proszę o interpretację

Celiakia z medycznego punktu widzenia.

Moderator: Moderatorzy

pulpecja
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 11
Rejestracja: sob 02 sie, 2014 19:14

proszę o interpretację

Post autor: pulpecja »

Nie wiem czy w dobrym dziale piszę, być może w innym wątku wspólnym mogłabym zapytać, ale po prostu nie mam czasu przeszukiwać forum, a zależy mi na szybkiej odpowiedzi, mam nadzieję że pomożecie :)
Moja córeczka (2,5 roku) została skierowana na badanie dotyczące nietolerancji glutenu (chyba ;) bo trochę jestem zielona w temacie co to dokładnie było).
Do gastrologa trafiłam dlatego że ma problemy z zatwardzeniami. Lekarz przez same zatwardzenia nie skierowałby jej na badania dotyczące glutenu, ale stwierdził że trochę mało waży. W sumie troche się nad tą jej wagą zastanawiałam, bo rzeczywiście słabo przybiera.
Dziś odebrałam wyniki i tu wklejam. Będę wdzięczna za informacje co wynika z tych badań:
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
pleomorfa
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 3797
Rejestracja: wt 29 paź, 2013 06:56
Lokalizacja: Polska

Re: proszę o interpretację

Post autor: pleomorfa »

Hmm... immunoglobuliny w klasie IgA ma powyżej normy, więc coś się dzieje.
Robiliście tylko badanie przeciwciał przeciw gliadynie w klasie IgG?
One mają aktualnie bardzo małą wartość diagnostyczną, niemniej jednak to, że wyszły dodatnie oznacza, że coś się faktycznie dzieje. Z racji, że jest to małe dziecko warto zrobić biopsję dwunastnicy, aby upewnić się, co się tam dzieje.

Jak wygląda morfologia i inne podstawowe badania? Jak wzrost? Jakieś choroby w rodzinie?
Jeśli tra­cisz pieniądze, nic nie tra­cisz. Jeśli tra­cisz zdro­wie, coś tra­cisz. Jeśli tra­cisz spokój, tra­cisz wszystko. - Bruce Lee
Awatar użytkownika
Leeloo
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 8161
Rejestracja: pt 22 mar, 2013 18:33
Lokalizacja: Polska

Re: proszę o interpretację

Post autor: Leeloo »

dziecko ma najprawdopodobniej celiakię- chorobę trzewną, tzw. trwałą nietolerancję glutenu, lekarz dobrze mówi.
nie macie w rodzinie tej choroby?
dostaliście skierowanie na jakie badanie? przeciwciała z krwi, biopsja jelita, badanie genetyczne?
pulpecja
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 11
Rejestracja: sob 02 sie, 2014 19:14

Re: proszę o interpretację

Post autor: pulpecja »

Wcześniej żadnych badań nie robiłam, to było pierwsze i ostatnie na razie. Takie kazał zrobić gastrolog.
Wcześniej małym przyrostem wagi się nie przejmowałam bo waga stanęła (albo raczej bardzo wolno szła w górę) w drugim półroczu życia, jak córka zaczęła się poruszać, a pediatra mówiła, że często na tym etapie dzieci mniej przybierają, poza tym nie ma po kim być grubsza niż jest (akurat to, że i ja i mąż jesteśmy szczupli, jak dla mnie nie powinno być wyznacznikiem, ale nie jestem lekarzem więc nic na to nie odpowiadałam). Teraz ma ok90 cm i waży ok 11 kg.

Nic mi nie wiadomo żeby ktoś w rodzinie miał, albo jeśli tak, to nie wie o tym.
Awatar użytkownika
Leeloo
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 8161
Rejestracja: pt 22 mar, 2013 18:33
Lokalizacja: Polska

Re: proszę o interpretację

Post autor: Leeloo »

pulpecjo, rozumiem, czyli teraz z tymi wynikami wracacie do gastrologa, tak? lekarz powinien zlecić przynajmniej jeszcze jedne przeciwciała na celiakię w obu klasach (IgA i IgG) i postawić diagnozę.
pulpecja
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 11
Rejestracja: sob 02 sie, 2014 19:14

Re: proszę o interpretację

Post autor: pulpecja »

Tak, idziemy do gastrologa z tymi wynikami.
Może uda się w najbliższym tygodniu. Ciekawa jestem co z tego wyniknie...
Awatar użytkownika
Leeloo
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 8161
Rejestracja: pt 22 mar, 2013 18:33
Lokalizacja: Polska

Re: proszę o interpretację

Post autor: Leeloo »

ma pewnie stan zapalny w układzie pokarmowym (IgA powyżej normy) + AGA. Co prawda AGA bada się teraz rzadko, robi się EmA i antyTtg, ale już po tych wynikach widać problem z glutenem. no i objawy kliniczne dochodzą.

ma nadzieję, że lekarz szybko zamknie sprawę.

czy mała ma jakieś alergie pokarmowe?
pulpecja
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 11
Rejestracja: sob 02 sie, 2014 19:14

Re: proszę o interpretację

Post autor: pulpecja »

Czy ma alergie? Nie wiem :( ma niektóre objawy, ale dość nieznaczne i jak najpierw byłam u alergologa a nie gastrologa, to stwierdził że ma genetyczne predyspozycje do atopii, ale alergii raczej nie widzi... To był niby dobry lekarz.
Ma czasem za uszami łuszczącą się skórę ( ale to tak etapami, czasem nic nie ma, a teraz akurat znowu się pojawiło) i ciemieniuchę trochę.
Nie wiem czy trafiam na nie do końca kompetentnych lekarzy (z wcześniejszym pediatrą włącznie) czy to jednak nie alergia. Nie wiem sama. Próbowałam na własną rękę wcześniej trochę eksperymentować z dietą eliminacyjną, ale nic nie wyszło.
Być może też karmienie piersią zamazuje obraz (nadal jeszcze trochę ją karmię), może przez to objawy są łagodniejsze?
Awatar użytkownika
Leeloo
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 8161
Rejestracja: pt 22 mar, 2013 18:33
Lokalizacja: Polska

Re: proszę o interpretację

Post autor: Leeloo »

córka jest mała, więc testy alergiczne odpadają. można zbadać nietolerancje w klasie IgG od 1.5 roku życia, ale uważam, że to za wcześnie, zwłaszcza, że jest na piersi i pewnie wielu produktów jeszcze nie spożywała lub bardzo sporadycznie.

najlepiej w tym wypadku byłoby założyć zeszyt/tabelę excela i wpisywać każdy produkt, który córka zjadła danego dnia. ilość nieważna, chodzi o sam produkt konkretnego dnia. i bardzo dokładnie obserwować dziecko. skórę, wypróżnienia, brzuch, zachowanie. kiedy pojawi się jakiś objaw- zapisać go tego dnia. czynność uciążliwa i monotonna, ale da bardzo dobry obraz reakcji na poszczególne komponenty diety.
piszesz, że córka ma łuszczącą się skórę etapami- no właśnie. to może mieć związek z konkretnym produktem/grupą produktów.

"alergii raczej nie widzi". widzieć to można pogodę, trąd czy zespół Downa. Alergię można diagnozować kupę czasu i wielu nawet nie wie, że alergię ma. bo często się jej "nie widzi", bardziej czuje i nie wiąże z typową reakcją oddechowo-skórną.

"predyspozycja do atopii"- atopia TO JEST genetycznie uwarunkowana reakcja, polegająca na nieprawidłowej odpowiedzi immunologicznej na małe dawki ALERGENÓW, w wyniku której dochodzi do nadmiernego wytwarzania przeciwciał IgE skierowanych przeciwko tym alergenom.
tak więc widzieć skłonność do atopii i jednocześnie nie widzieć alergii..to jak widzieć celiakię, a nie widzieć trwałej nietolerancji glutenu.
pulpecja
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 11
Rejestracja: sob 02 sie, 2014 19:14

Re: proszę o interpretację

Post autor: pulpecja »

Dlatego pszłam do innego lekarza - tamten alergolog (i pediatra w jednym) miał w opiniach że na problemach gastryczn ch (czy jak je tam nazwać) też sie dobrze zna. Ale mimo że wizyta trwała chyba z 45 min, dokładnie o wszystko wypytał, to o tak czułam się olana. Bo kazał tylko zmienić dietę, mimo że mu mówiłam że już staję na głowie i robię tylko takie jedzenie które nie zapycha (i wiem czego unikać). Właściwie tylko więcej dawałam pić córce, bo wszystkie inne jego wskazówki i tak już stosowałam wcześniej...
Jakieś 2 tyg po wizycie podczas robienia kupy córce wypadł odbyt (tylko czesciowo chyba, ale jak przyjechali ratownicy to od razu kazali jechać do szpitala)- w szpitalu już nic nie musiał robić chirurg, bo w czasie czekania odbyt sam się cofnął. I ten chirurg zapytał czy córka ma zaparcia (ona ma zatwardzenia a nie zaparcia, bo kupy robi śrdnio co 2 dni) i potem tylko kazał uważać na dietę... Nic nowego nie usłyszałam...
No i znalazłamtego nowego gastrologa. On nie poświęcił nam dużo czasu, ale skoro kazał zobić te badania na gluten, to doszłam do wniosku że może będzie umiał pomóc.
No i przepisał córce duphalac i teraz dużo lepiej z kupami, ale wiem że dawanie leków to też nie jest rozwiązanie :(

O alergiach trochę wiem, więc zapisywanie dokładnie wszystkiego nie będzie problemem, ale nie wiem czy ten gastrolg zna się na alergiach...

Szczerze mówiąc, trochę błądzę i nie wiem czego się chwycić, nie mogę trafić na naprawdę dobrego specjalistę (zarówno alergolog jak i gastrolog mieli baaardzo pozytywne opinie, byłam u nich prywatnie, i nie wiem czemu czuję że nie do końca poważnie nas potraktowali, chociaż gastrolog być może bedzie jeszcze pomocny...)
Gosiuuunia
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 363
Rejestracja: pn 17 lip, 2006 00:31
Lokalizacja: Łódź

Re: proszę o interpretację

Post autor: Gosiuuunia »

Leeloo, z tego co wyczytałam z forum o atopii to bardzo wielu osobom z AZS (czasem nawet ciężkim) nic nie wychodzi przy badaniach na alergię. Mi lekarze też nie proponowali alergologa, bo prawdopodobieństwo, że coś wyjdzie jest bardzo małe. Na początku ciężko było to pojąć, bo jakto że jest reakcja alergiczna a do alergologa wysłać nie chcą?? No byłam oburzona :P No ale jakoś doszłam do ładu z tym co jeść moge a czego nie. Bez łaski lekarzy....
A przy zapisywaniu wszystkiego w zeszycie też trzeba się liczyć z tym, że reakcja może być opóźniona. Też próbowałam, niestety do niczego konstruktywnego nie doszłam :(
Standardowo wyeliminowałam cukier, sól ( już nie sole wszystkiego jak popadnie), produkty wysoko-przetowrzone (ze względu na konserwanty, barwniki itp.). Myślę, że zmiana klimatu też pomogła (teraz mieszkam na wsi, nad morzem). Pozytywne jest to, że od prawie dwóch miesięcy nie mam nawrotów AZS na twarzy.
Awatar użytkownika
Leeloo
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 8161
Rejestracja: pt 22 mar, 2013 18:33
Lokalizacja: Polska

Re: proszę o interpretację

Post autor: Leeloo »

Gosiuuunia pisze:Leeloo, z tego co wyczytałam z forum o atopii to bardzo wielu osobom z AZS (czasem nawet ciężkim) nic nie wychodzi przy badaniach na alergię..... No ale jakoś doszłam do ładu z tym co jeść moge a czego nie. Bez łaski lekarzy....

bo same badania z krwi czy skóry nie wykluczą alergii. do tego stosuje się też diety eliminacyjne z dziennikiem żywienia, co wymaga wiele wysiłku i silnej woli i cierpliwości.
do tego dochodzą alergie wziewne
do tego dochodzą reakcje krzyżowe między alergiami wziewnymi, a pokarmowymi
trzeba pamiętać o reakcjach nietolerancji czy alergii na pewne substancje naturalnego pochodzenia np. histaminę, salicylany
i jeszcze reakcje alergiczne na dodatki do żywności (barwniki, konserwanty, aromaty, przeciwutleniacze)

Temat rzeka, alergologia nadal się rozwija, niestety u nas często zatrzymuje się na IgE z krwi i ew. testów skórnych i koniec. BŁĄD.

Gosiuniu, gratuluję, że w miarę doszłaś co Ci szkodzi i doświadczasz takiej poprawy. Cieszę się i jak widać JEST to możliwe.
pulpecja
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 11
Rejestracja: sob 02 sie, 2014 19:14

Re: proszę o interpretację

Post autor: pulpecja »

Lekarz zlecił zrobić jszcze jedno badanie krwi - transglutaminaza tkankowa przeviwiała w kl. IgA IgG.
Jeśli wjdą dodatnio to na rok dieta bezglutenowa i potem badania genetyczne. A jeśli ujemne to na 3 miesiące dieta.
Trochę nie rozumiem.
A Wy co sądzicie?
Awatar użytkownika
pleomorfa
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 3797
Rejestracja: wt 29 paź, 2013 06:56
Lokalizacja: Polska

Re: proszę o interpretację

Post autor: pleomorfa »

Zmień lekarza. Bo jeśli wyjdą dodatnie przeciwciała przeciw transglutaminazie to jest praktycznie pewna choroba i wtedy nie dieta na rok i genetyczne (bo to już nic nie zmieni, tym bardziej, że przy stanie aktualnej wiedzy ujemny wynik genetyczny wcale nie oznacza braku predyspozycji do choroby), tylko dieta dożywotnio.

Natomiast tak jak już pisałyśmy pewnie wcześniej, ujemne przeciwciała mogą wystąpić i nie wyklucza to choroby. Co lekarz zakłada, jeśli będą ujemne przeciwciała?
Jeśli tra­cisz pieniądze, nic nie tra­cisz. Jeśli tra­cisz zdro­wie, coś tra­cisz. Jeśli tra­cisz spokój, tra­cisz wszystko. - Bruce Lee
Awatar użytkownika
Leeloo
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 8161
Rejestracja: pt 22 mar, 2013 18:33
Lokalizacja: Polska

Re: proszę o interpretację

Post autor: Leeloo »

dokładnie tak...

"Jeśli wyjdą dodatnio to na rok dieta bezglutenowa i potem badania genetyczne"...absurd! Po prostu absurd.
Zmień lekarza, pulpecjo, bo to jakieś nieporozumienie.
ODPOWIEDZ