Autyści na diecie bezglutenowej, bezmlecznej, bezcukrowej

Celiakia z medycznego punktu widzenia.

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
neoaferatu
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: wt 31 paź, 2006 15:16
Lokalizacja: Wrocław

Autyści na diecie bezglutenowej, bezmlecznej, bezcukrowej

Post autor: neoaferatu »

Cześć, moi dwaj synowie Michałek i Pawełek choruja na autyzm i od ponad roku są na diecie bezglutenowej, bezmlecznej i bezcukrowej. Szukam kontaktu z osobami, które w przebiegu tej choroby stosują tą dietę u siebie lub u dzieci.
Neo
mama Konrada
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 8
Rejestracja: pt 22 cze, 2007 18:57
Lokalizacja: Tychy

Post autor: mama Konrada »

witam w klubie, mam syna 3 latka i zaczynamy dietę. Pozdrawiam serdecznie
jomate
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 129
Rejestracja: ndz 26 wrz, 2004 22:27
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: jomate »

ja mam córcie ole ale my się znamy z forum na dzieciach :))
mama Konrada
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 8
Rejestracja: pt 22 cze, 2007 18:57
Lokalizacja: Tychy

Post autor: mama Konrada »

dobrze zrozumiałam,że my się poznałyśmy ?? tak rzadko bywam na forach a tu ktoś znajomy
jomate
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 129
Rejestracja: ndz 26 wrz, 2004 22:27
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: jomate »

mamo Konrada my sie chyba nie znamy a znam neo z forum na www.dzieci.org.pl a z toba chętnie pogadam może na priv ?? Moja Ola ma 14 lat ( dokładnie dziś ma urodziny) na ścisłej diecie b/glutenu i b/mleke jest od 4 lat . oprócz autyzmu ma problemy jelitowe tzn nietolerancje na gluten ( skrobie z pszenicy też) i mleko i pochodne. Objawia sie zaparcia na zmiane z biegunkami, zaburzeniami snu ( tzn mało spania ) rozdraznieniem płaczem i pobudzeniem ( stymulacje nasilaja się jak cholera)

Jestem dziś koszmarnie zmęczona i nie bardzo mam siły pisac więc jak będziesz zainteresowana to napisz a jutro wieczorkiem coś skrobnę

Pozdrawiam
neoaferatu
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: wt 31 paź, 2006 15:16
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: neoaferatu »

Hej dziewczyny odezwijcie się co u was słychać. Jak aktualnie wygląda dieta waszych dzieci?
Neo
jomate
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 129
Rejestracja: ndz 26 wrz, 2004 22:27
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: jomate »

No cześć, dawno tu nie zaglądałam :oops: ale mam już "nowe" :) dziecko i pochłaniało mnie bez reszty. Ania ma juz 8 mies wygląda na zdrową oprócz alergii którą odziedziczyła po mnie:(
Ola ma juz prawie 15 lat, na ścisłej diecie od 5 lat. jest dobrze dopuki nie złamie diety,urosła, przytyła (aż za bardzo) miesiączkuje . Umysłowo tez lepiej , jest "przytomna" lepiej rozumie , dobry kontakt. Problem zaczyna sie przy złamaniu zasady diety. Nawt 3 dni temu incydencik, Olka zjadła 1/2 pączka i biegunka była 2 dni. koszmar , Chorobe Oli oczywiście oprócz autyzmu, lekarka -alergolog nazywa celiakia bez celiaki , tzn nuie ma specyficznych p/ciał, nie było zaniku kosmków ( tylko bardzo liczne nacieki limfocytarne i ezynofilarne, nieprawidłowa budowa kosmak itp)ale mamy zaparcia, plus masywne biegunki plus niski wzrost ( Ola ma 150 cm wzrostu) plus wysypki plus łupież i totalne pryszcze. Wszystko znika wraz z dietą .

Jeszcze mam 14letneigo syna zdrowy i alergiczny ( pyłkowica i na mleko)
Ania moja maleńka 8 mies ma tez niestety alergie na mleko ( byłam tak mądra że zaczęłam ją podkarmiać kaszką-mleczno-ryżową i zamiast podtuczyc to ja wychudziałam) U ani inne objawy : szorstka skóra na jednej nodze ( ale mleka minimalnie jadła ok 40 ml z kaszką) no i spadek wagi kapnęłam się szybko, spadła tylko 100 g, miesiąc temu, teraz jesteśmy ( tzn ja tez bo ja karmie piersią0 na ścisłej bezmlecznej, ania ma tez kiepską morfologie i żelazo. dziś z nią byłam u alergologa i mamy gluten ostrożne i późno wprowadzać, tylko nie wiem kiedy po roku?? jajko dop pa roczku, melko na razie wcale,mięsko indyk, królik kurczak i schab- takie może. Nie wiem czym ja dokarmaiać czy mogłabym jej dawać bezglutenowe biszkopty? czy kawałek skórki z chclebka od Oli ( b/glutenu)? Lekarka mi powiedziała,że mała najprwdopodobniej jest zdrowa ale conajmniej do roku mam ją jak alergiczke traktowac .

pozdrawiam
Rozpisałam sie i to jeszcze nie do końca zgodnie z tematem :oops:
Awatar użytkownika
Kasinka
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 288
Rejestracja: wt 21 sie, 2007 22:36
Lokalizacja: Piaseczno

Post autor: Kasinka »

Nie na temat diety, ale są szanse dla "autystów"
http://dev.computerworld.pl/news/144310.html
(sorka, nie wiedziałam, gdzie to wrzucić, a jest ciekawe).
Obrazek
Awatar użytkownika
Małgorzata
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1579
Rejestracja: pn 03 sty, 2005 22:56
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Małgorzata »

Dziś jest dużo na temat autyzmu w mediach, zdaje się że mamy Tydzień Autyzmu.
Mówią też oczywiście i o tym, że autyści cierpią na nadwrażliwość na gluten. :!:
Obrazek
jomate
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 129
Rejestracja: ndz 26 wrz, 2004 22:27
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: jomate »

fakt w grudniu co roku jest tydzień autyzmu:)
A moja córka to nie dość ,że na gluten to i na b/glutenową przecież skorobie pszenną :( właśnie zakupiłam jej nieco tańsze ciacha z bezglutenu i skończyło się na 3 dniowej biegunce plus wysypce na twarzy :(
Awatar użytkownika
Sheep
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1431
Rejestracja: czw 15 gru, 2005 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sheep »

jomate pisze:właśnie zakupiłam jej nieco tańsze ciacha z bezglutenu
Bezgluten, z tego co widziałam na ich stronie ostatnio, zaczął robić ze 2 czy 3 rodzaje ciastek bez skrobi, powinny być ok? Bo jednak tańsze niż Schaera...
Obrazek
Awatar użytkownika
Tomkus
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 615
Rejestracja: pn 08 gru, 2008 12:38
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: Tomkus »

O diecie bezglutenowej i bezkazeinowej w autyzmie...

http://www.forumautyzmu.pl/artykul/inne ... st-zasadna
O, nie chcieć, o i nie móc umrzeć chociaż nieco!
Wszystko wypite! Ty tam, nie śmiej się z mych żali!
Wszystko, wszystko wypite! zjedzone! - Cóż dalej?

/Paul Verlaine/
Awatar użytkownika
titrant
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2152
Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
Lokalizacja: Kraków

Post autor: titrant »

No nóż się w kieszeni otwiera :).

Podobnie jak w przypadku epileptyków: pewnie dieta pomogłaby jakiemuś odsetkowi przypadków, ale wobec nikłości dowodów i ryzyka zwiotczenia kości (hehe, przecie gluten wiąże się właśnie z pojawieniem się osteomalacji itp.) lepiej jej nie próbować. Tak samo lepiej epileptykom nie próbować wprowadzić diety niskocukrowej, bo mogą dostać zatwardzenia. Lepiej ich naukowo zniszczyć np. operacyjnie :D, po co w końcu oni.

To takie swobodne skojarzenie i wyraz rozżalenia na świat.

Podobny artykuł, w innym wątku, bo wcześniej tu nie trafiłem: viewtopic.php?p=43341#43341
Ostatnio zmieniony pn 18 paź, 2010 18:10 przez titrant, łącznie zmieniany 1 raz.
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
kinga
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 490
Rejestracja: pn 14 mar, 2005 11:30
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: kinga »

O stosowaniu diety bezglutenowej w autyźmie czytałam już z 5lat temu.
A teraz do sklepu-GLUFREE-przychodzą rodzice, których dzieci są autystyczne.
I jest to już grupa 6 rodzin, a działamy dopiero od 3 tygodni.
Więc wyraźnie widać jak ta dieta pomaga w tej chorobie.
jomate
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 129
Rejestracja: ndz 26 wrz, 2004 22:27
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: jomate »

Dieta pomaga w autyźmie :) Moja córka 17,5 roku od 7,5 roku na diecie i jest też postęp w sferze psychicznym . U dzieci zaburzonych psychicznie , nie mówiących trudno jest określić przyczyny kilku godzinnego, płaczu, czy też zaburzeń snu, braku koncentracji itp Moja córka nie spała po nocach, beczała godzinami,dziwny sposób odżywiania (jadła tylko kilka produktów, nigdy nie chciała chleba czy makaronu) miała zaparcia ( wg lekarzy psychogenne) , dopiero jak jelito zniszczyło się dokumentnie wystąpiły bardziej typowe objawy tj biegunki. Okazało się ,że córka cierpi na bliżej niezdjagnozowaną i nietypową nietolerancję glutenu i pszenicy( skrobi), po ok 6 mies na diecie zaczęła spać w nocy i zaczęła jeść różne potrawy których nigdy wcześniej by nie tknęła. Teraz wiem,że bolał ją brzuch, miała zmiany ( widziane w gastroskopii) od przełyku po XXIIstnicę
Ból na pewno nie jest sprzymierzeńcem nauki czy terapii, l dlatego moja córka jak podleczyła pokiereszowane jelita i żołądek zrobiła postęp w rozwoju i nauce, Chociaż przy jej chorobie -upośledzenie umysłowe_ to może mało spektakularny, dla mnie znaczący bo: śpi w nocy,śpi sama ( wcześniej tylko ze mną), je sama, chodzi sama do toalety ( a wcześniej to......), chodzi do szkoły do klasy dla autystów, jeździ busikiem z opiekunką ,jest cicha-nie płacze całymi dniami.
Dieta nie leczy autyzmu ale wspomaga terapię :)
ODPOWIEDZ