prośba o radę

Celiakia z medycznego punktu widzenia.

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Dagmara 16
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 4
Rejestracja: wt 04 sie, 2015 15:40

prośba o radę

Post autor: Dagmara 16 »

Witam
Jestem nowa na forum.O celiakii dowiedziałam się pół roku temu.Objawami były straszne wzdęcia,bóle brzucha skurcze i masakrycznie wyglądająca twarz (co do twarzy to leczyli mnie na wszystko głównie na gronkowca którego nigdy nie miałam antybiotykami których nigdy nie powinnam brać) .Po diagnozie przeszłam na dietę.Już po dwóch tygodniach uspokoił się brzuch i wzdęcia po miesiącu moja twarz wyglądała już tak że nie wstydziłam się spotykać ludzi:-). Niestety od miesiąc znowu pojawiły się wzdęcia.Lekarz stwierdził że pomimo diety takie zaostrzenia mogą być przepisał leki.Niestety biorę leki ,pilnuję diety a jestem niemiłosiernie wzdęta.Proszę o pomoc
Awatar użytkownika
pleomorfa
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 3797
Rejestracja: wt 29 paź, 2013 06:56
Lokalizacja: Polska

Re: prośba o radę

Post autor: pleomorfa »

Jakie leki zostały Ci przepisane?

Na początku dieta oprócz tego że bezglutenowa powinna być lekkostrawna oraz bez laktozy. Należy także uważać na produkty zawierające skrobię pszenną bezglutenową, gdyż niektórzy i tak na nią reagują.

A może coś co masz w swojej diecie zawiera gluten? Na początku wpadki niestety się bardzo często zdarzają, bo wiele jest rzeczy, co do których nie podejrzewalibyśmy, że mogą mieć gluten w sobie - chociażby herbata. Nie wprowadziłaś w ostatnim miesiącu czegoś nowego do diety?
Jeśli tra­cisz pieniądze, nic nie tra­cisz. Jeśli tra­cisz zdro­wie, coś tra­cisz. Jeśli tra­cisz spokój, tra­cisz wszystko. - Bruce Lee
Dagmara 16
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 4
Rejestracja: wt 04 sie, 2015 15:40

Re: prośba o radę

Post autor: Dagmara 16 »

Nie pamiętam nazwy leków mam je w domu a jestem w pracy:).Co do diety to jem pieczywo bezglutenowe ,wędlinę sery jogurty i dużo owoców.Bardzo staram się uważać na to co jem ale niestety muszę jeść dość często ponieważ każdy mój kilogram jest na wagę złota.Zawsze byłam szczupła po przejściu na dietę schudłam ok 4 kg cudem je odzyskałam .Ważę 50 kg więc próbuję tymi owocami nadrabiać tą mąkę :-). Nie mam pojęcia co robić
Awatar użytkownika
pleomorfa
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 3797
Rejestracja: wt 29 paź, 2013 06:56
Lokalizacja: Polska

Re: prośba o radę

Post autor: pleomorfa »

Wędliny certyfikowane, pakowane ?
Pieczywo bezglutenowe ze skrobią pszenną bezglutenową?
Skład sera sprawdzony? :)
I jogurtu też? :D

Owoce też mogą powodować wzdymanie. Dodatkowo nadmiar cukru w diecie może powodować rozrost drożdżaków, co po dostawie cukru również może powodować wzdymanie. Osoby z przesiąkającym jelitem (jak w celiakii) są bardziej narażone na przerost candidy.

W jakim stanie były jelita w wyniku biopsji?

Spożywasz kasze, ryże, makarony bezglutenowe, orzechy? One potrafią znacznie podnieść ogólną kaloryczność posiłków.
Jeśli tra­cisz pieniądze, nic nie tra­cisz. Jeśli tra­cisz zdro­wie, coś tra­cisz. Jeśli tra­cisz spokój, tra­cisz wszystko. - Bruce Lee
Dagmara 16
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 4
Rejestracja: wt 04 sie, 2015 15:40

Re: prośba o radę

Post autor: Dagmara 16 »

Dziękuję za odpowiedź.W wyniku wnikanie zwiększonej ilości limfocytów w obręb nabłonka kosmków 30/100 komórek( cokolwiek to znaczy) naciek na trzonie dwunastnicy-tyle pamiętam z wyniku.Co diety to czytam wszystkie etykiety i jem to co nie ma w składzie pszenicy,glutaminianu itd.Pieczywo tylko bezglutenowe-pakowane.Niepokoi mnie to że po przejściu na dietę większość dolegliwości ustała a teraz z wyjątkiem cyrku na twarzy objawy powracają -głównie wzdęcia i skurcze.Po zjedzeniu czegokolwiek wyglądam jakbym była w szóstym miesiącu ciąży a już było naprawdę dobrze i mam wrażenie że im więcej czytam tym mniej błędów popełniam ( teraz faktycznie zwiększyłam ilość owoców).Ogólne wyniki mam dobre.Lekarz stwierdził celiakię po gastoskopi i wycinkach z dwunastnicy. Może to zła diagnoza ?
Awatar użytkownika
pleomorfa
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 3797
Rejestracja: wt 29 paź, 2013 06:56
Lokalizacja: Polska

Re: prośba o radę

Post autor: pleomorfa »

Aha, czyli nie ma skali Marsha raczej, tak?
A przeciwciała z krwi były robione?

Skoro objawy ustąpiły po przejściu na dietę, a teraz powróciły. To prędzej doszukiwałabym się kwestii alergii, czy też błędów w diecie niż złej diagnozy.

Może zrób sobie na tydzień dzienniczek diety i notuj ile czego zjadłaś oraz jakie są tego efekty. Łącznie z nazwami producentów.
Niestety czasami jak nie ma nawet nic na etykiecie to i tak może być zanieczyszczone z racji zanieczyszczeń krzyżowych.
Jeśli tra­cisz pieniądze, nic nie tra­cisz. Jeśli tra­cisz zdro­wie, coś tra­cisz. Jeśli tra­cisz spokój, tra­cisz wszystko. - Bruce Lee
Awatar użytkownika
Leeloo
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 8151
Rejestracja: pt 22 mar, 2013 18:33
Lokalizacja: Polska

Re: prośba o radę

Post autor: Leeloo »

do dzienniczka również to co piłaś.

czy coś się stało miesiąc temu, kiedy pojawiły się wzdęcia? jakaś zmiana, choroba, nowy lek?
Dagmara 16
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 4
Rejestracja: wt 04 sie, 2015 15:40

Re: prośba o radę

Post autor: Dagmara 16 »

Dziękuję ,Spróbuję .W wyniku I stopień w skali Marsha. A co sądzicie o napisie ,,może zawierać gluten ,, -mam tu na myśli produkty które nie zawierają glutenu np.słonecznik czy rodzynki a spotykam się z taką informacją na opakowaniach. I jeszcze jedno może głupie pytanie.
Co jecie na szybko np na mieście czy w pracy bo kompletnie nie mam pomysłów .Kiedyś jagodzianka kefir i człowiek był szczęśliwy ...
justek625
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 436
Rejestracja: śr 13 sie, 2014 20:42

Re: prośba o radę

Post autor: justek625 »

Banany, wafle ryżowe, te z amarantusa, w wyjątkowych sytuacjach te wyciskane jedzenie dla niemowląt i,nad wodę biorę kanapki. Sałatki możesz zrobić i do pracy nosić swoje jedzenie w pudełeczkach (podobnie jak ci co się odchudzaja).
pozdrawiam :D
Anula80
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 3643
Rejestracja: śr 07 sie, 2013 07:40
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: prośba o radę

Post autor: Anula80 »

Ja nie kupuję niczego, co może zawierać śladowe ilości
Nie ma ludzi zdrowych. Istnieją tylko niezdiagnozowani.
Awatar użytkownika
Kania78
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 86
Rejestracja: śr 08 paź, 2014 11:32
Lokalizacja: Południowy wschód

Re: prośba o radę

Post autor: Kania78 »

W pracy kanapki chleb bg z serkiem/jajkiem/polędwiczką bg, ogórek/pomidor, dużo owoców, jogurt.
Na mieście rzadko jadam, jak już mnie dopadnie wilczy głód to zaspokajam go kefirem.
Na wafle ryżowe już patrzeć nie mogę ;-)
Chleb piekę a jak mi się znudzi to kupuję inny dla urozmaicenia.
I co dziwne do słodyczy mnie w ogóle nie ciągnie, a przed diagnozą to wręcz uwielbiałam.
"...zbudujmy enklawę przed codziennym stresem, i jak dzieci cieszmy się każdym sukcesem..."
Awatar użytkownika
Leeloo
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 8151
Rejestracja: pt 22 mar, 2013 18:33
Lokalizacja: Polska

Re: prośba o radę

Post autor: Leeloo »

Dagmara zawsze znajdziesz coś dozwolonego. Kefir spoko, na dziale nabiału masz generalnie duży wybór. Wafle ryżowe czy kukurydziane i to w polewach są juz prawie wszędzie.
Banany- najlepszy fast food :burger:
ODPOWIEDZ