Celiakia, czy na pewno choroba na całe życie?

[Ukasz12]

Witam,
Piszę dla pewności, czy na pewno muszę trzymać dietę bezglutenową skoro wykryto mi celiakię we wczesnym dzieciństwie? Czy dieta powinna być w 100% bezglutenowa ?

[Leeloo]

Tak. I tak.
Z celiakii się NIE wyrasta.
A dieta całkowita, 100%- jak z ciążą, albo się jest albo nie jest

[Ukasz12]

Dzięki za info, kilka dni temu skonczylem 24 lata i od 9 roku zycia wogole nie trzymałem się diety. Miałem jedna probe utrzymania diety ktora sie skonczyla po kilku dniach bo uznałem tą chorobe za pic i wymysł ludzi ktorzy nie maja co ze soba zrobic ale mam rozne objawy alergii wiec to nie jest pic teraz juz jestem pewien Mam nadzieje ze w tym wieku kosmmki jelitowe sie jeszcze zregeneruja i bedzie wszystko ok. Od dzisiaj trzymam diete w 100% bezglutenowa trzymajcie za mnie kciuki ale teraz juz nie odpuszcze

[Leeloo]

"uznałem tą chorobe za pic i wymysł ludzi ktorzy nie maja co ze soba zrobic" uśmiałam się

kosmki się zregenerują, ale wtedy gdy dieta jest bez śladów glutenu.

trzymamy kciuki, chłopie, witamy na forum- czerp z niego garściami

[Ukasz12]

Teraz się już boję jeść większości produktów jak nie może być nawet śladowych ilości glutenu... Mleko i jogurty mogę chociaż spożywać ? Sosy, majonezy sklepowe?

No nic postaram się utrzymać tą dietę ale za różowo to nie wygląda, jak by się dało mnie przekierować na wątek z produktami bezglutenowymi sklepowymi co mogę a co nie to był bym strasznie wdzięczny;) ale fakt uznawałem to kiedyś za pic...

[Leeloo]

w prawym górnym rogu masz wyszukiwarkę słowną-> wpisujesz to co Cię interesuje np. majonez i enter. wyświetli Ci wszystko czego potrzebujesz.
Są wątki o konkretnych firmach, konkretnych produktach, konkretnych promocjach i ofertach w konkretnych supermarketach
Wszystko powolutku ogarniesz i będziesz śmigać

[Ukasz12]

ok, dzieki bede szukał Ciezko to sobie wyobrażam ale musze sie szybko na ta diete przestawic

[Gosiuuunia]

Ja jestem przykładem tego, że z celiakii się nie wyrasta. Jak miałam 3 lub 4 lata została zalecona dieta bezglutenowa (już nie pamiętam jaka była przyczyna, ale pewnie jakieś problemy gastryczne). Oczywiście po ok. roku wyzdrowiałam. Przecież celiakia to choroba wieku dziecięcego. Wiele lat było wszystko super ekstra. Potem zaczęły się biegunki, chudnięcie (miałam wtedy 16 lat). W końcu trafiłam do gastrologa, a pan doktor powiedział mi, jeszcze przed wykonaniem gastroskopii, że to celiakia i że właściwie badanie tylko dla potwierdzenia jego diagnozy. Skubany miał rację, bo z celiakii się nie wyrasta.

A co do diety. Najgorsze pierwsze kilka tygodni. Trzeba się przestawić. Ale potem to już normalność. Wszystko wiadomo, co można a czego nie można. Przychodzi to z czasem

[Leeloo]

Ukasz12, dasz radę jak my wszyscy.

W razie wątpliwości czy doła, pisz. To Twój wątek, Twój kawałek podłogi

Tak jak pisze Gosiunia, początek jest pod górkę, jak każdy z resztą. A potem zjazd na saneczkach w stronę zdrowia i optymalnego samopoczucia

[Ukasz12]

Mi się celiakia dopiero zaczęła odzywać około 19 roku życia bo piłem trochę piwa, pojawiły się różne dolegliwości i się pogłębiały a piwo jest na pszenicy robione... a piłem co tydzień:D Dopiero przez przypadek wpadłem na artykuł, że celiakia to choroba na całe życie i zacząłem się nad tym zastanawiać bo wg. mojego św.p lekarza który mnie diagnozował 24 lata temu można było wprowadzić normalną dietę bo zniknięciu objawów choroby. Ja się tam diety nie boję ale gorzej jest z zaopatrzeniem się w żywność tak żebym nie chodził głodny i wiedział gdzie co kupić, kuch-mistrzem też żadnym nie jestem także będę musiał się jeszcze nauczyć robić różne potrawy, które zawsze za mnie były przygotowywane

[Ukasz12]

Jeszcze mam do was 2 pytania. Czy jest możliwość stosując dietę bezglutenową złapać 2-3kg masy ciała ? ta dieta jest dosyć lekką dietą a ja jestem stosunkowo szczupłą osobą i czy jak bym ograniczył się w 90% do diety bezglutenowej to kosmki jelitowe zregenerowałby mi się tzn. jadł bym tylko chleb orkiszowy z tym zdrowym glutenem(mała ilością) i czasami kanapkę subway resztę potraw bym wykluczył tzn. pizze i tym podobne.

[justek625]

Musisz odstawic w 100%, jezeli kanapka Subway jest ze zwyklej bulki to niestety trzeba sie z nia pozegnac podobnie jak z pizza, kababami i innymi (chyba, ze sam zrobisz w domu bg). Z alkoholi pic mozesz wino (gdzies czytalam), zawsze to jakas % alternatywa na zakrapiane spotkania towarzyskie.

Ja tez mialam podobny przypadek jak ty mialam stwierdzona celiakie w dziecinstwie, a pozniej kazano mi jesc normalnie i po wielu latach wezly chlonne mi sie powiekszyly z dnia na dzien i schudlam niemilosiernia, a jak naczytalam sie o chloniaku to od razu przeszla mi ochota na gluten. Glutenu juz nie jem (co prawda dopiero tylko pare tyg.), a wezly jak sa tak sa i beda badania na chloniaka, wiec zastanow sie czy warto tak ryzykowac, bo mozesz czuc sie tak jak ja generalnie normalnie, ale do czasu.

[Gosiuuunia]

Jeśli masz celiakię to nie ma czegoś takiego jak zdrowy gluten. Musisz go wyeliminować całkowicie. Jeśli chcesz kanapkę w subwayu to tylko ze znakiem przekreślonego kłosa. Jeśli chcesz kupować chleb to tylko ten ze znakiem przekreślonego kłosa! Natomiast jeśli chcesz podjadać gluten na boku tłumacząc sobie, że jest to zdrowe jedzenie, to na Twoim miejscu w ogóle bym zrezygnowała z diety bezglutenowej, bo inaczej to nie ma sensu. To, że chleb orkiszowy jest zdrowy dla zwykłych ludzi, dla osób z celiakią jest to trucizna, która powoli wyniszcza organizm i prowadzi do poważnych problemów ze zdrowiem (jak np. rak).
Możliwe, że jesteś szczupły dlatego, że masz zniszczone kosmki jelitowe, przez co zaburzone jest wchłanianie. Dieta bezglutenowa nie musi być lekkostrawna i niskokaloryczna. Jeszcze pytanie, chcesz przytyć czy zbudować tkankę mięśniową?

[Leeloo]

dokładnie tak. Inaczej dieta nie ma żadnego sensu. Albo na niej jesteś, albo nie, tu nie ma odstępstw.

Na diecie BG po jakimś czasie, kiedy kosmki się zregenerują, zaczniesz w końcu wchłaniać potrzebne składniki jak zdrowy człowiek-> powinieneś trochę przybrać na wadze, jeśli masz niedobór masy ciała.
Jedząc zamienniki bezglutenowe np. chleb, wypieki; kasze gryczaną i jaglaną, ryże, amarantus, mięso, ryby, oleje roślinne, strączki, orzechy, nasiona itd w odpowiednich porcjach nie będziesz miał żadnych problemów z utratą wagi.

[Magda79]

dietę w 90% bezglutenową stosowałam parę lat temu - lekarka mi taką "zaleciła"
pierwsze miesiące były super - dolegliwości błyskawicznie minęły, przytyłam prawie 10 kg w ciągu 5 miesięcy, a potem wszystko wróciło ze zdwojoną siłą,
dolegliwości całego ciała były chyba dwa razy gorsze niż przed tą pseudo dietę, schudłam momentalnie.
KOlejna próba diety, teraz już chyba bezglutenowej nawet w 101% daje rezultaty. Znów mam prawie 10kg do przodu , wreszcie nie mam wszędzie kości tylko ładne zaokrąglenia , o samopoczuciu nie wspominając.

Tak jak napisała Gosia, dieta tylko w części bg nie ma najmniejszego sensu - zwyczajnie szkoda na nią czasu i pieniędzy, o zdrowiu nie wspominając.
powodzenia