Prowokacja glutenem u małego dziecka robić czy nie??

Celiakia z medycznego punktu widzenia.

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
mamakubusia
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 215
Rejestracja: wt 07 cze, 2011 22:00
Lokalizacja: Lublin

Post autor: mamakubusia »

ma ochote na słodkie.ale to chyba jak wiekszosc dzieci....czy sie myle?miał jakis czas ochote na slodkie ale go odrobaczylismy i spokoj..
Moje Małe Niebo:-)
Awatar użytkownika
alva_alva
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2067
Rejestracja: czw 12 sty, 2012 14:37

Post autor: alva_alva »

Nie martw się na zapas. Piszę o tym, czego sama się najadłam na własnym przykładzie. Zgłaszałam wiele razy te wszystkie dolegliwości u lekarzy, którzy jakieś głupoty mi wciskali, aż w końcu się doprowadziłam do katastrofy i już prawie rok się z niej dźwigam.Nigdy bym nie wpadła na ten gluten gdybym nie przeczytała kilku książek i nie znalazła tego forum. Od lekarzy niczego się nie dowiedziałam, a byłam o 3 profesorów i z żołądkiem i z tarczycą.
Wycinki pobierali mi jeszcze inni i tez skopali robotę.
Lepiej wiedzieć wcześniej wiele rzeczy i szybko reagować jak potrzeba, niż nie wiedzieć od czego jest źle i się męczyć. Badaj synkowi hormony co 2 miesiące i zobaczysz, nic poza tym na chwilę obecną, ale dobrze jest ewentualne inne objawy umieć odpowiednio umiejscowić,a nie błądzić od lekarza do lekarza i każdy mówi co innego.
Migdały zaropiałe nosiłam tez 2 lata zanim mi je ktoś mądry wyciął, a byli nawet tacy, co twierdzili, że mam HIV-a i stad przewlekłe zapalenie. Do tego oczywiście stały punkt programu-anoreksja, a ja z głodu rano spać nie mogłam.Nikt mnie nigdy nie wysłuchał , nie mówiąc o powiązaniu tego w jedną całość. Lepiej mieć o wszystkim pojęcie.
Awatar użytkownika
alva_alva
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2067
Rejestracja: czw 12 sty, 2012 14:37

Post autor: alva_alva »

Czy ma ochotę na słodkie tak z godzinę po posiłku albo jak dłużej nie je? Bo to typowe objawy hipoglikemii. Ja zjem wielki obiad, a za godzinę jestem głodna i znowu idę jeść. Jak jem częściej, ale mniejsze porcje, to jest nieco lepiej.
Awatar użytkownika
mamakubusia
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 215
Rejestracja: wt 07 cze, 2011 22:00
Lokalizacja: Lublin

Post autor: mamakubusia »

alva_alva,
Tak masz racje z tą obserwacją objawów. Ja ciagle to robie...A teraz kazdy mowi ze jestem przewrazliwona ze mam wyluzowac.....
Co do Małego to powiem ci ze ma co jakis czas taki naloty wilczego glodu wtedy je wszystko co mu w rece wpadnie ostatnio tak mial chyba z miesiac 2 razy nawet w nocy wolal ze chce jesc....Mial tez wlasnie raz taką faze na slodycze....Robilismy mu tez badania w kierunku cukrzycy ale wszystko jest ok. Co do tych hormonow masz racje....
Ucieszyłam sie jak Pani doktor powiedziala ze dopiero za rok mamy sie pokazac.....ze niema powodow do niepokoju.....Ale widze ze mylnie uśpiła moją czujność.....ahhhh....
Moje Małe Niebo:-)
Awatar użytkownika
mamakubusia
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 215
Rejestracja: wt 07 cze, 2011 22:00
Lokalizacja: Lublin

Post autor: mamakubusia »

alva_alva,
Takie objawy to ja mam hehe....po jedzeniu mam ochote na slodkie....ale...narazie musimy ogarnać sprawe z małym....sama mialam cukrzyce ciężarnych wiec wiem jak to jest......
Moje Małe Niebo:-)
Awatar użytkownika
mamakubusia
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 215
Rejestracja: wt 07 cze, 2011 22:00
Lokalizacja: Lublin

Post autor: mamakubusia »

i tez jestem ciagle glodna..........zjem obiad a za godzine jestem glodna.......W ciazy tez tak mialam ze po obiedzie dopadla mnie glod...i wogole co 2 godz jadlam.....
Moje Małe Niebo:-)
Awatar użytkownika
alva_alva
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2067
Rejestracja: czw 12 sty, 2012 14:37

Post autor: alva_alva »

Zbadaj może synkowi cukier rano, przed jedzeniem, ale należy uwzględnić porę wieczornego posiłku. Jak zje coś na wieczór, to rano będzie miał nieco wyższy cukier, a jak zje tak ok. 19 kolację, to rano pewnie będzie kiepsko. Ja mam cukier rano poniżej normy, no ale to żadne odkrycie.

Co do przewrażliwienia, to ludzie nie rozumieją o co chodzi, bo ich to nie spotyka. Irytują mnie także niektóre osoby, które mi mówią,że przesadzam... A co może mieć o tym pojęcie ktoś, kto je wszystko jak popadanie i nic mu nie jest? Mało tego, słyszę teksty typu, że " nie jeden by mi pozazdrościł tego, że jem i jem i nic nie tyje... " i czego ja jeszcze się skarżę, bo wszyscy wokół sie odchudzają i schudnąć nie mogą. A czy ludzie to sobie zdają sprawę, że się nie tyje, nie dlatego, że się ma taka cudowną przemianę, tylko dlatego, że nie ma kosmków i ciągle chce się wymiotować? Że nie mogę zjeść 80% rzeczy? Że mam takie zapalenie dziąseł, że mi oczy wywala? Tego nie widać na pierwszy rzut oka. Najłatwiej to komentować takim, co nie mają o tym zielonego pojęcia.Najśmieszniejsze jest to, że nawet lekarze nie biorą poważnie tego co sie do nich mówi.
Awatar użytkownika
mamakubusia
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 215
Rejestracja: wt 07 cze, 2011 22:00
Lokalizacja: Lublin

Post autor: mamakubusia »

Robilismy mu ostatnio badanie glukozy we krwi-praktycznie na czczo-jedynie troche wody z niewielka iloscia soku sie napil i glukoze w moczu i wszystko wyszlo bardzo dobrze. Wiec chyba niema sensu panikowac.....W moczu glukozy niema w cukier chyba 89o ile dobrze pamietam...
Moje Małe Niebo:-)
Awatar użytkownika
alva_alva
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2067
Rejestracja: czw 12 sty, 2012 14:37

Post autor: alva_alva »

Myślę jednak, że spadek cukru jest sprawca np. jedzenia w nocy, bo to nie jest normalne. Poziom cukru rano jest zależny od wielu czynników. Od tego co się zje wieczorem i o której, ale także od fizycznego ruchu, co zaobserwowałam u siebie, gdy mój mąż był po operacji i ja musiałam robić sama zakupy, wnosić je po schodach itd. Jak tylko fizycznie musiałam się wysilić , w tym systematycznie, to czułam się makabrycznie słaba i ciągle musiałam jeść słodkie, żeby jakoś funkcjonować. Tak mam całe życie, dlatego nigdy nie chodziłam na żadne aerobiki, nie chodzę za dużo pieszo itd., bo nawet to mnie wykańcza. Jednorazowe badanie nie ma większego znaczenia.Może wyszedł cukier 89, bo wieczorem zjadł coś słodkiego i to jeszcze dosyć późno, a potem ten soczek. Sok, nawet nie duża ilość, zafałszował wyniki. Sok bardzo cukier podnosi.
Hipoglikemia sama w sobie, to nie tragedia, choć bywa upierdliwa.Może jedynie wskazywać na inne , ważniejsze problemy.U mnie akurat pewnie jest to związane z ta tarczyca, może także ze złym wchłanianiem.
glodomorek
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 58
Rejestracja: wt 22 lis, 2011 19:56
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: glodomorek »

Nie można krzywej cukrowej zrobić u małego dziecka? (Nie wiem czy są odpowiednie normy, czy to bezpieczne, ale można spytać lekarza).
Awatar użytkownika
mamakubusia
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 215
Rejestracja: wt 07 cze, 2011 22:00
Lokalizacja: Lublin

Post autor: mamakubusia »

Ale uważacie ze jezeli robilismy badanie glukozy we krwi i w moczy i nie ma zadnych niepokojących wynikow to jest powod do paniki??do robienia krzywej???
Moje Małe Niebo:-)
glodomorek
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 58
Rejestracja: wt 22 lis, 2011 19:56
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: glodomorek »

mamakubusia, Ty wiesz ile Kubuś wypił tego soczku (nie powinien w ogóle, nawyżej troszkę wody), co jadł wieczorem itp. Jeśli nie uważasz, żeby coś było nie tak z nim to kiedyś przy okazji innych badań dopłać za samą glukozę, będziesz mieć porównanie. My możemy sobie gdybać :) Rzuciłam hasło "krzywa cukrowa", bo skojarzyłam spadek cukru po jedzeniu, ot tyle, nie namawiam od razu do robienia.
Jeli
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 312
Rejestracja: śr 10 mar, 2010 13:07
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Jeli »

mamakubusia,
są jeszcze inne badania poziomu cukrów , insuliny poza krzywa cukrową. Różnica pomiędzy słowem panika a alarm jest , być może alarmu nie ma a Ty sama panikujesz... Badanie poziomu glukozy wykazuje aparat do mierzenia glukozy przy cukrzycy typu II a jeszcze są takie co zmierzą poziom insuliny przy cukrzycy typu I.
Badanie poziomu cukru po spożyciu soczku , lub czegokolwiek( tzw badanie na czczo ) to można do kosza wrzucić , badanie po posiłku jest miarodajne po 2 godzinach o spożycia posiłku nawet jeśli to był " tylko " soczek lub 1/4 herbatniczka , są i inne reguły również -jeśli lekarz na podstawie wyników nie tylko poziomu glukozy- zaleci np co 3 godziny lub po posiłku .
Krzywa cukrowa też bywa różnie badana , czasem po godzinie , a czasem co godzina np 3 x , to wszystko ustala lekarz na podstawie badan. Tak tyle wiem o podstawowych badaniach.
Moje dziecko do ponad 2 lat poza tzw posiłkami dostawało mój pokarm co trzy godziny w nocy również , więc nie wiem czy miało nocny napady głodu , było poza siatka centylową i ogólnie zdrowe ;) + plus zespól złego wchłaniania ,w czasie infekcji pojawiał się mocz acetoniczny .
Może trzeba Kubusia w nocy nakarmić ?Zrewidować spożywanie soczków, słodkości , tłuszczów i mąki z mieszanek skrobiowych
ODPOWIEDZ