Cześć,
Zaczynając od krótkiego wstępu mam problemy jelitowe od ponad 7 lat. Miałem wiele wątpliwości czy rzeczywiście mam celiakię za względu na badania, który nie były jednoznaczne i brak dużej poprawy na diecie. Celiakię mam stwierdzoną na podstawie nacieku limfatycznego w pierwszym badaniu gastroskopii i podwyższonym wyniku z transglutaminazy IgA, który spadł na diecie. Kosmki nie były zniszczone. Obecnie jestem na diecie bezglutenowej około 2 lata bez przerw. Nie mam ostrych objawów. Prawdopodobnie jak zjem gluten to nawet nie zauważę.
Nie potrafię sobie poradzić z problemem częstego wypróżniania się. Do łazienki muszę chodzić około 5 razy dziennie a czasem więcej. Parcie na stolec mam praktycznie 15min po posiłku a nawet przekąsce. Jest to dość uciążliwe bo jeśli jakiś ominę to później mam problemy z zatwardzeniem i nie mogę się załatwić. Ciężko mam przybrać na wadze. Po słodyczach mam trądzik i gazy więc ich unikam. Alkoholu nie piję i nie palę. Ostatni lekarz próbował mi pomóc małymi dawkami leków na depresję, ale nie czułem poprawy.
Czy ktoś z was miał podobne objawy i jakoś sobie z nimi poradził?
Jak sobie radzić z częstym wypróżnianiem?
Moderator: Moderatorzy