czy to alegria na gluten?

Post autor: **Jeli** » sob 19 mar, 2011 17:35

titrant

"A, zapomniałem dodać, że po cukrze mam kurcze mięśni i problemy z precyzyjnymi czynnościami, a zdarza się, że rzeczy wypadają mi z rąk."

kilka dni temu kosmetolog powiedział - cukier u niektórych osób zmienia ciśnienie w naczyniach krwionośnych na wyższe co nie jest tym samym ciśnieniem jakie mierzy się aparatem do mierzenia ciśnienia ... może coś na rzeczy tu jest ?

Post autor: **titrant** » sob 19 mar, 2011 17:52

Niezależnie od szczegółowego patomechanizmu, jedno można stwierdzić z pewnością: cukier to dla mnie poważna trucizna ustępująca chyba tylko glutenowi.

Post autor: **grubymiś** » ndz 20 mar, 2011 09:38

Titrant, mąka to przecież nie to samo co gluten.
To nie to samo. Mąka to mąka, a gluten to gluten. To nic, że gluten występuje w mące. Przecież można być uczulonym np. na mąkę pszenną, a nie być uczulonym na gluten. I na odwrót. Na tym portalu piszą ludzie, którzy wyraźnie deklarują: mam uczulenie na gluten, a nie na mąkę.
To samo dotyczy celiaków. Szkodzi im gluten, a nie mąka, chyba, że są na nią dodatkowo uczuleni. Ludzie dotknięci celiakią przecież mogą jeść mąkę. Mąkę bezglutenową.

Post autor: **titrant** » ndz 20 mar, 2011 09:56

Mąka bezglutenowa to mąka ze zbóż bezglutenowych, ew. skrobia zbóż bezglutenowych wzbogacona albo i nie białkiem innych roślin (np. grochu?).

Mąka zawiera ok. 10% glutenu, bo mniej więcej całe białko mąki to właśnie gluten. Oczywiście, można być uczulonym na inne związki chemiczne w mące, ale pytanie brzmiało czy alergen zadawany w teście skórnym to gluten? Kiedyś pytałem o skład preparatów do testów skórnych alergolożki. Powiedziała, że to wyizolowane najczęstsze alergeny, w przypadku jedzenia, pokarmów. Dlatego brak reakcji nie wyklucza alergii na testowaną rzecz.

Pytam przeto, czy takim najpopularniejszym alergenem np. mąki pszennej jest gliadyna.

Post autor: **grubymiś** » ndz 20 mar, 2011 10:37

Szczerze? Nie jestem biegła w tym temacie.

Gliadyna - czyli białko mąki pszennej tak?
Wcześniej napisałeś ogólnie - mąki. A mąki są różne.

Post autor: **titrant** » ndz 20 mar, 2011 11:10

Tak, testuje się różne, w tym glutenowe. I o takie w domyśle mi chodziło. Gliadyna to gluten z pszenicy

.

Osobiście miałem przyjemność być testowanym na mąkę żytnią i pszenną - wyszły mi jakieś tam plamki, a test z krwi nie wykazał IgE glutenu. Testy skórne mają tę wyższość nad testem z krwi, że mogą wykazać reakcję krzyżową, kiedy na alergen reagują nieswoiste dla niego przeciwciała.

Post autor: **grubymiś** » ndz 20 mar, 2011 11:22

Ja też miałam testy skórne na mąkę pszenną i żytnią. Wyszło mi trochę więcej niż plamki. Czyli uczulenie jest. Jak miałam robione alergeny wziewne, to wyszły takie odczyny, że lekarz ręce załamał i kazał natychmiast zażyć wapno. Moje ręce wyglądały jakby były poparzone.

Myślę, że te opuchlizny, które mnie męczą to właśnie alergeny. Opuchlizny twarzy i brzucha.

Post autor: **Rafal_tata** » śr 23 mar, 2011 16:16

titrant pisze:Mąka bezglutenowa to mąka ze zbóż bezglutenowych, ew. skrobia zbóż bezglutenowych wzbogacona albo i nie białkiem innych roślin (np. grochu?).

Mąka bezglutenowa to także mąka, która ma w składzie skrobię pszenną bezglutenową, np. http://bezgluten.pl/sklep/produkt,104,e ... _500g.html

Post autor: **Ola_la** » śr 23 mar, 2011 16:45

Rafal_tata pisze:Mąka bezglutenowa to także mąka, która ma w składzie skrobię pszenną bezglutenową

ale czy wtedy może nazywać się "mąką"? a nie "mixem" (a raczej "miksem"), "mieszanką" czy też właśnie "koncentratem"?

Post autor: **titrant** » śr 23 mar, 2011 16:49

Rafal_tata pisze:
titrant pisze:Mąka bezglutenowa to mąka ze zbóż bezglutenowych, ew. skrobia zbóż bezglutenowych wzbogacona albo i nie białkiem innych roślin (np. grochu?).

A, przepraszam. lapsus digitorum. Miało być skrobia ze zbóż glutenowych...