Co z tymi lekarzami jest nie tak

Celiakia z medycznego punktu widzenia.

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Basia P
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 30
Rejestracja: pt 09 cze, 2006 21:23
Lokalizacja: Londyn

Co z tymi lekarzami jest nie tak

Post autor: Basia P »

Mam problem poniewaz moje menu codzienne jest bardzo ubogie(dieta bezglutenowa,bezmleczna i bez salicylanow)i nie moge juz patrzec na frytki,ziemniaki i jajka....Zlapal mnie dzisiaj dol straszny i jestem po prostu glodna.A jeszcze moj tata opowiedzial lekarzowi moja historie i on stwierdzil,ze mam sobie z glowy wybic ze jestem chora na celiakie bo jestem na to zdecydowanie za stara.moglam,wedlug niego byc chora w dziecinstwie ale ....po prostu szlak czlowieka trafia.Dodam tylko,ze ten lekarz jest bardzo szanowany w moim rodzinnym miescie(Koszalin).czy kazdy z Was jest chudy??Bo ja do chudych osob NA PEWNO nie naleze i to bylo dodatkowym argumentem dla tego lekarza.Takie watpliwosci mnie ogarniaja bo teraz nie mialam badan po prostu po przeczytaniu wszystkich postow i waszych historii przeszlam na diete bezglutenowa bo skoro nmialam stwierdzona celiakie w dziecinstwie to mam ja dalej.Czy lekarze nie maja dostepu do internetu???
Basia P
Awatar użytkownika
Magdalaena
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1366
Rejestracja: pt 02 sty, 2004 13:28
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Magdalaena »

Byłam chuda jako dziecko, ale w moich wspomnieniach łączy się to raczej z tym, że ze względu na złe rozpoznanie moich problemów gastrycznych zabraniano mi jeść słodycze.
W okresie dojrzewania mój przewód pokarmowy uodpornił się, mogłam jeść wszystko ;-) i z chudego dziecka stałam się pulchną nastolatką. Zawsze ważyłam trochę za dużo, a jak udało mi się trochę schudnąć, to okazało się, że to celiakia. Po przejściu na dietę przytyłam bardzo wyraźnie i w tej chwili miotam się od jednej diety odchudzającej do drugiej bez wyraźnych efektów.

Zupełnie nie rozumiem dlaczego celiak (na diecie) ma być z definicji chudy - przecież jest taka masa pysznych bezglutenowych rzeczy i nie wiem dlaczego miałoby być inaczej niż u osoby zdrowej, gdzie waga jest pochodną łakomstwa i upodobania do sportu.
Wiem, ze przy Twoich ograniczeniach może być trudniej (salicylany ?), ale to nie powód, żeby nie schrupać sobie czegoś pysznego.
Magdalaena
celiakia zdiagnozowana w sierpniu 2003 r.
Obrazek
Awatar użytkownika
Rafal_tata
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: śr 14 sty, 2004 13:31
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Rafal_tata »

Doktor, która zdiagnozowała moją Kasię, mówiła mi kiedyś, żebym ja także zrobił sobie badania na przeciwciała. Odpowiedziałem z uśmieszkiem, że przy mojej nadwadze to chyba nie możliwe, żebym miał celiakię. Pani doktor odpowiedziała, że nie ma to nic wspólnego. Nie mogłem rozwinąć tematu, bo zawołano ją na salę, później nie mieliśmy z nią kontaktu. Wynikałoby z tego, że tylko celiacy pełnoobjawowi z zaawansowanym zanikiem kosmków są wychudzeni.
Awatar użytkownika
Asia S.
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 313
Rejestracja: ndz 20 mar, 2005 21:57
Lokalizacja: Radom

Post autor: Asia S. »

Zanim przeszłam na dietę bezglutenową też nie należałam do tych szczupłych, ale po prawie dwóch latach diety jestem chuda i mimo, że jem różne słodkie rzeczy nie przybieram na wadze, ale już z przyzwyczajenia nie piję żadnych napojów gazowanych, a mięsko wolę gotowane czy pieczone zamiast smażonego. A co do lekarzy to niestety trafić na dobrego specjalistę trudno, już wiele słów zostało powiedzianych na tym forum na ten temat.
Obrazek
Awatar użytkownika
Ola*
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 441
Rejestracja: śr 15 lut, 2006 10:41
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Ola* »

Basiu - dla własnego zdrowia psychicznego - zmień lekarza. Może niech nie będzie tak szanowany, ale po prostu niech zna się na rzeczy. Po kiego grzyba masz udowadniać komuś że nie jesteś wielbłądem?
Ale, czy miałaś jakieś objawy, które zasugerowały Ci że możesz mieć celiakię? Ewentualnie inne pytanie - na jakiej podstawie zdiagnozowano Twoją chorobę w dziedziństwie? Absolutenie nie twierdzę, że zrobiłaś źle przechodząc na dietę - ale ja w Twoim przypadku innych ograniczeń pokarmowych chciałabym mieć jednak pewność że jestem chora. Bo po co dodawać sobie kolejne ogranczienia - a nuż w dzieciństwie miałaś alergię pokarmową? Albo przejściową nietolerancję glutenu?
No chyba że zanim zaczełaś stoswować jako osoba dorosła miałaś konkretne objawy, a teraz czujesz się ju z lepiej.


Aha - ja chuda nie jestem, nigdy nie byłam, a tych kilku zbędnych kilogramów które odłożyły się na udach i pośladkach nigdy nie mogłam zrzucić :evil:
Ostatnio zmieniony pn 25 wrz, 2006 09:02 przez Ola*, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
GosiaM
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 866
Rejestracja: pn 24 maja, 2004 22:49
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: GosiaM »

Rafal_tata nie zgodzę się, że tylko celiacy pełnoobjawowi z zaawansowanym zanikiem kosmków są wychudzeni-
moja córka nigdy nie miała typowych objawów (z czym innym poszłyśmy do lekarza, a okazało się, że celiakia) a jest chuda. Stanu kosmków nie poznałam ponieważ była takim przypadkiem, że nie udało sie pobrać wycinka pomimo robienia biopsji.
Mona
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 75
Rejestracja: czw 11 mar, 2004 19:42

Co z tymi lekarzami jest nie tak

Post autor: Mona »

Tak samo jest z naszym synem. 3,5 roku temu zdiagnozowano mu celiakię z zanikiem kosmków I stopnia i jego chudość można by określić jako "wykałaczka". Niestety po mimo przestrzegania surowo diety i nie tylko bg, ale i bc, bm dalej jest chudy 8)
Basia P
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 30
Rejestracja: pt 09 cze, 2006 21:23
Lokalizacja: Londyn

Post autor: Basia P »

Dziekuje wszystkim za odpowiedz.Olu zanim przeszlam na diete wyczytalam np,ze pokrzywka jest czasami skutkiem nie leczonej celiakii,ja generalnie bardzo zle sie czulam,dlugo by o tym pisac.Po rozmowie z mam dodzlysmy do wniosku,ze przez cale zycie mialam rozne objawy tylko,ze my nigdy nie przypuszczalysmy,ze to nawrot choroby.W dziecinstwie mialam robione badania w Centrum Zdrowia Dziecka i jak na tamte czasy mialam stwierdzona celiakie w 100 %.Nie wiem jakie to byly badania.A z ta dieta to jest tak,ze bardzo dobrze sie na niej czulam a zaczelam ja z ciekawosci czy dam rade no i teraz ciezko mi wrocic do "normalnego "jedzenia bo boje sie ze znowu bede zle sie czula.Pozdrawiam
Basia P
Awatar użytkownika
ooowieczka
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 14
Rejestracja: śr 27 kwie, 2005 17:42
Lokalizacja: tczew

Post autor: ooowieczka »

no ja chuda tez nie jestem chociaz przez te lata na diecie troche schudlam.ale jak bylam mała -jeszcze przed rozpoznaniem choroby -był ze mnie taki pulchniutki maluszek tylko ze bardzo niski i lekarze poczatkowo nie chcieli mi robić badań bo mowili ,że takie krąglutkie dziecko nie może być chore...ale moja mama sie uparła i sie okazało że mam juz strasznie zniszczone jelita...
Mona
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 75
Rejestracja: czw 11 mar, 2004 19:42

Post autor: Mona »

Witam! Piszę na konto mojej żony :D Nasz syn może i jest chudy jak zapałka, ale od momentu przejścia na dietę bezglutenową waga jego wyraźnie skoczyła... A ponieważ doszedł także pokaźny przyrost wzrostu - wszsytko trochę się rozmyło. Porównując go jednak do siebie w młodości - ja też byłem "patyk" - dzisiaj mam 82 kg przy 174 cm. Sądzę więc, że niekoniecznie bezglutek musi być chudy.
Awatar użytkownika
anakon
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 609
Rejestracja: czw 08 sty, 2004 12:27
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: anakon »

Lekarza odstrzelic dla zasady, zeby wiecej takich bredni nie powtarzal i niech sie nieuk doksztalci!!!!!!Jak mozna takie bzdury gadac w XXIw....Twoje dobre samopoczucie na diecie jest potwierdzeniem, ze to wlasciwa diagnoza, choc szkoda, ze nie poczekalas z diagnozowaniem przed przejsciem na diete...bo zawsze nikt nie moglby powiedziec, ze moze to nie byc celiakia i mamic Cie kolejnymi diagnozami na oko...
ODPOWIEDZ