MagdalenaSz pisze:
To jakie badania tym konowałom, znaczy o jakie poprosić? bo to już we wtorek.
Rzecz nie w tym, jakie badania - bo już je robiłyście (TSH, ft3, ft4, przeciwciała tarczycowe) - tylko żeby znaleźć lekarza, który je odpowiednio zinterpretuje i połączy z objawami.
Tak jak pisałam - moje wyniki także mieszczą się w normie, ale jak mądra p. doktor je zobaczyła, to powiedziała: "pani Olu - te wyniki są w normie, ALE W PANI WIEKU, to one powinny jednak być o wiele wyżej, bo to jest norma dla kobiety przynajmniej po 50., koło menopauzy". A miałam wyniki hormonów tarczycy podobne do wyników Twojej córki.
Nie znam się na normach dla dzieci, ale może warto zapytać lekarza, czy tych hormonów córka w swoim wieku nie powinna mieć więcej - bo o ile widzę, to są takie same normy, jakie ja miałam na swoich badaniach, czyli normy dla dorosłych.
Poza tym, że TSH wydaje się grubo za wysokie - ale tutaj znowu patrzę na normy dorosłe, nie znam norm TSH dla dzieci - warto podrążyć tę kwestię, moim zdaniem.
Już jesteśmy. Od jutra badania. Skupił się lekarz na przysadce , hormon wzrostu też będzie badany ten na S. Jeśli będą złe, wtedy rezonans. Gruczolaka raczej wyklucza.
Magda- mama dziewięcioletniej Natalii uczulonej na mąkę żytnią, refluks przełyku. Hipercholesterolemia.
MagdalenaSz, kartka pomogła?
Drąż temat tarczycy i całą resztę wymienioną wcześniej, niech lekarz nie zapomina, że oprócz przysadki są inne organy do sprawdzenia.
MagdalenaSz, nie martw się, jeśli wyjdzie niziutko, o tej porze roku bez względu na wiek, niedobór jest niestety powszechnie obecny.
Mimo wszystko, trzymaj rękę na pulsie i pytaj o najmniejszą wątpliwość. wykorzystajcie ten pobyt na 200%, żeby następny nie był potrzebny.
Witam, nie mogłam się zalogowac na stare dane, więc musiałam na nowo utworzyc konto, ale mniejsza z tym.
Dzis wróciłysmy- hormony są w normie na jej wiek, estriadol tak niski, że miesiaczka córki nie będzie wczesniej niż za 2 lata. Hormon wzrostu też niski, czyli poszła genetycznie ze wzrostem po męża rodzinie- dziadek i dalej.
Usg miednicy małej ok, usg jamy brzusznej - ma powiększone węzły chłonne, ale to może być po tej infekcji, ale dla pewności za miesiąc nam to powtórzą. Przysadka ok. Wypisu nie mam, bo chciałąm już jechać do domu i nam to przyślą. Lekarz uspokajał mnie, że naprawdę nie ma się czego doczepić. Mam się uspokoić, bo jak tak dalej pójdzie to nie będzie dobrze dla dziecka. Wszystko jest w porządku, dać dziecku normalnie funkcjonować. A ja teraz myślę o tych węzłach chłonnych w brzuszku, więc nie do końca jestem uspokojona. I dalej widać tę śledzionę dodatkową, nosz nie daje mi to spokoju.
Infekcje wirusowe bez gardła chorego to teraz standard.
MagdalenaSzl pisze:Tarczycy nie. Córka sie czuje super.
To jest totalnie bez sensu. Jak można badać hormony tylko wybiórczo?Sprawdzić tylko hormon wzrostu raz, który ma tak jak pisałam dobowy rytm i jego wartości w ciągu doby kosmicznie się zmieniają. Na podstawie obecnego pojedynczego wyniku estradiolu kompletnie nie da się przewidzieć kiedy będzie miesiączka. Nie słyszałam większej bzdury, aby ktoś przewidywał kiedy będzie miesiączka po jednym wyniku estradiolu. Jeśli dziecko ma wizualnie oznaki dojrzewania,lekko zaokrąglone piersi, to jajniki już rozpoczęły swoją pracę i ten niski jednorazowo estradiol może być akurat trafiony w danym momencie, a za tydzień będzie zupełnie inny. Hormony nie utrzymują się na stałym poziomie, zwłaszcza estradiol, FSH i LH u kobiet czy nastolatek. Twoje dziecko nie jest nastolatkiem jeszcze, ale widać na pierwszy rzut oka, że okres dojrzewania się rozpoczął. Trzeba by potrzymać ją w szpitalu z tydzień, dwa i popatrzeć co się dzieje w organizmie, niektóre badanie w ciągu tych dwóch tygodni powtórzyć, porobić przede wszystkim rytmy dobowe.
Estradiol u prawidłowo miesiączkujących kobiet ma także taki moment w cyklu, że spada poniżej 50, bywa, że nawet w okolice 20, gdzie poniżej 50 oznacza menopauzę. Jednak w pewnych momentach nawet u młodych kobiet, nastolatek, ten estradiol ma prawo na chwilę tak nisko spaść. Nie można oceniać całokształtu po jakiś pojedynczych wynikach, z wykluczeniem w dodatku jeszcze niektórych tak ważnych gruczołów jak tarczyca.
Córka wiele razy chwilowo czuła się już super, a potem nagle był spadek formy. Nie twierdzę, że należy się doszukiwać Bóg wie jakich problemów, ale należy je porządnie, jak Bóg przykazał, wykluczyć.
Które węzły chłonne w w brzuchu są powiększone? Jaka to grupa węzłów??
Nie wiem jaka grupa węzłów, nie widziałam badań, nie wiedziałam że są rózne węzły tam, widać znowu nic nie wiem. Jedynie to, że mam silną nerwicę.
Facet studiował kilka lat, ma bardzo dobra opinie. W rodzinie uchodzę i tak za wariatkę szukającą choroby u dziecka, naprawdę jestem tym wykończona.
Zaczęło sie u niej pokwitanie, wszystkie wyniki mieszczą się w granicach norm dla jej wieku, i z ogólnego obrazu nie wynika że dostanie szybko miesiączkę. Musi nabrać masy ciała itd.
Magdo, węzłów jest masę w brzuchu. Pewnie lekarz napisał o które chodzi, tylko, że nie masz jeszcze wypisu, więc nie pamiętasz które to węzły.
Jeśli chodzi o gruczoły, to tak jak pisałam, wszystkie są w zależności od siebie, nie można wybiórczo ich traktować. Trzeba zrobić przegląd chociaż raz, ale porządnie, a nie tak po kawałku.Jedno pobranie, w kilka probówek i na drugi dzień albo nawet w ten sam po południu masz jak na dłoni przysadkę, tarczycę, jajniki i nadnercza. Wtedy coś widać, które z nich może szwankować.To jest niestety kilkanaście hormonów, czyli z kilkaset zł na wstępie jak nie więcej. Niech się okaże, że któryś jest nie tak, np. przysadkowy i co wtedy? Trzeba zrobić dziecku rezonans przysadki albo jakieś testy pobudzenia danego gruczołu, a to kolejne kilkaset zł do tyłu jak nie więcej.W końcu taki pobyt będzie kosztował z kilka tysięcy.Oszczędzają po prostu, zwłaszcza pod koniec roku, gdzie finanse szpitali świecą już pustkami. Lekarz nie może ci powiedzieć oficjalnie, że ma narzucone limity i nie może też ci powiedzieć, abyś zrobiła taką tarczycę prywatnie. Powie, że nie ma potrzeby, bo co ci ma powiedzieć?
Co do opinii to nawet jeśli jakiś lekarz ma cudowne opinie, to jak przekroczy limit badań, to może się okazać, że sam za nie zapłaci. Póki nie ma noża na gardle, czyli np. pacjenta, który się rzuca i jeszcze wie o co się rzuca, to najczęściej palcem nie są chętni ruszyć.
Trudno powiedzieć kiedy dostanie miesiączkę, może za 2 lata, może za rok , a może za pięć lat. Tego nie da się przewidzieć po prostu na podstawie jednego wyniku estradiolu. Magdo, nie zrozum mnie zle, może bez sensu piszę to co piszę, bo jeszcze bardziej Cię przez to nerwicuję i mam wyrzuty sumienia, ale mam uczulenie na takie pitolenie lekarzy za przeproszeniem, bo jakoś logiki w tym nie widać chwilami.Osobiście ja nie kumam skąd dziecko ma owłosienie pod paszkami czy owłosienie łonowe, zaokrąglone piersi, skoro w hormonach tego w ogóle nie widać i skoro hormony ma na takich poziomach jak dziecko, u którego proces dojrzewania się nie rozpoczął.Co w takim razie powoduje te fizyczne objawy dojrzewania?
Nie denerwuj się na zapas,bo dziecko nie musi być wcale na coś wielkiego chore, może zaczęło dojrzewać wcześniej i jest pewien odsetek dzieci, które tak właśnie mają i tyle, ale te badania w szpitalach powinny po prostu służyć wykluczeniu jakiś nieprawidłowości, a nie wyszukaniu Bóg wie jakiej choroby, tyle że robią to jakiś nieudolnie. Zrobiliby raz, a porządnie i byś się na dobre uspokoiła, a tak to ciągle są jakieś wątpliwości.