spadek wagi

Celiakia z medycznego punktu widzenia.

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
małgorzata55
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 2
Rejestracja: śr 20 maja, 2015 14:03

spadek wagi

Post autor: małgorzata55 »

witam,

mam pytanie dotyczące wagi, jem bardzo dużo a mimo tego chudnę czy to jest normalne?
Czy Was też boli "ciągle" brzuch??

pzdr
qrzysztof
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 170
Rejestracja: pt 14 lis, 2014 20:20

Re: spadek wagi

Post autor: qrzysztof »

małgorzata55 pisze: mam pytanie dotyczące wagi, jem bardzo dużo a mimo tego chudnę czy to jest normalne?
Przy celiakii niestety tak. Dopóki stan jelit się nie unormuje, a to może potrwać miesiące, a nawet lata.
małgorzata55 pisze: Czy Was też boli "ciągle" brzuch??
Mnie boli przez jakieś 70% czasu. Na diecie jestem od pół roku. Nie wiem jak to wygląda u innych.
justek625
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 436
Rejestracja: śr 13 sie, 2014 20:42

Re: spadek wagi

Post autor: justek625 »

Mnie brzuch nie boli, ale i nie bolal. Waga spadala na diecie (i przed dieta, wiadomo), teraz stoi, ale nie rosnie :(
pozdrawiam :D
Awatar użytkownika
Demeter24
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 168
Rejestracja: śr 26 lis, 2014 15:08
Lokalizacja: Toruń

Re: spadek wagi

Post autor: Demeter24 »

Mimo stosowania ścisłej diety brzuch również odczuwam ciągle w dodatku całe dnie sobie bełkocze, rodzina się ze mnie śmieje, że jestem brzuchomówcą :) ktoś tutaj polecił mi, że jeśli mimo stosowanej diety boli brzuch to przydałoby się USG jamy brzusznej.
Co do wagi nie wiem jak jest w przypadku innych ale u mnie po jakiś 4 miesiącach diety waga przestała spadać i stoi w miejscu.
Gdyby rzeźnie miały szklane ściany, każdy byłby wegetarianinem.
doktor_ok
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 34
Rejestracja: pn 20 paź, 2014 12:59

Re: spadek wagi

Post autor: doktor_ok »

Ja jestem na diecie prawie 10 miesięcy. Przez pierwsze 4-5 miesięcy to było różnie, raz było dobrze a raz w brzuchu jeździło, buczało. Waga tez stała. Potem zaczęło się poprawiać. Trochę też na własnej skórze przekonałem się że nie wszystko co bezglutenowe jest dla mnie jadalne :P Mleka w czystej postaci do tej pory nie jadam. Czasami zjem kilka plasterków sera żółtego, ale jak z nim przesadzę to też jest różnie. Na początku diety ważyłem 67kg, a teraz 75 kg. A jelita jak to jelita. Kilka dni cisza, a potem kilka dni bulgotania, wzdęć i tak w kółko. Ale ogólnie jest o niebo lepiej :) U mnie też jelita reagują na stres, więc czasami trudno odróżnić czy jazdy w brzuchu są od jakiegoś zjedzonego produktu czy od stresu. Powodzenia dla wszystkich bezglutenowców :)
ODPOWIEDZ