Czy to celiakia?

Celiakia z medycznego punktu widzenia.

Moderator: Moderatorzy

tomekpolak
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 13
Rejestracja: czw 25 gru, 2014 15:07

Czy to celiakia?

Post autor: tomekpolak »

Cześć, jestem Tomek i szukam rady. Jako małe dziecko miałem ponadprzeciętny wzrost a w podstawówce zahamowanie wzrostu. Gdzie co roku chyba mierzyli wzrost i wyszło że urosłem wtedy jeden centymetr. Pisze bo to chyba ważne jako że byłem zaniedbywany jadłem wtedy głównie same drożdżówki czyli głównie chleb i drożdżówki. Pani lekarka tylko hihu hihu i nie zrobiła nic to samo moi rodzice(do dziś się zastanawiam po co robili badania). Od zawsze byłem chorowity bardzo chudy na pewno mam dużą niedowage. Niby próbowałem więcej jeść ale nic to nie dawało nie miałem apetytu prawie wcale i miałem silną depresje i problemy z psychiką. Od gimnazjum wszystko się zaczeło pogarszać jeszcze silniejsze stresy depresja poczucie własnej wartości zdeptane przez 'kolegów' i rodzine. Już wtedy widziałem że inni się nie stresują tak jak ja i początkow myślałem że taki jestem nieśmiały itp. Jakby jeszcze tego było mało to doszły drżenia mięśni głównie rąk i nóg(z pare lat zaczeły drżeć wszystkie mięśnie głównie podczas stresu). Myślałem że taki jestem że tak się denerwuje a drżenia są związane z psychiką. Reakcja na stres przypominała fobie społeczną i z tym potem to wiązałem czyli stresor --> drżenie ---> lęki. Potem poszłem do liceum wiedziałem od zawsze że niemam się czym stresować że to niema sensu i że nie powinienem się przejmować ale zawsze drżenie było tak silne że niemogłem wypić szklanki wody wśród ludzi bo bałem się ośmieszenia bo to ludzie wychwycą w pare sekund i człowieka wyśmieją. Wiadomo myślałem że stres nerwy nerwica pewnie ale potem zaczołem chlać na odwage niby alko pomagało to myślałem że to na bank nerwica lęki. I tak chlanie z pół roku głównie piwo i zauważyłem że to drżenie i lęki zaczeły się ekstremalnie zwiększać doszło do tego że płacenie w kasie mijanie ludzi na ulicy czy rodzina w święta to był dla mnie koszmar i gehenna bedzie dobrym słowem. Pomyślałbym że to od picia ale tyle lat wcześniej nic nie piłem na odwage i drżenie lęki były. To tylko nasiliło to znacznie. Głównie piwo(słód coś z glutenem chyba). I odstawiłem przeszedłem na diete na drożdżyce czyli zero cukru zero mąki chleba ale nie była to strikte bezglutenowe poprawa jak krew z nosa ale pierwszy miesiąc dwa znikneło silne drżenie mięśni już było średnie swędzenie skóry też znikneło. Miałem bulgotanie przelewanie w brzuchu po zjedzeniu zakazanych pokarmów mąka cukier ogólnie zaniechanie tej diety zawsze po dniu trzech prowadziło do znacznego pogarszania i powrotu starych objawów. Czuje że poprawa zdrowia jest powolna i to bardzo ale jest po 6 miesiącach moge się przywitać(czasem lekko zadrżą ale to nie to co kiedyś) z innymi ludźmi. Mogę iść przez miasto stosunkowo wyluzowany ale jeszcze mam lęki drżenia(kiedyś nogi mi się uginały jak mijałem innych ludz jak ktoś na mnie popatrzył to drżała mi głowa). Głównie reagowałem drżeniem a lęk był ale tak zawsze myślałem że spowodowany tym że mięśnie nie pracowały tak jak należy. Roibiłem badania krwi na magnez niby w normie ale wyczytałem że są nic nie warte bo mają małą wartość diagnostyczną a na badanie pierwiastkowe włosa mnie nie stać. Podejżewam również tężyczkę(brak magnezu od zawsze miałem skórcze drgania powiek). Gdy chcę wstać z łóżka to drżą mi mięśnie brzucha stosunkowo bardzo mały opór przy ruchu powoduje drżenie. Teraz moge wyjść z domu zrobić zakupy zapłacić w kasie bez drżenia (choć nie zawsze) ale czuje że dieta pomaga mi ale nie do końca. Diete zaczynałem pare razy i każdorazowe złamanie jej powodowało że senność drżenia nieświeży oddech burczenie wzdęcia cuchnące gazy stolce oraz straszne lęki wracały i to po paru dniach im dłużej nie byłem na diecie tym było gorzej. Dla mnie największym problemem są te lęki i drżenie. Nie jestem na diecie bezglutenowej ale na pewno dieta bez chleba i cukru(a może glutenu) mi pomaga a nie ustępują dolegliwości bo są tak zwane ukryte źródła glutenu i jem skażone glutenem produkty.
Mam pytanie czy samo ograniczenie glutenu mogło wywołać u mnie taką poprawe?.
Czy objawy mogą być związane z celakią między innymi zaburzeniami wchłaniania?
Czy ktoś tak miał?

Zapomniałem dopisać że chrapie ciągłe zmęczenie miałem ekstremalnie silne a teraz już jest znaczna poprawa. Mgła umysłowa znacznie mineła problemy z koncentracją mineły. Czasem jeszcze zdarza mi się mieć zawroty głowy niewyraźne widzenie(obecnie żadko). Aha no i zauważyłem że gdy złamie diete napinaja mi się mięśnie znacznie taki dyskomfort głównie kark i łydki. A gdy długo nie jem zaciskają mi się zęby i jestem rozdrażniony.

Tak myślałem o tężyczce ale myślę że pogorszenie objawów(nie następuje szybko ale powoli) nie brałoby się od jedzenia chleba czy tam cukry. Na kandide robiłem tylko wymaz z gardła nie wyszła reszty badań nie robiłem bo nie zarabiam rodzina mnie olewa razem z rodzinnym. Teraz dostałem niby pieniądze na święta od brata i chciałem je dobże wydać 600 złotych. Dużo i mało same przeciwciała na celiakie wyjdą z pare stów i niewiem czy robić je w klasie iga czy także w igg (myśle tu o nietolerancji na gluten). Aha i mam wiecznie zatkany nos niby przy drożdżycy to normalne ale niewiem czy tak jest od glutenu nie leje mi się z nosa mam czenste infekcje gardła ucha a przed wprowadzeniem diety na drożdżyce miałem bul gardła od letniej wody z kranu w upał lub otwarciu okna.
Co mkyślicie o celiaki i jeszcze jakiejś alergi krzyżowej czy to brać pod uwagę? Niby jedzenie ziemniaków mi nie służyło w dużej ilości(gazy).
Prędzej nietolerancja pokarmowa niż alergia prawda? Czy winna może być celiakia?
Proszę nie pisać żebym nie leczył się internetem powiedziałem o objawach rodzinnemu byłem u niego dużo razy ,,taka pana uroda'' i nic nie zlecił. ,,czego pan ode mnie oczekuje?''. I co on sobie myśle że mam mu uwierzyć że nic mi nie jest jak nie mogę normalnie funkcjonować. Zauważyłem że gdy dłuższy czas nie jem zaciskają mi się zęby i zwiększa napiecie mięśniowe tak po 3 4 godzinach od ostatniego posiłku. Przepraszam że długo ale jestem w desperacji. Życzę wszystkim wesołych świąt :)
Czy to może być gluten?
Awatar użytkownika
pleomorfa
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 3797
Rejestracja: wt 29 paź, 2013 06:56
Lokalizacja: Polska

Re: Czy to celiakia?

Post autor: pleomorfa »

1. Ile masz lat, jaki masz wzrost i ile ważysz?
2. Jakie choroby występują w rodzinie?
3. Chorujesz na coś?
4. Jak wyglądają podstawowe badania krwi, morfologia, żelazo, OB, glukoza?
5. Jesteś aktualnie na diecie eliminacyjnej?
6. Skąd pomysł z drożdżycą (bo sądząc po poście jesteś jej pewny)? Czy w jakichś badaniach wyszło coś w tym kierunku (wymaz z gardła to trochę mało)?
7. Byłeś z tym u jakiegoś specjalisty? Neurologa, gastrologa, alergologa czy u kogokolwiek?
8. Miałeś przy tym swędzeniu skóry jakieś zmiany skórne?

A co do rodzinnego to warto byłoby go zmienić, bo już się wykazał brakiem zainteresowania wobec pacjenta.
Mam pytanie czy samo ograniczenie glutenu mogło wywołać u mnie taką poprawe?.
Może, ale to jest zależne, co jest powodem Twojego dyskomfortu.
m czy robić je w klasie iga czy także w igg (myśle tu o nietolerancji na gluten)
Celiakia (jedna z jednostek chorobowych związana z nietolerancją glutenu) jest chorobą autoimmunologiczną. Bada się ją poprzez badanie przeciwciał przeciw transglutaminazie tkankowej, endomysium mięśni gładkich, deamidowanej gliadynie w klasach IgA lub/i IgG. Najczęściej robi się badanie dwóch przeciwciał, klasy zależną od tego czy występuje niedobór ogólnego IgA (IgA ogółem kosztuje do 30zł). Jeśli jest niedobór IgA ogółem to wykonuje się badanie przeciwciał tylko w klasie IgG, a jeśli natomiast wyjdzie w normie lub powyżej normy to te badania wykonuje się w obu klasach. Koszt tych badań jest zależny od laboratoriów, ale z tego, co pamiętam przeciwciała przeciw transglutaminazie w obu klasach wychodziły w moim labie 150zł, przeciw deamidowanej gliadynie 180zł, przeciw endomysium mięśni gładkich 100 albo 120zł, także w obu klasach.
Natomiast aktualnie jedynym badaniem, które może wykluczyć celiakię jest biopsja dwunastnicy, wykonywana podczas gastroskopii.

Jest jeszcze alergia na gluten IgE zależna, którą bada się z krwi.

Zwykła nietolerancja glutenu (alergia IgG-zależna, tzw. alergia opóźniona) jest badana poprzez testy typu Food Detective, Immupro. Badania te wykonuje się pakietami (w sensie nie można zbadać samego glutenu).

Jest jeszcze nadwrażliwość na gluten, którą diagnozuje się, gdy wszelkie inne jednostki chorobowe związane z nietolerancją glutenu zostaną wykluczone, a dieta przynosi ulgę i ustanie objawów.

Tobie także wesołych ;)
Jeśli tra­cisz pieniądze, nic nie tra­cisz. Jeśli tra­cisz zdro­wie, coś tra­cisz. Jeśli tra­cisz spokój, tra­cisz wszystko. - Bruce Lee
tomekpolak
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 13
Rejestracja: czw 25 gru, 2014 15:07

Re: Czy to celiakia?

Post autor: tomekpolak »

1. 27lat 174cm 57kg
2.tarczyca(guzki), nerwica(mama), rak(dużo tego w bliskiej rodzine) , parkinson i z pamięcią(babcia), choroby serca (ojciec)itp.
3.Choruje nie wiem co mi jest narazie
4.krew w normie, glukoza norma raz miałem insuline na czczo poniżej normy(pare dni temu powtórzyłem i była w normie) glukometrem sam mierzyłem norma
Żelazo chyba robiłem w normie
5. Tylko na diecie na kandydoze bo ją jako pierwsze podejżewałem(nie nie jestem jej pewny)
6. wymaz miałem mieć z języka ale facetka nie kumata zrobiła z gardła. Jak mi starczy zrobie wymaz(planuje) z języka i nosa.(podejżewam albo celiakie albo ogólnoustrojową grzybice)
7. U psychiatry niemam kasy na razie na to chciałem iść z czymś jak wyjdą przeciwciała to pójdę tam gdzie trzeba jak wyjdzie albicanis candida czy coś innego to tam gdzie trzeba. Miałem przez długi czas takie lęki że nie wychodziłem z domu ludzi nie mogłem mijać na ulicy bo cały drżałem teraz czuje że dam rade ale z pustymi rękami nic nie zdziałam a prywatnie kosztuje. Rodzinny sprawdzał czy jestem ubezpieczony dłużej niż gadał ze mną bagatelizowanie i tyle. Jak pójde do neurologa i powiem że mam leki i drżenia to powie ić pan do psychiatry. Zresztą sam widze że stan fizyczny i psychiczny a także jego poprawa jest związany z tym co jem. Jak mi sie skonczy kasa nic mi nikt nie da własna rodzina mnie wyśmiała. A pokaże masz pan papier i tam wyjdą przeciwciała to bedą ze mną inaczej rozmawiać.
8. Główinie tylko swędzenie całego ciała głowy łupież i czerone plamki na skórze ale tylko pare i długo je mam a tak to nie raczej trądzik mam czasem na twarzy
justek625
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 436
Rejestracja: śr 13 sie, 2014 20:42

Re: Czy to celiakia?

Post autor: justek625 »

Idz do rodzinnego i mu nasciemniaj, ze cie brzuch baaaaardzo czesto boli itd niech da na skierowanie na gastroskopie, ze u twojej znajomem wykryli celiakie itd i jak posluchales to masz bardzo podobne objawy i chcialbys sprawdzic czy to aby nie to. (nie mow, ze piles, bo zaraz powiedza, ze to od tego twoje problemy). Jak sie da to sprobuj zaoszczedzic, gastroskopie mozesz zrobic na nfz. Wydaje mi sie, ze rodzinny tez moze dac ci skierowanie do psychiatry. Chociaz niech da ci skierowanie na cos jednego, po to tam jest ten rodzinny, zeby ci pomoc. Dlaczego masz wydawac swoje pieniadze skoro nie pracujesz, piles, nie masz pracy chcesz sie ,podniesc' i zaczac normalne zdrowe zycie, to niech ci pomoga, tak po ludzku. Masz czas mozesz smigac po lekarzach, na pewno cos znajda.

Sorry nie zauwazylam, ze juz byles u rodzinnego, ja bym poszla jeszcze raz i powiedziala, ze ma cos zrobic, a nie mozesz zmienic rodzinnego? Dwa razy do roku zmieniasz rodzinnego za darmo.

Wididz prywatnie samemu szukac to sa spore koszta, a naprawde z dobrym lekarzem moze byc szybko i tanio, bariera jest ten buc twoj lekarz, pomysl naprawde nad zmiana, bo tu chodzi o twoje zdrowie, ktore rujnuje ci juz wiele lat zycie.

Juz nie wspomne, ze ciaglym zaniedbywaniem swojego stanu naprawde moze cos ciezkiego sie przypaletac i co wtedy tez lekarz ci nie pomoze, bo skierowania nie chce dac i cie olewa. Nie masz w nim oparcie jezeli chodzi o zdrowie, zawalcz o siebie, juz tyle sie wycierpiales.
Ostatnio zmieniony pt 26 gru, 2014 11:27 przez justek625, łącznie zmieniany 1 raz.
pozdrawiam :D
tomekpolak
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 13
Rejestracja: czw 25 gru, 2014 15:07

Re: Czy to celiakia?

Post autor: tomekpolak »

Chciałem żeby dał mi np. na tą celiakie ale z tego co tam majaczył do mnie to skierowanie dać mi może by dał za rok do endokrynologa. Wszystko fajnie pięknie endokrynolog za rok a pierwsze o co spyta to badania. U psychiatry źle się wyraziłem bo byłem ale oczywiste jest że taka poprawa nie jest od niech się pan nie stresuje a wykluczenia mąki czy tam mąki i cukru. Ja nie będe czekał latami na wizyte. Wiem że dobrze mi radzisz ale jak nie wyjdą przeciwciała to będe szukał czegoś innego. Jedno jest pewne pogarsza mi się gdy zaczynam jeść to czego długo nie jadłem (mąka cukier). Podejżewam głównie celiakie jeśli nie to wszystko wskazuje na candida albicaknis. Jeśli to nie wyjdzie pujde do neurologa i pewnie gastroskopie. Najgorszy jest brak diagnozy. Ale trop mam jedzenie i to że pogorszenie nie jest natychmiastowe ale tak z dzień dwa a gdy dalej jem to co lupie(piszę tu o ostatnich świętach ciastka) miałem już zdecydowane lęki i drżenie rąk mięśni. Mi się wydaje że psychiatra nic w tym temacie nie powie. Porównał bym to do tego że jakby rodzinny przyszedł do mnie z przebitą nogą powiedział bym mu proszę pana to nerwica hehe.
Awatar użytkownika
pleomorfa
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 3797
Rejestracja: wt 29 paź, 2013 06:56
Lokalizacja: Polska

Re: Czy to celiakia?

Post autor: pleomorfa »

2. Mama ma oprócz tych guzków jakieś problemy z tarczycą?
3. Chodziło mi oto, czy masz jakieś stwierdzone choroby lub alergie?
4. Jakie badania krwi są w normie? Skoro nie pamiętasz czy badałeś żelazo skąd wiesz, że jest w normie? Jak często badałeś cukier glukometrem i czy o odpowiednich porach, czy tak na chybił trafił?
6. Badanie kału na posiew by się przydało (przy okazji ogólne, które pokazałoby jak tam trawienie wygląda). Jeśli jest grzybica ukł. pokarmowego to coś powinno wyjść.
7. Rozumiem, nie ma się co obawiać, ale skoro nie masz pieniążków to warto byłoby iść do innego internisty, który skierowałby do specjalistów czy na badania chociaż. Zawsze to jakieś oszczędności, a może trafiłby się taki, który by nie zbagatelizował. Lęki okej do psychiatry, drżenia mogą być od takiej ilości schorzeń, że większość specjalistów powinna się zainteresować.
8. Te plamy bez krostek, prawda?
Inne pytanie...
9. Testów alergicznych nie miałeś, prawda?

Na przeciwciała (na celiakię) nikt Cię nie skieruje, bo nfz tego nie refunduje (jedynie czasami robi się je dzieciom w trakcie pobytu w szpitalu i tyle). Endokrynolog dopiero będzie mógł Cię skierować na badania (wiadomo internista ma mniejsze kompetencje w tym zakresie), tak to niestety wygląda.
Wiem że dobrze mi radzisz ale jak nie wyjdą przeciwciała to będe szukał czegoś innego.
Brak przeciwciał nie wyklucza celiakii. Jak pisałam wcześniej aktualnie jedynym sposobem na wykluczenie choroby jest biopsja dwunastnicy.

To opóźnienie reakcji to jest już jakiś trop.
Jeśli tra­cisz pieniądze, nic nie tra­cisz. Jeśli tra­cisz zdro­wie, coś tra­cisz. Jeśli tra­cisz spokój, tra­cisz wszystko. - Bruce Lee
justek625
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 436
Rejestracja: śr 13 sie, 2014 20:42

Re: Czy to celiakia?

Post autor: justek625 »

hmm mozesz zrobic prywatnie badania na przeciwciala, krew, bo na nie w Polsce i tak skierowania chyba nie dostaniesz tak i tak sie chyba placi. Przed badaniami nie mozesz unikac glutenu, musisz go jesc namietnie kolo 2 miesiecy.
Co do candida mysle, ze jest spore powiazanie, przynajmniej ja na to paskudztwo wiele wiele lat cierpialam (raczej kobiece sprawy), kazdy basen, kapiel w rzece, w morzu, inna bielizna, byly wymazy i cuda na kiju i diagnoza, ze taka 'moja uroda', od diety o dziwo 'moja taka uroda' przeszla jak reka odjal.
Zelazo moze byc w normie, ja czasami mialam niedobory, zelaza i potasu, ale nic nadzwyczajnego. Przed diagnoza mialam wiele razy badana krew na chloniaka i wyniki byly ok. Mam jeszcze chorobe autoimunologiczna (prawdopodobnie od nieleczonej celiaki) niezroznicowana chorobe tkanki lacznej, przy tej chorobie tez sa bole stawow miesni, drzenie, problemy psychiczne i wiele wiele innych problemy ze skora. Czesto przed badaniami badaja autoprzeciwciala ana. To jest cos w stylu tocznia wejdz na strone toczen.pl i poczytaj tam historie ludzi. Caly wachlarz jest. Ludzie tam latami sie mecza.
pozdrawiam :D
tomekpolak
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 13
Rejestracja: czw 25 gru, 2014 15:07

Re: Czy to celiakia?

Post autor: tomekpolak »

Dzięki, że odpisałaś pleomorfa
Mama ma ma nadczynność a w cześniej miała niedoczynność. Dalsza rodzina ma osobę z celiakią
Niemam stwierdzonych żadnych chorób a na alergie jeszcze nie robiłem bo tak myśle że przy alergi objawy nie były by raczej non stop i takie jakie mam ja.
Magnez wapń ferrytyne i pare innych robiłem norma. Tak samo badałem krew dwa razy morfologie itp wszystko w normie tsh robiłem z t3 t4 i przeciwciałami tsh na dolnej granicy normy t3 t4 norma przeciwciała lekko podwyższone ale rodzinny widział i powiedział że ok. Tak samo robiłem test obciążenia glukozą 75 krzywa 3 punktowa dla insuliny i glukozy. Tylko insulina na czczo była niżej normy zrobiłem po 3 miesiącach insuline i glukoze na czczo norma. Do tego kupiłem glukometr i badałem poziom na czczo godzine dwie trzy po obciążeniu w nocy i chybił trafił norma.
Badanie kału na pasożyty lamblie i krew na lamblie robione. O posiewie myślałem żeby zrobić w kierunku grzybów ale jak starczy kasy.
8. Plamy lekko wyczuwalne jak dotykam ale czy ja wiem raczej na krosty to nie wygląda
9. Testów alergicznych nie miałem bo raz że kosztują dwa nikt mi na nie nie da skierowania raczej a tak to kataru czy łzawienia wysypek to u siebie ani kichania nie widze. I myśle że czułbym się raz lepiej raz gorzej a tym bardziej widze że dieta mi pomaga i chciałem zacząć w kierunku nietolerancji co tłumaczyło by raczej pewnie drżenie spowodowane złym wchłanianiem. Od rodzinnego raz na mocz i morfologie dostałem i tyle.
Zgodze się że brak przeciwciał niczego nie wyklucza ale również biopsja nie da 100% tym bardziej że nie jem mąki choć to by też tłumaczyło to dlaczego objawy mi się bardzo zmniejszyły a nadal są(ukryty gluten).

Justek625 przynajmniej Ty się wyleczyłaś bo to nie jest tak łatwo. Gratuluje wytrwałości ja w sklepie jak widze chleb to patrze jak dziecko na cukierki. Wiem że trzeba jeść gluten przed badaniem ale zaryzykuje już same podwyższenie przeciwciał będzie dla mnie znakiem. Jestem raczej pewny że gdzieś ukryty gluten jadłem bo jak pisałem dieta na candide a celiakie jednak to nie to samo. Na nerwice natrenctw gdzieś czytałem że trzeba magnez ale nie sam bo się nie wchłonie i przez długi czas a nie tylko tabletka 3 dziennie i ludzie z tego wychodzili. Magnez jednej a magnez drugiej firmy to duża różnica musi byc ileś tam jonów i bardzo długo go się bierze z innymi(chyba wapń itp w odstępach czasowych) aby go nie wypłukać innymi. Ale tylko o tym czytałem nie wiem. Kiedyś serce mi waliło to po magnezie przeszło i chyba D3.
Dzięki że mi odpisujecie hehe
justek625
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 436
Rejestracja: śr 13 sie, 2014 20:42

Re: Czy to celiakia?

Post autor: justek625 »

wyleczylam sie, ale ile antybiotyko wzielam....
Wejdz prosze na strone toczen. pl wiele twoich objawow tam maja tez inni. Ponadto celiakia wraz z toczniem czy innymi tego typu chorobami czesto wystepuja razem. Moze tam tez znajdziesz jakis trop. Sporo mezczyz tez tam jest zarejestrowanych.
pozdrawiam :D
Awatar użytkownika
pleomorfa
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 3797
Rejestracja: wt 29 paź, 2013 06:56
Lokalizacja: Polska

Re: Czy to celiakia?

Post autor: pleomorfa »

Też miałam grzybicę, to całkiem popularne. Strasznie upierdliwe dziadostwo, że się tak wyrażę. ;)

O to, co napisałeś to bardzo ważne.
Robiłeś może jeszcze przeciwciała anty TPO? Miałeś usg tarczycy? Rodzinny olał przeciwciała.... ech, szkoda gadać.
Ja bym się w to zagłębiła jednak, bo to że były to jest już bardzo duży trop.
Badali Ci przy tym TSH, FT3 albo FT4?

Jak będziesz chciał na coś skierowania w kierunku celiakii to mów, że masz tę osobę z celiakią gdzieś tam w rodzinie, bo to zwiększa szanse, że Ci coś przepiszą.
Badanie kału na pasożyty lamblie i krew na lamblie robione.
Ile razy nosiłeś kał do badania? Potrzebne jest przynajmniej 3 krotne zaniesienie próbki, ponieważ z badaniem trzeba trafić na moment składania jaj, aby posiew wyszedł pozytywny.

Badałeś cukier w momencie, gdy masz te drżenia?
tak to kataru czy łzawienia wysypek to u siebie ani kichania
Plamy to już coś.
co tłumaczyło by raczej pewnie drżenie spowodowane złym wchłanianiem
Skąd wiesz, że drżenie spowodowane jest złym wchłanianiem i jakiego składnika ?
A Twój rodzinny to w ogóle porażka.
Zgodze się że brak przeciwciał niczego nie wyklucza ale również biopsja nie da 100% tym bardziej że nie jem mąki choć to by też tłumaczyło to dlaczego objawy mi się bardzo zmniejszyły a nadal są(ukryty gluten).
Wystarczą małe ilości glutenu, aby stan zapalny w jelitach (przy celiakii) został zachowany, więc o wynik się nie martw, bo wykluczenie samej mąki nie zmienia zbytnio faktu, aczkolwiek przed jakimikolwiek badaniami powinieneś wrócić do normalnej diety.

Przeciwciała przy diecie bezglutenowej nie wyjdą i mogą być fałszywie ujemne, dla pewności bym jednak pojadła trochę normalnie.
Jeśli tra­cisz pieniądze, nic nie tra­cisz. Jeśli tra­cisz zdro­wie, coś tra­cisz. Jeśli tra­cisz spokój, tra­cisz wszystko. - Bruce Lee
tomekpolak
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 13
Rejestracja: czw 25 gru, 2014 15:07

Re: Czy to celiakia?

Post autor: tomekpolak »

Ostatnie wyniki TSH 0,882 0,55 -4,00
ft3 5,78 3,5 -6,50
ft4 17,89 11,5 -22,70
Przeciwciała anty-TG 6,58 0 - 4,11 H (rodzinny mówił że niskie więc ok)
anty-TPO 0,23 0 - 5,61
Niestety nie robiłem usg tarczycy bo zapewniał mnie że tarczyca jest ok.

Przed ostatnie badania insulina krzywa 3pkt.
na czczo 5,51 norma 6-27,00 L
insulina 1h po obciążeniu 40,45
Insulina 2h po obciążeniu 51,23 (niby na innym forum podobno jakiś internista powiedział że insulina nie powinna rosnąć po 2 godzinach i stwierdził możliwość hiperinsulinemi rodzinny powiedział że ma rosnąć i że to normalne a nawet gdyby to się tego nie leczy bo wszyscy tak mają z niedowagą)Zdanie lekarza przeciw zdaniu lekarza. Niedawno robiłem znowu insuline tylko na czczo i wyszła ok

Sam nie wiem co myśleć. Wiem że wprowadzenie normalnej diety przed badaniem ma sens ale zaryzykuje bo ostatnio miałem takie jazdy lękowe drżenie mięśni a teraz czuję się o wiele lepiej na diecie. Do tego rodzina żebym sam w domu był to tak a tak pare miesięcy potem pare miesięcy dochodzenia do tego co mam teraz. Nie jest dobrze ale nawet ludzi nie będe mógł mijać na ulicy czy byle czego załatwić i to w tydzień zerwania z dietą.

Gdzieś pare dni temu zjadłem połówkę chleba i popiłem mlekiem następnego dnia poszedłem na wymaz z jamy ustnej(zrobiła z gardła). Aby wykryć te grzyby i się upewnić zrobił bym i inne ale kasy nie miałem. W czasie badania tak mi ręka drżała cały czas a nawet język w czasie robienia wymazu że się laborantka śmiała i niech się pan nie boi. Wcale stresu nie czułem tylko drżały mi mięśnie reakcja na stres praktycznie zerowa. Wcześniej byłem pare razy w tym laboratorium i innych i mi mięśnie tak nie skakały bo byłem na diecie. Ale tak w przeszłości to bez diety stres ekstremalnie nasilał te drżenia tak że myślałem że to psychika. Po dłuższym czasie prowadzenia tej diety potrafiłem się podpisać długopisem bez żadnego latania dłoni płacić w kasie itp. Wpływ diety jest pewny dlatego na tym się skupiam i chyba zaryzykuje i zrobie w dwuch klasach 2 przeciwciała na celiakie a dotego wymaz z nosa bo mam ciągle zapchany nos ale bez kataru.
justek625
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 436
Rejestracja: śr 13 sie, 2014 20:42

Re: Czy to celiakia?

Post autor: justek625 »

Jezeli przeciwciala wyjda ci ujemne, wiekszosc lekarzy cie oleje. Zobacz watki osob bez przeciwcial na tym forum, dla 90% lekarzy nie ma przeciwcialnil-nie ma celiaki, tylko dociekliwy lekarz dalby ci jeszcze skierowanie na gastroskopie. Unikanie glutenu 6 tygodni przed badaniem zafalszuje wyniki krwi. Tobie chodzi tez o papier zeby pokazac go rodzinie, wiec do tego potrzebna jest potwierdzona diagnoza przez lekarza.
Jezeli zle sie czujesz jedzac gluten , zostaly ci dwie opcje (nie jedzac glutnu), gastroskopia prywatnie, albo badanie genetyczne, ktore powie ci, o predyspozycji do tej choroby, co dla lekarza moze dac kierunek, ze jednak masz predyspozycje, objawy itd. to tyle do celiaki.
Mozesz miec tez te dwie pozostale, alergie i nadwrazliwosc czy cos tam.
pozdrawiam :D
tomekpolak
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 13
Rejestracja: czw 25 gru, 2014 15:07

Re: Czy to celiakia?

Post autor: tomekpolak »

Zaryzykuje i pójdę prywatnie w razie czego ale bez przeciwciał biopsja może być nieudana bo są tam skale marshala czy jakoś tam. Sam nie wiem co robić w razie co wprowadzę dietę bezglutenową na pół roku i zobacze czy bedzie poprawa. Wolę to niż pół roku jazd. Tak sobie przypominam co było. Co trudnego jest w minieciu ludzi na przystanku czy zakupy w sklepie? Było tak źle że nogi odmawiały mi posłuszeństwa ten kto tego nie miał nie zrozumie bo i ja teraz nie mogę zrozumieć jak to było możliwe. Nie jest różowo ale było ze mną strasznie. Tyle lat już siedzę w domu zamiast jechać za granice. Co prawda gdy wprowadziłem diete pierwszym razem poczułem się na tyle lepiej że pojechałem pracowałem w Anglii. Ale zaraz ,, dobrze radzący '' ludzie co ty taki chudy zjec coś idawaj tosta ciastka pchali mi na siłe a ja to jadłem. Miałem takie senności zmęczenie że dziwiłem się że byle co mnie męczy do tego znowu lęki poszły maksymalnie do tego stopnia że siedzenie na przerwie wsród ludzi przy jednym stole to była dla mnie gehenna. Ludzie niemogli sie doczekać przerwy a ja kiedy się skończy w rękawiczkach drżenia tak nie było widać ale po miesiącu już psychicznie nie dawałem rady. Zauważyłem że ostatnią głupotą było powiedzenie rodzinie że niejem cukru i mąki. Co tylko zobaczą że jem to,,zjadłbyś coś normalnego'', ,,kolega już się ożenił i się dorobił'' i wszystkim przeszkadza że nie jem cukru. Zabierali mnie na lody i po 10 razy masz kupie ci albo ciastka poczestuj się. I tak dzień w dźień. Wkoncu powiedziałem że jak sobie nie radzą z moja dietą to niech się odwalą i nie zbliżają do mnie. Jak mnie to irytuje wszyscy dobrze radzą i znawcy życia. I fakt że nie możesz nikomu powiedzieć że ci mięśnie lataja masz lęki i niedajesz rady. Rodzina jak przyjeżdża to mówi jaki on nieśmiały siedzi w domu. Najgorsze że niemoge się jeszcze usamodzielnić i trzasnąć drzwiami. Ludzie martwicie się że macie celiakie i coś tam ja niemam narazie nawet tego. Żadnej diagnozy i te głupie spojrzenia lekarzy. Przerwałem studia na fizjoterapii teraz gdyby nie moje zaburzenia mięśniowe był bym ustawiony pewna kasa żona dzieci dom i najważniejsze samodzielność i zero łaski. Jak na razie to mam tylko jeden plus doceniam wszystko inaczej niż kiedyś oraz dowiedziałem się o mszach o uzdrowienie w Czatachowie i oj. Danielu charyzmatyku. Jak się obejrzy co tam Bóg czyni wiara rośnie.
justek625
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 436
Rejestracja: śr 13 sie, 2014 20:42

Re: Czy to celiakia?

Post autor: justek625 »

Musisz byc troche bardziej asertywny jak ktos cie moze zmusic do jedzenia czegos?!, nie pozwalaj na to, nie lubie pierogow ruskich i zadna sila nie zmusi i nie zmusila mnie do zjedzenia chocby kawalka. Jezeli sie po czyms zle czujesz to nie jedz tego koniec i kropka. Bardzo duzo osob jest bez diagnozy i bladzi z roznymi podejrzeniami, ja bujam sie od roku z podejrzeniem chloniaka. Celiakia i ta niezroznicowana wyszly przy okazji.
Ostatnio zmieniony pt 26 gru, 2014 11:24 przez justek625, łącznie zmieniany 1 raz.
pozdrawiam :D
tomekpolak
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 13
Rejestracja: czw 25 gru, 2014 15:07

Re: Czy to celiakia?

Post autor: tomekpolak »

Wiem wiem dobrze gadasz. Nie jest tak teraz że mnie ktoś zmusi czy coś. Wtedy czułem się zbyt dobrze i niestety uległem ich gadani raz dla świętego spokoju dwa dla smaku hehe

Zastanawia mnie głównie czy jest takie powiązanie z celiakią i drżeniem mięśni u kogoś jeszcze?

Oraz tym czy jak zrobie dwa przeciwciała w dwóch klasach to cz jedne nie będą strata kasy czy bedą np. iga oraz igg podwyższone jednocześnie?
ODPOWIEDZ