Odkrylem alergie,co teraz?
Moderator: Moderatorzy
Odkrylem alergie,co teraz?
Witam od ok. 13 roku zycia mam ciagle bole glowy,nadcisnienie,rozdraznienie,bezsennosc.Teraz mam 21 lat,bylem u wielu neurologow, laryngologow,bylem na rehabilitacji.Brałem mase lekow mialem wiele badan rezonans,tomograf glowy itp.Nie wskazywaly czegos zlego.W wieku ok 15 lat mialem testy na alergie na pyłki drzew bralem leki nic nie pomagalo,pomyslalem sobie niech sobie ta alergia bedzie w koncu da sie zyc z troche zatkanym nosem,wydawalo mi sie to blachym problemem.Alergia kojarzyla mi sie tylko z kichaniem i wlasnie problemem z nosem.Kilka dni temu odebralem wynik testow pokarmowych z krwi i innych badan.Endokrynolog powiedzial ze zatoczlem kolo;mialem wiele badan bylem u wielu lekarzy a najprostsze rozwiazanie pozwolilo ustalic przyczyne moich dolegliwosci.Larngolog na podstawie tego powiedziala ze mam alergie na plesn,nie wiem gdzie ona to widzi.Endokrynolog stwierdzila zebym zastosowal diete bezglutenowa,mialem watpliwosci poniewaz intensywnosc w mace pszennej to tylko 1 a klasa 0.Poparla to wynikiem krwi.Prosze o rady na temat diety bezglutenowej.Ciezko bedzie mi jej przestrzegac poniewaz nie mam blisko sklepow z taka zywnoscia, zastanawiam sie jak mam zastapic chleb skoro nie moze byc w nim glutenu ani drozdzy na ktore tez mam uczulenie.Ziemniaki to duza intensywnosc w moim przypadku ,ale przeczytalem gdzies ze po ugotowaniu sa bezpieczne.Endokrynolog powiedziala ze nie mozna kupowac nawet kielbas przetwozonego miesa, fastfoody odpadaja?do tego czytalem gdzies ze nie wolno pic piwa-masakra.Alergia na pszenice moze powodowac ciagle bole glowy i rozdraznienie?Laryngolog powiedziala(w koncu trafilem na jakas ktora cos stwierdzila)ze mam przytkane uszy z powodu niezytu nosa,byc moze przez roztocza?Leki ktore dostalem od endokrynologa to Zentel,od laryngologa buderhin,nozoil,claritine
- Magdalaena
- -#Moderator
- Posty: 1366
- Rejestracja: pt 02 sty, 2004 13:28
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Odkrylem alergie,co teraz?
Tak krótko - na alergiach się nie znam, ale Ty masz pozytywne wyniki przeciwciał typowych dla celiakii. Powinieneś zrobić sobie (tj. lekarz powinien Cię skierować) gastroskopię, a w razie stwierdzenia zaniku kosmków przejść na zawsze na dietę bezglutenową.
Dieta to nic przyjemnego, ale da się przeżyć. I tak, nie wolno pić piwa :-(
Dieta to nic przyjemnego, ale da się przeżyć. I tak, nie wolno pić piwa :-(
- Magdalaena
- -#Moderator
- Posty: 1366
- Rejestracja: pt 02 sty, 2004 13:28
- Lokalizacja: Warszawa
- Grażyna
- Aktywny Forumowicz
- Posty: 340
- Rejestracja: ndz 13 lut, 2005 22:24
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Odkrylem alergie,co teraz?
Rzeczywiście masz dodatnie przeciwciała przeciw transglutaminazie - warto sprawdzić, czy masz też celiakię (alergia i celiakia to dwie różne choroby - alergia czasem u niektórych ludzi wycisza się (zwykle wtedy, gdy na 2-3 lata wykluczy się z diety uczulający składnik - ale należy wykluczyć go absolutnie - tak, aby organizm "zapomniał" o nim. Wtedy istnieje prawdopodobieństwo, że przy ponownym wprowadzeniu do diety tego składnika, reakcja organizmu będzie prawidłowa.) Natomiast celiakia to choroba, którą ma się do końca życia. Mogę Cię natomiast pocieszyć - wiele osób zauważa, że po przejściu z powodu celiakii na dietę bezglutenową, alergia ustępuje.
Czym w tej sytuacji zastąpić chleb? Chrupkim pieczywem ryżowym i kukurydzianym (tzw. styropianem). Ludzie pieką chleb z mąk bezglutenowych, ale na proszku do pieczenia, zamiast na drożdżach. Można piec placki, naleśniki. Jeść kasze na mleku, na rosole, z owocami suszonymi, z warzywami. Kto powiedział, że śniadanie to kanapka?
Dziwne jest, że wyszło Ci uczulenie na żółtko, a nie wyszło na białko. Przeważająca większość ludzi jest uczulona właśnie na białko. Ja bym Ci proponowała, jednak w ogóle nie używać jajek - przez 1-2 -3 lata (zależy jak mocne są objawy) - ale rygorystycznie tego przestrzegając. Ja tak zrobiłam - moje 2 córki były uczulone na jajka, nie jadły ich w żadnej postaci przez ok. 4-5 lat każda i obecnie im nie szkodzą.
Wędliny można jeść - jeśli wiesz, że nie zawierają glutenu. Mogą to być kiełbasy od zaprzyjaźnionego rolnika. Lub Wędliny które mają na opakowaniu napis, że nie zawierają glutenu. Ty jesteś uczulony na soję - więc tak naprawdę mało która kupna wędlina jest dla Ciebie - większość niestety zawiera białko sojowe. Możesz próbować znaleźć jakąś ekologiczną. Sporo osób po prostu piecze kawałek schabu czy karczku wieprzowego (w przyprawach) i takie mięso kroi jak wędlinę.
Owszem fast-foody odpadają. A piwo jest bezglutenowe (niestety drogie). Może wino - ale ze względu na uczulenie na pleśnie - chyba też nie za bardzo. Pozostaje wódeczka
Tutaj na forum są osoby, które tak jak Ty nie mogą jeść drożdży, jajek, glutenu (i jeszcze paru rzeczy). I tak nie jesteś w tak całkiem złej sytuacji - możesz jeść nabiał!Hyde90 pisze:Ciezko bedzie mi jej przestrzegac poniewaz nie mam blisko sklepow z taka zywnoscia, zastanawiam sie jak mam zastapic chleb skoro nie moze byc w nim glutenu ani drozdzy na ktore tez mam uczulenie.Ziemniaki to duza intensywnosc w moim przypadku ,ale przeczytalem gdzies ze po ugotowaniu sa bezpieczne.Endokrynolog powiedziala ze nie mozna kupowac nawet kielbas przetwozonego miesa, fastfoody odpadaja?do tego czytalem gdzies ze nie wolno pic piwa-masakra.
Czym w tej sytuacji zastąpić chleb? Chrupkim pieczywem ryżowym i kukurydzianym (tzw. styropianem). Ludzie pieką chleb z mąk bezglutenowych, ale na proszku do pieczenia, zamiast na drożdżach. Można piec placki, naleśniki. Jeść kasze na mleku, na rosole, z owocami suszonymi, z warzywami. Kto powiedział, że śniadanie to kanapka?
Dziwne jest, że wyszło Ci uczulenie na żółtko, a nie wyszło na białko. Przeważająca większość ludzi jest uczulona właśnie na białko. Ja bym Ci proponowała, jednak w ogóle nie używać jajek - przez 1-2 -3 lata (zależy jak mocne są objawy) - ale rygorystycznie tego przestrzegając. Ja tak zrobiłam - moje 2 córki były uczulone na jajka, nie jadły ich w żadnej postaci przez ok. 4-5 lat każda i obecnie im nie szkodzą.
Wędliny można jeść - jeśli wiesz, że nie zawierają glutenu. Mogą to być kiełbasy od zaprzyjaźnionego rolnika. Lub Wędliny które mają na opakowaniu napis, że nie zawierają glutenu. Ty jesteś uczulony na soję - więc tak naprawdę mało która kupna wędlina jest dla Ciebie - większość niestety zawiera białko sojowe. Możesz próbować znaleźć jakąś ekologiczną. Sporo osób po prostu piecze kawałek schabu czy karczku wieprzowego (w przyprawach) i takie mięso kroi jak wędlinę.
Owszem fast-foody odpadają. A piwo jest bezglutenowe (niestety drogie). Może wino - ale ze względu na uczulenie na pleśnie - chyba też nie za bardzo. Pozostaje wódeczka
dziekuje za rady,zastanawiam sie nad ta gasrtoskopia,endokrynolog podczas wizyty w ktorej stwierdzil ze musze miec diete bezglutenowa,nie wspominal o cekalii,spytal tylko czy mialem kiedys gastroskopie,powiedzialem ze chyba nie,mialem tylko kiedys wpuszczana przez nos jakas sonde,nie pamietam dokladnie ale nic to nie wykazalo
Łukasz
Celiakia zdiagnozowana w styczniu 2012
Celiakia zdiagnozowana w styczniu 2012
- Magdalaena
- -#Moderator
- Posty: 1366
- Rejestracja: pt 02 sty, 2004 13:28
- Lokalizacja: Warszawa
hehe slyszalem ze to jest nie przyjemne,pamietam ze mialem cos w tym rodzaju wpuszczane przez nos w wieku 15 lat w szpitalu na neurologii,zrobie to badanie,to jest gasrtoskopia z biopsja?na wsi mam mozliwosc jedzenia miesa przyprawione tylko sola pieprzem i saletra takie jest bezpieczne?
Łukasz
Celiakia zdiagnozowana w styczniu 2012
Celiakia zdiagnozowana w styczniu 2012
czy takie odczulanie moze byc prawda? http://www.s-ki.pl/ogloszenia/item/13_z ... ezbolesnie
Łukasz
Celiakia zdiagnozowana w styczniu 2012
Celiakia zdiagnozowana w styczniu 2012
trudno powiedzieć, co to za odczulanie.
na pewno "prawdą" jest odczulanie biorezonansem - sprawdziłam osobiście i mogę powiedzieć, że przy milionie moich alergii "wróciłam do żywych". podobnie wielu moich znajomych - dużych i małych.
ale przy silnych alergiach na pszenicę i gluten raczej nie zadziała, choć też można je teoretycznie odczulać.
no i na pewno nie zadziała w celiakii, bo celiakia to nie uczulenie.
na pewno "prawdą" jest odczulanie biorezonansem - sprawdziłam osobiście i mogę powiedzieć, że przy milionie moich alergii "wróciłam do żywych". podobnie wielu moich znajomych - dużych i małych.
ale przy silnych alergiach na pszenicę i gluten raczej nie zadziała, choć też można je teoretycznie odczulać.
no i na pewno nie zadziała w celiakii, bo celiakia to nie uczulenie.
To jest moje zdanie i ja się z nim zgadzam.
© Jan Tomaszewski
© Jan Tomaszewski