej. Ludzie chca miec oddzialy w swoich miastach ale najchcetniej zeby ktos z zewnatrz przyjechal oddzial zalozyl, poprowadzil a reszta bedzie korzystac (czasem znajdzie sie 2-3 rodzicow chcacych dzialac) Takich przykladow moglabym tu wymienic cale mnostwo, ale to nie o to chodzi. A jezeli chodzi o uzycie slowa "konkurencja" to uwazam sie jest w pelni uzasadnione, sami mielismy przyklad oddzialu w jednym z miast ktorzy po kilkunastu miesiacach dzialania jako nasz oddzial odlaczyl sie stwarzajac wlasna organizacje i traktowal jako konkurencje ktora trzeba zwalczyc.
Ale wierze gleboko ze ludzie pomalu odzwyczaja ie od podejscia "brac i nic od siebie niedac" i ze wyjdzie to na plus dla waszej organizacji :-) 3mam mocno kciuki i mam nadzieje ze nasze stowarzyszenia beda raczej wspolpracowac a nie konkurowac

[ Dodano: Nie 19 Lis, 2006 13:09 ]
P.S.
Mamy niezwykle podobne nazwy:
1. Polskie Stowarzyszenie Osób Chorych Na Celiakię i Inne Zespoły Złego Wchłaniania
2. Polskie Stowarzyszenie Osób z Celiaką i Na Diecie Bezglutenowej
1997:diagnoza zanik kosmków jelitowych 3go stopnia
2008: diagnoza brak zaniku kosmków jelitowych
:-))
aktualnie na diecie
www.celiakia.nom.pl
www.celiakia.phorum.pl
moniśka
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 42
Rejestracja: śr 15 lis, 2006 10:54
Lokalizacja: Siedlce

Post autor: moniśka »

Nie bardzo jestem jeszcze w temacie Stowarzyszeń i Fundacji, które zajmuja się celiakią. Otworzyła mi się właśnie stronka podana w pierwszym poście.
To co mnie rzuciło na kolana to opłata wpisowa :!: 40 zł rocznie to dla wielu osób, szczególnie przy takiej chorobie, gdzie trzeba kupowac dość drogie produkty żywnościowe może być dużo przeszkodą aby wstąpić w szeregi Stowarzyszenia. Pozwolicie że zacytuję coś co na pewno czytaliście: " Część osób rezygnuje, ale przybywają też nowi. Barierą bywa konieczność opłacania składki członkowskiej (40 zł rocznie), ale i niezrozumienie reguł przynależności do wspólnoty jaką jest stowarzyszenie (bezinteresowność, poświęcenie, praca na rzecz innych)." Doczytałam się oczywiście, że osoby które są w trudnej sytuacji są zwalniane okresowo ze składek.
Prowadzę Stowarzyszenie dla Cukrzyków i żadnych składek u nas nie ma i nie będzie na pewno w najbliższym czasie. Po to jesteśmy Stowarzyszeniem aby sami zdobywać pieniądze od sponsorów i pomagać cukrzykom, a nie jeszcze pieniądze od nich brać za to, że chorują i chcą się czegoś dowiedzieć.
Monika M. - Mama Damianka chorego na cukrzycę i celiakię...
Awatar użytkownika
Ola*
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 441
Rejestracja: śr 15 lut, 2006 10:41
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Ola* »

moniśka pisze:Nie bardzo jestem jeszcze w temacie Stowarzyszeń i Fundacji, które zajmuja się celiakią. Otworzyła mi się właśnie stronka podana w pierwszym poście.
To co mnie rzuciło na kolana to opłata wpisowa :!: 40 zł rocznie to dla wielu osób, szczególnie przy takiej chorobie, gdzie trzeba kupowac dość drogie produkty żywnościowe może być dużo przeszkodą aby wstąpić w szeregi Stowarzyszenia.
Moniśko, widać że nie jesteś w temacie. Poczytaj forum, bo na ten temat była prowadzona już dyskusja - składki są po to, żeby Stowarzyszenie miało pieniądze na badania. I nikt nie miał nic przeciwko. Jeśli każdy zrzuci się drobną kwotą, będą pieniądze na przebadanie wielu produktów. Oczywiście, że stowarzyszenie powinno szukać kontaktów i dodatkowych źródeł dofinansowania, ale jak sobie sami nie pomożemy, to kto nam pomoże?! :evil: Każdy chciałby wejść na stronę Stowarzyszenia i znaleźć listę konkretnych produktów, które są dozwolone lub zabronione.
Już kiedyś pisałam - zarząd stowarzyszenia to nie Wszyscy Święci, tylko tacy sami użytkownicy forum jak ja czy Ty moniśko - i trzeba być im wdzięcznym za to, że chce im się zrobić coś więcej, a nie wymagać żeby cuda czynili. A jeśli my - sami zainteresowani - umywamy ręce od wspierania Stowarzyszenia, to sorry... :evil: brak mi słów.
ODPOWIEDZ