Syn ma brzydkie kupy, waga stoi :(

[Aragona1]

Witam, jestem mamą niespełna 2-tetniego synka. O urodzenia borykamy się z nietolerancją/alergią na mleko krowie. Mały po urodzeniu przez pare miesięcy był dokarmiany, następnie przeszliśmy na sama pierś, a po 10 miesiacu już tylko mieszanki.
Nigdy nie mieliśmy uformowanych kupek, ale lekarze twierdzili, że przy mleku typo Pepti takie będą. Mały przybierał pieknie na wadze, rozwoj harmonijny, zawsze powyżej 50 centyla. Do marca tego roku. W kupach pojawił się śluz, mały przestał jeśc, wstawał w nocy załatwiając się samym śluzem(!). W kale wyszła krew ustajona. Dostaliśmy skierowanie do szpitala. Tam toksyna A i B Clostridium difficile nie stwierdzono w kale, Eu-tTG IgA ujemny, alergia na mleko ujemna. Ale znaleźli e.coli serotyp O25 i krew utajona w kale. Wypisali nas z niczym. Nie przepraszamz rotawierusem Więc trafiliśmy po paru dniach znów do szpitala z wymiotami i biegunką.
Od tamtej pory mamy 1-2 kupy nieuformowane dziennie, raz na tydzień zdarzają się 4. Doszłam, że szkodzi nam kasza jaglana, ryż i owoce drobnopestkowe. Po odstawieniu poprawy brak. W kupie sluz, słychać przelewanie w brzuchu przez cały czas
Jesteśmy na Nutramigen. lekarze twerdzą, że jest zdrowy, ma jedynie biegunkę pedraka i te alergie.
Jednak po calkowitym ostawieniu owoców i podawaniu tłuszczów, kupy jakie byly takie są Apetyt od kilku dni lepszy i brzuch od miesiąca płaski, do tej pory był rozdety. Wzrost 87, waga 12 kg (od 3 miesięcy), 22 m-ce ma syn.

[doron125]

Mysle ze przydalby sie dobry gastroenterolog. Skad jesteście?

[Aragona1]

Byliśmy u dr Albrechta. Stwierdził biegunke pędraka, ale mimo diety dużej poprawy nie ma..

[Aragona1]

Jesteśmy ze świętokrzyskiego.. Wracamy z wizyty u alergologa. Podejrzenie nietolerancji laktozy i fruktozy. Czy to może dawać takie objawy? Dodam, że w styczniu i kwietniu w kale wyszły liczne ziarna skrobi Czuję, że zbliżamy się do diagnozy celiakii Od 4 dni jedna kupka dziennie zwarta, bez śluzu, dziś kupy nie ma wcale. Ale w brzuchu przelewa się strasznie

[Leeloo]

bardzo możliwe że to te nietolerancje. jakie badania macie zlecone?

ziarna skrobi wychodzą w wielu schorzeniach, w celiakii również. jeśli jest to pojedynczy epizod to jest ok.

[Aragona1]

Niestety żadnych czekamy na wizytę u kolejnego gastro... Nie mam już sił.. Jedyne co daje mi nadzieję, to to, że dziecko od 6 dni oddaje jeden stolec dziennie-normalny, zwarty, bez sluzu (wczoraj wcale nie nie było). A rzeczywiście owoce ograniczyłam, więc ta fruktoza maiłaby sens.. tym bardziej, że synek pił bardzo dużo bobofrutów i owoców wcianał full...

[Leeloo]

..ale jak to żadnych? alergolog wygłosiła swój pogląd i tyle? i co niby macie dalej robić? co teraz?

[Aragona1]

Tak dokładania wykładała mi na głos swoje przypuszczenia, częśc w sumie obaliła no i doszła do tych nietolerancji.. Podała namiary na kolejnego gastro, kazała zrobić badanie kału na resztki, krew utajona i pasożyty.. A ja już wiem co wyjdzie (jak zawsze): ziarna skrobi, krew utajona i pasożytów brak.. Jutro odbieram wynik, napiszę. Dziękuję za odp

[Aragona1]

Dziś zatwardzenie.. Ze skrajności w skrajność... Biedactwo moje się namęczy.. Jeszcze takie pytanko-jak objawia się nadpobudliwość przy celiakii? Bo synek jest bardzo energiczny, non stop się rusza i non stop gada Ale już w brzuchu taki był ruchliwy, ilość ruchów zatrważała położne I nie wiem czy to nadpobudliwość czy raczej taki charakterek

[kajman]

Aragona1 próbowaliście całkowicie odstawić białka mleka krowiego (wszelakie, te ukryte w ciastkach też)?
Mój syn po BMK miał podobne jazdy jak opisujesz. Tylko tej skrobi nigdy nie stwierdzono (może nie badano?)

[Aragona1]

Tak, pieczywo o sprawdzonym składzie, słodyczy nie jada wcale

[Leeloo]

jak dla mnie dziecko trzeba położyć w szpitalu i przebadać. czy Wasz rodzinny nie byłby skory do wypisania skierowania na oddział? poczekalibyście trochę i w końcu by się udało.

ew. prywatnie do lekarza, który pracuje na oddziale. najlepiej gastrolog/alergolog.

ten gastrolog do którego macie namiar, umówiliście się? nie ma na co czekać, wchodzić oknami jak trzeba.

[Aragona1]

Byliśmy na oddziale gastro jak opisywałam wyżej, wyszliśmy z niczym, celiakie wykluczyli.. Stwierdzili, że dziecko jest zdrowe, a sensacje wywołała e.coli. Dzis mamy wynik kału- brak krwi utajonej, brak pasozytów, brak ziaren skrobi i tłuszczu, są pojedyncze włókna sprężyste tylko. Laborantka przez tel. pow., ze wynik jest dobry. Chyba powinnam się cieszyć Tym bardziej, że kupki się poprawiają. Ale zostaje problem przelewania w brzuchu...

[Aragona1]

Dziś znów brak kupki, jutro pewnie zatwardzenie.. Czy przy celiakii jest to normalne? Etap biegunek po czym etap zaparć? Czy przelewanie to też norma? Czy w czasie przelewania boli brzuch? Synkowi przelewa się w brzuchu mocno i śpi niespokojnie, boję się, że go boli
Zastanawia mnie jeszcze jeden fakt, od jakiegoś czasu z mężem mamy nagłe biegunki, zagazowany brzuch i bóle z tym związane. Czy to możliwe, że u syna ponad 3 miesiące siedzi sobie ta e. colo O25 i my też ją mamy i to ona jest wszystkiemu winna? Lekarze nie chcą jej leczyć, cytuję "lepsze jest wrogiem dobrego".. Jestem bezsilna, proszę o wszelkie uwagi, wszystko co moze mnie na coś naprowadzić.. Nie dam się zbyć na kolejnej wizycie, to musi się jakoś wyjaśnić!

[Leeloo]

wszystko to co opisujesz podchodzi pod objawy celiakii. wszystko. nie musi być to celiakią, ale możliwe, że jest.

możliwe też, że macie tą bakterię, powinni Was przebadać po znalezieniu jej u syna.

po pierwsze- znalazłabym nowego gastroenterologa dziecięcego, po czym

zbadałabym alergie pokarmowe w klasie IgE i IgG (tzw. nietolerancje), ale to spory koszt
+
dysbakteriozę flory jelitowej- test oddechowy, badanie krwi na szczepy bakterii i ew. grzyby ImuPro->ale jest to drogie badanie
+
ponowne zbadanie w kierunku wcześniejszych bakterii patogennych i grzybów, które wykryto
+
dieta bezmleczna przez jakis czas, potem powolna prowokacja zaczynając od masła->jogurtu->sera żółtego
+
testy w kierunku nietolerancji fruktozy->tu musisz poszukać gdzie możesz wykonać
+
biopsja w kierunku celiakii
+
kiedy wykluczy się bakterie, badanie przeciwciał w kierunku Crohn'a (ASCA)


ale to są tylko moje przemyślenia i sugestie. możesz je spisać, doczytać i poruszyć po kolei każdą na wizycie u lekarza. Może i jemu to pomoże, naprowadzi, a na pewno pokaże, że ogarniasz temat z wielu stron i łatwo się nie poddasz.