W styczniu miałam bardzo duże bóle brzucha, i zostałam zdiagnozowana pod kątem SIBO - metanowo - wodorowym.
Poszłam za ciosem, i zaczęłam sprawdzać, co oprócz stresu mogło wywołać SIBO, i zrobiłam badania z krwi - panel celiakii.
Dodam, że w życiu nie miałam problemów z układem trawiennym.
Badania z krwi wyszły, jak poniżej:
Wyniki z krwi robione były po ok 7 dniach na diecie bezglutenowej ( gdzie wcześniejsza dieta poprzedzająca diete BG, była w pełni glutenowa - próbowałam biegunkę ratować sucharami

Immunoglubiny kl A IgA 2,13 (norma 0,65-4,21)
IgE całkowite (ICD-9:L89) <15,7 (0 - 100)
Antygliadyna IgA <0,15 (ujemny)
Antygen tTG IgA <0,15 (ujemny)
IgA całkowite 2,20 - w normie
P/c.p.endomysium (EmA) IgG - ujemny
P/c.p.gliadynie (AGA) IgA - ujemny
P/c.p.gliadynie (AGA) IgG - dodatni
Ponieważ ostatnie przeciwciała gliadyny IgG były dodatnie, lekarz zlecił biopsje wycinka dwunastnicy.
Biopsję miałam robioną po 2 mc prowadzenia diety BG
rozpoznanie histopatologiczne wróciło z opisem: wczesne stadium celiaki, 2 w skali Marsh
Nie miałam żadnych niedoborów, jak wit B, wit D, magnez, sód, potas ferrytyna, żelazo w dolnej granicy normy (po przewkełych biegunkach poniżej normy, przy dobrym wyniku ferrytyny, ale szybko wróciło do normy, ale ja od dziecka miałam żelazo w normie, ale w dolnych granicach) ect
Nie cierpie na żadne inne choroby.
Czy ja faktycznie 'muszę' mieć celiakię, jeśli mam bardzo ostre podwójne Sibo metanono - wodorowe, które też może powodować zniszczenie kosmków jelitowych?
Czy ktoś już się spotkał z diagnozą celiaki, gdzie faktycznie, może jej nie było?
Jest coś, oprócz wyników DNA, co jeszcze można sprawdzić, żeby zobaczyć, czy diagnoza na podstawie rozpoznania histopatologicznego jest poprawna?
Dodam, że SIBO mam tak agresywne, że po zjedzeniu wafli zbożowych, dostawałam wysypki na dłoniach
Tylko, że SIBO to nie tylko gluten, ale i cukry - w szczególności owoce, warzywa, więc objawy i dieta są trochę inne niż przy samej celiakii.
Lekarz moje objawy podciąga pod celiakię, a mi zamiast się polepszać na diecie bezglutenowej, którą prowadzę od lutego, to niestety, ale nawet przy bardzo restrykcyjnej diecie LowFodMap, mam bóle brzucha.