Witam wszystkich serdecznie.
Przeszukałem całe forum ale albo nie umiem szukać albo po prostu nie było jeszcze takiego tematu.
Chciałbym się dowiedzieć jak długo trwała u Was regeneracja kosmków ? Czy robiliście sobie kontrolną gastroskopię ?
Skąd te pytania... W moim przypadku we wrześniu 2018 roku kosmki miałem w skali Marsha 3c, czyli w zasadzie wogóle nie miałem. Przeszedłem na rygorystyczną dietę, w międzyczasie "dobiłem"je chemioterapią. Po roku czasu od jej zakończenia zrobiłem kontrolną gastroskopię według której wyszło że mam nieznaczne skrócone kosmki ale poniżej 30/100. Zastanowiło mnie czy to nieznaczne skrócenie jest czegoś początkiem czy może końcem? Po dwóch miesiącach poszedłem znów na ten "uroczy" zabieg, pobrano wycinki i poszły już do innego laboratorium. Wynik był że nie ma żadnych uszkodzeń kosmków. Bardzo się cieszę z tego powodu ale zastanawia mnie jak to jest u innych. Tym bardziej że czytałem gdzieś artykuł że po takich przejściach jak moje regeneracja kosmków może trwać nawet 5 lat. Przeciwciała kontroluje co pół roku i mam na poziomie 6, teraz ostatnio robiłem było 4,5 przy max 10.
Regeneracja kosmków
Moderator: Moderatorzy
Re: Regeneracja kosmków
Temat był poruszany wielokrotnie - regeneracja kosmków to sprawa bardzo indywidualna, z reguły u dorosłych zajmuje dłużej i może trwać nawet kilka lat (składa się na to wiele czynników np. geny, wiek, skala zniszczeń, dieta, inne choroby, leki).
Osobiście znam osoby, które nigdy nie osiągnęły pełnej remisji (celiakia oporna), którym odbudowa zajęła 7 lat lub kilka miesięcy.
Wygląda na to, że procesy regeneracji oraz dietę masz na najwyższym poziomie.
Osobiście znam osoby, które nigdy nie osiągnęły pełnej remisji (celiakia oporna), którym odbudowa zajęła 7 lat lub kilka miesięcy.
Wygląda na to, że procesy regeneracji oraz dietę masz na najwyższym poziomie.
Re: Regeneracja kosmków
Dziękuję za odpowiedź. W internecie tez wyczytałem że proces regeneracji różnie u różnych ludzi przebiega. Chodziło mi o wypowiedzi prawdziwych" przypadków".Jak wygląda u nich dieta, czy oprócz diety stosowali jeszcze jakieś suplementy?
Fakt że bardzo restrykcyjnie podchodzę do diety, nie jem nic w restauracjach tym bardziej że kiedyś po wizycie w takiej bezglutenowej odchorowywalem to 2 tygodnie. I może stąd ten mój sukces...
Fakt że bardzo restrykcyjnie podchodzę do diety, nie jem nic w restauracjach tym bardziej że kiedyś po wizycie w takiej bezglutenowej odchorowywalem to 2 tygodnie. I może stąd ten mój sukces...
Re: Regeneracja kosmków
Ja jestem na diecie ponad 7 lat. Ścisłej, bez wyjątków. Suplementy biorę okresowo bo regularnie pojawia się problem niedoborów. Nie robiłam badań ale postępujący zanik mięśni z niedożywienia pokazuje, że dalej nie wchłaniam prawidłowo. Jem dużo, odżywiam się dobrze ale jestem z tych którym do pewnego momentu robiło się lepiej a po roku sytuacja się ustabilizowała ale nie był to stan z przed choroby.
Re: Regeneracja kosmków
O ciekawe. Ja w tamtym roku miałem takie niedobory, że dwa razy straciłem przytomność w pracy. Okazało się, że niedobory były bardzo duże, czyli np. 0.7 kwasu foliowego (dolna granica normy to 4.8). A jak jem te produkty bezglutenowe, kukurydziane, to mi brzuch rośnie i nie wyglądam jakby mi czegoś brakowało - ironia losu... - dlatego również muszę suplementować. Z niedoborów pojawiła się u mnie tężyczka. Powinienem był pójść od razu na badanie kosmków żeby dowiedzieć się jak bardzo u mnie doszło do ich zaniku ale z powodu pandemii tego nie zrobiłem. Może w tym roku.