prośba o pomoc w ... różnych sprawach

Celiakia z medycznego punktu widzenia.

Moderator: Moderatorzy

violla
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 285
Rejestracja: pt 10 paź, 2014 21:28

Re: prośba o pomoc w ... różnych sprawach

Post autor: violla »

Moniko, z powodu ograniczonych- niestety- funduszy nie mogłam zrobić sobie wszystkich badań-tych najważniejszych. Zdecydowałam, że zamiast cierpieć i użalać się nad losem zaryzykuję, idąc za przysłowiem "tonący brzytwy się chwyta". Przeczytałam książkę dr-a Janusa, zrobiłam biorezonans i postępowałam zgodnie z zaleceniami z książki. Doradzałam się zielarki co do niektórych spraw np. łączenia suplementów. Nie miałam nic do stracenia, a dziś widzę, że to był trafny wybór, gdyż zalecenia doktora sprawdziły się u mnie w 100%. Nie polecam nikomu leczenia na własną rękę, abyś tego w ten sposób nie odebrała. Jeśli masz możliwość zrób profesjonalne badania. Trudno Ci będzie jedynie znaleźć dobrego specjalistę w dziedzinie leczenia grzybicy. Chyba, że masz możliwość dojeżdżania na prywatne wizyty do dr-a Janusa, gdzie to musisz poszukać w necie. Mało jest bowiem takich, co znają sie na temacie i uznają leczenie poza antybiotykami.
Dziś jestem na diecie, wykluczającej pszenicę, drożdże i cukier i zwracam baczną uwagę na produkty z niskim IG. Do tego stale łykam probiotyki ale kupuję acidophilus bo te apteczne maja za małą ilość szczepów bakterii. Możesz sama się o tym przekonać porównując skład tych aptecznych, a np tego (niekoniecznie tej firmy): http://sklepswanson.pl/acidophilus250kaps/
Do tego łykam vilca corę w okresie przejściowym zima-wiosna i jesień-zima, raz do roku pau darco 250 kaps. W pozostałym okresie czystek. Jak to wyglądało w początkowej fazie leczenia to inna sprawa. W każdym razie kuracja droga jak piorun, ale się opłacało. Mimo tego nadal uważam, że nie jestem całkowicie zdrowa i pewnie nigdy tego nie powiem.
Odstąpienie od diety tzn. pozwolenie sobie na produkty z wysokim IG, od święta w gościnie dosłownie kawałek ciasta lub nie dbanie o równowagę kwaso-zasadową potraw. Odstępywanie od tej diety powoduje też, że wracają niektóre z objawów w.w. i walka z candidą zaczyna się od nowa :( .

Moja ostatnia obserwacja: skończył mi się probiotyk i nie zamawiałam nowego. Po tygodniu bulgotało mi w brzuchu, przewracało się jak dziecko w 8 m-cu ciąży, zaparcie. Toteż uznałam, że jest on niezbędny do prawidłowego funkcjonowania jelit.
Tak to u mnie wygląda.
Nie jestem na diecie bezglutenowej. Nie jem cukru, drożdży i pszenicy (oprócz durum i orkisz) od 15.06.2014.
monisiak81
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 277
Rejestracja: wt 05 kwie, 2011 11:02
Lokalizacja: Warszawa

Re: prośba o pomoc w ... różnych sprawach

Post autor: monisiak81 »

Dziewczyny, wracam do tematu.
Byłam dziś na badaniach, pobrałam TSH, FT3, FT4 aTPO, aTG, morf. mocz żelazo i mg. Jutro wyniki.
ale tymczasem, na razie u Dr psychiatry nie byłam, ale myślę o tym. jestem coraz bardziej.... zestresowana.
Ale co gorsze, co dzień odczuwam coraz bardziej świąd skóry, i po prostu już wariuję. (proszek i płyn Jelp, więc na pewno mnie nie uczula, tym bardziej że do tej pory było ok.) Ze względu na to i wypadające włosy właśnie pobrałam badania. Dodatkowo zauważyłam jakbym miała czerwone plamki, mikro piegi już po woli na całej skórze, noi to co mnie martwi to to, że mężowi to nie jest nic, ale drapać się zaczyna mój synek. (a ostatnio pozwalało mu się na słodkie)
Przejrzałam łóżka itp. żeby sprawdzić czy nie chcący jakieś robale się nie zalęgły, ale nie. Oglądałam też k... małego, bo myślałam że może ma owsiki, ale też czysto.

Noi coraz bardziej zastanawiam się nad tą grzybicą.
Violla tę książkę dr Janusa to którą, bo ma 3. Biorezonans??? na jakiej zasadzie to działa???
Nie chcę się leczyć na własną rękę, ale na razie nie mam nawet lek. 1 kontaktu, no bo się przeprowadzałam 2 m-ce temu. więc hmm, sama nie wiem?
A jak to u Ciebie wyglądało? co odstawiłaś z diety żeby lepiej się poczuć?
A pojechać do niego, ... trochę daleko, jak się nie dysponuje w ogóle samochodem. :(
czasem mam wręcz wrażenie że jestem w pracy, a tak na prawdę mnie nie ma ;/
Awatar użytkownika
pleomorfa
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 3797
Rejestracja: wt 29 paź, 2013 06:56
Lokalizacja: Polska

Re: prośba o pomoc w ... różnych sprawach

Post autor: pleomorfa »

Psycholog nie taki straszny, warto się przemóc i zacząć działać w kierunku równowagi wewnętrznej :)

Chodzi o ksiązkę "Nie daj się zjeść grzybom Candida" czy jakoś tak.
Biorezonans uchodzi za pic na wodę.

Dieta przeciwgrzybiczna polega na odstawieniu cukrów prostych (owoce też), drożdży, grzybów, mocnej kawy, herbaty, warzywa skrobiowe, ograniczeniu ogólnej ilości węglowodanów (ale bez schodzenia poniżej 150g/dzień), niezbyt duże ilości białka. Tak ogólnie to tak to wygląda. Na dosyć długi okres, bo cięzko to świństwo wyplenić.
Jeśli tra­cisz pieniądze, nic nie tra­cisz. Jeśli tra­cisz zdro­wie, coś tra­cisz. Jeśli tra­cisz spokój, tra­cisz wszystko. - Bruce Lee
monisiak81
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 277
Rejestracja: wt 05 kwie, 2011 11:02
Lokalizacja: Warszawa

Re: prośba o pomoc w ... różnych sprawach

Post autor: monisiak81 »

ehhh, no właśnie.
dzięki, mhm,
no to nie łatwo, to co tu jeść???
Nieważne,
Pleo?? a mogłabyś mi pomóc "zinterpretować" wyniki? bo jak na moje oko, niby wszystko ok bo w granicach norm, ale to samopoczucie + jeszcze szyja.
TSH 2,057 µlU/ml (0,550 - 4,780)
FT3 3,38 pg/ml (2,3-4,2)
FT4 1,3 ng/ml (0,89-1,76)
aTG 18,6 U/ml (<60)
ATPO <28 U/ml (<60)
mocz ok
morfologia o dziwo też w miarę ok. co zawsze mi wychodzi hemoglobina poniżej, tak teraz mam 13,1 (wręcz perfekcyjnie) przy normach (12-16)
OB 2 mm/h
Mg 2,1 mg/dl (1,7-2,5)
FE 93 µg/dl (37-145)

jedyne co to leukocyty 3,5 K/µl (przy normie 4-10) noi rozmaz. ale rozmaz zawsze mam rozmazany.
Awatar użytkownika
pleomorfa
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 3797
Rejestracja: wt 29 paź, 2013 06:56
Lokalizacja: Polska

Re: prośba o pomoc w ... różnych sprawach

Post autor: pleomorfa »

Własnie jestem na tej diecie, razem z moją bezmlecznością :D.
Ja sobie jem dużo sałatek, raz dziennie gotowane mięsko, 2x dziennie jakieś kasze w mniejszych ilościach, jogurty i mleko również można spożywać ( o ile w ogóle się może), dużo kiszonek, dużo czosnku :). Pierwszy tydzień jest najgorszy. Ale warto spróbować, tylko to dosyć żmudny proces, ale najwazniejsze to sie nie poddawać.

A ile masz lat?
Musiałby to ktoś potwierdzić, ale coś mi się wydaje, że u kobiet w wieku rozrodczym TSH powinno być w okolicach 1, ale jeśli nawet to niewielka zwyżka by była. Przeciwciał przy hashimoto nie ma.
A nie brałaś jakiegoś antybiotyku ostatnio? Zmniejszona liczba leukocytów to osłabienie.
Jeśli tra­cisz pieniądze, nic nie tra­cisz. Jeśli tra­cisz zdro­wie, coś tra­cisz. Jeśli tra­cisz spokój, tra­cisz wszystko. - Bruce Lee
monisiak81
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 277
Rejestracja: wt 05 kwie, 2011 11:02
Lokalizacja: Warszawa

Re: prośba o pomoc w ... różnych sprawach

Post autor: monisiak81 »

ooo to poproszę chociaż przykładowy jadłospis na ten żmudny pierwszy tydzień.
ojjj chyba się kiedyś zapiszę na jakiś "kurs" z dietetyki, ... kiedyś....
(marzenia)

34 l.
nie nie brałam antybiotyku, ale już dawno dawno jestem po prostu tak przemęczona, że ledwo człapie (noi ten remont mnie wykończył).
dzięki,
na prawdę wielkie dzięki za pomoc
Awatar użytkownika
pleomorfa
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 3797
Rejestracja: wt 29 paź, 2013 06:56
Lokalizacja: Polska

Re: prośba o pomoc w ... różnych sprawach

Post autor: pleomorfa »

To może warto poodpoczywać :)

Jadłospisy można znaleźć w internecie, tylko trzeba je przesiać przez sito prawdziwych zaleceń, bo niestety internet to też zbiór głupot.

Proszę, powodzenia
Jeśli tra­cisz pieniądze, nic nie tra­cisz. Jeśli tra­cisz zdro­wie, coś tra­cisz. Jeśli tra­cisz spokój, tra­cisz wszystko. - Bruce Lee
violla
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 285
Rejestracja: pt 10 paź, 2014 21:28

Re: prośba o pomoc w ... różnych sprawach

Post autor: violla »

pleomorfa pisze:
Chodzi o ksiązkę "Nie daj się zjeść grzybom Candida" czy jakoś tak.
Zgadza sie.
pleomorfa pisze:Biorezonans uchodzi za pic na wodę.
U nas w Polsce tak, ale w kilku krajach Europy jest inaczej. Podeszłam do tego badania poważniej gdy moja znajoma powiedziała, ze w Niemczech to badanie jest refundowane i wygląda to tak, ze najpierw lekarz wysyła na biorezonans, a potem na szczegółowe badania pod kierunkiem jakie tenże wykazał. Zwykle się zgadza-podobno.
pleomorfa pisze:Dieta przeciwgrzybiczna polega na odstawieniu cukrów prostych (owoce też), drożdży, grzybów, mocnej kawy, herbaty, warzywa skrobiowe, ograniczeniu ogólnej ilości węglowodanów (ale bez schodzenia poniżej 150g/dzień), niezbyt duże ilości białka. Tak ogólnie to tak to wygląda. Na dosyć długi okres, bo cięzko to świństwo wyplenić.
Zgadzam się. Ja zakładam, ze będę na tej diecie do końca życia. A przynajmniej jeśli chodzi o cukry! nie zamierzam do nich wracać. Obecnie pozwalam sobie od czasu do czasu na jakiś owoc lub warzywo z wysokim IG albo chleb pszenny drożdżowy. Cukrów pod żadną postacią (w produktach sklepowych) dalej nie!
Nie jestem na diecie bezglutenowej. Nie jem cukru, drożdży i pszenicy (oprócz durum i orkisz) od 15.06.2014.
violla
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 285
Rejestracja: pt 10 paź, 2014 21:28

Re: prośba o pomoc w ... różnych sprawach

Post autor: violla »

monisiak81 pisze: Violla tę książkę dr Janusa to którą, bo ma 3. Biorezonans??? na jakiej zasadzie to działa???
Nie chcę się leczyć na własną rękę, ale na razie nie mam nawet lek. 1 kontaktu, no bo się przeprowadzałam 2 m-ce temu. więc hmm, sama nie wiem?
A jak to u Ciebie wyglądało? co odstawiłaś z diety żeby lepiej się poczuć?
A pojechać do niego, ... trochę daleko, jak się nie dysponuje w ogóle samochodem. :(
Biorezonans czy test volla - właściwie to samo licho, poczytaj w necie. Ja też nie chciałam sama się leczyć (kto normalny by chciał) ale dowiedziawszy się, że musiałabym jechać w drugi koniec Polski pociągiem co 2 tygodnie i płacić 150 zł za wizytę, to wolałam przeczytać książkę 10 razy ;) i postępować dokładnie wg instrukcji tam zawartych. Nie zachęcam do takiego postępowania, polecam jednak szukanie specjalisty. Podobno niektórzy zielarze znają się na rzeczy, ale czy zaufać takiemu... to w zasadzie to samo co leczyć się samemu i zaufać sobie. Ja w swoich okolicach nie spotkałam lekarza, który potraktowałby grzybicę poważnie. W książce też jest napisane dlaczego w Polsce tak jest.
Co odstawiłam to też dowiesz się z książki, po krotce pisze o tym pleomorfa.
Głowa do góry, nie taki diabeł straszny.
Nie jestem na diecie bezglutenowej. Nie jem cukru, drożdży i pszenicy (oprócz durum i orkisz) od 15.06.2014.
violla
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 285
Rejestracja: pt 10 paź, 2014 21:28

Re: prośba o pomoc w ... różnych sprawach

Post autor: violla »

monisiak81 pisze:ooo to poproszę chociaż przykładowy jadłospis na ten żmudny pierwszy tydzień.
Posłużę się książką, bo sama dietetykiem nie jestem i nie śmiem Ci jadłospisu układać. Jednodniowe menu z moim komentarzem:
Śniadanie
sałatka z pomidorów, oliwy z oliwek, cebuli, soli, pieprzu, kurkumy. (ja dodaję np. szczypior, nać pietruszki) lub
sałatka z sałaty lodowej, seler naciowy, rzodkiewki, szczypiorek, mała ilosc śmietany (ja daję jogurtu naturalnego) lub
sałatka z ogórków świeżych, ziaren słonecznika, oliwy, płatków owsianych, soli, pieprzu, czosnku (ja pomijam czosnek)
lub inne sałatki wg własnej kompozycji ale z warzyw o niskim i średnim IG. Moja ulubiona bo syta to z pęczakiem, ogórkiem świeżym, koperkiem, nacią pietruszki, piersią z kurczaka i jogurtem nat.
Ja do tego mam np. chleb żytni na zakwasie lub pieczony samemu na sodzie/proszku lub proziaki lub placki mączne (nie ziemniaczane) lub ryżowe wafle. To z masłem klarowanym lub pasta z awokado
lub jajecznica z cebula i szczypiorkiem lub jajka gotowane.

Obiad
Krupnik z kaszą pęczak i fasolą ( bez sztucznych kostek, magii i innych tego typu)
lub żurek, pomidorowa ( z ciemnym ryżem lub makaronem durum), fasolowa, kalarepkowa, grochowa, paprykowa (te zupy bez ziemniaków, ja dodaję klusek różnych)
Lub drugie dania bez ziemniaków, same mięsa bez sztucznych przypraw z kaszą jęczmienną (ja często z kluskami jaglano-owsianymi lub mącznymi) i obowiązkowo warzywami typu kalafior, brokuł, brukselka, kalarepa.

Kolacja
bigos, cukinia z cebula, gulasz warzywny, ciemny ryz z warzywami, leczo itp
Moja wygląda np. tak: Kanapki z pasztetem bezglutenowym, rzodkiewką, ogórkiem, pomidorem lub placki z warzywami lub/i jakaś sałatka.

Inspiracji czasem szukam na tej stronie, choć przyznam, ze niektóre przepisy wymagają modyfikacji.
http://zcandidawkuchni.blox.pl/html

UWAGA!!!
Dla osób na diecie bezglutenowej należy zweryfikować pewne rzeczy np. zamienić kasze i mąki na dozwolone.
Nie jestem na diecie bezglutenowej. Nie jem cukru, drożdży i pszenicy (oprócz durum i orkisz) od 15.06.2014.
monisiak81
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 277
Rejestracja: wt 05 kwie, 2011 11:02
Lokalizacja: Warszawa

Re: prośba o pomoc w ... różnych sprawach

Post autor: monisiak81 »

dziękuję Wam dziewczyny ... trochę mi to oczy otwiera
Lidka1
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 2
Rejestracja: czw 10 gru, 2015 08:16

Re: prośba o pomoc w ... różnych sprawach

Post autor: Lidka1 »

Witam. proszę o pomoc może ktoś z Was miał podobny przypadek. Ja choruje na celiakię i jestem na rygorystycznej diecie. Mój synek obecnie 5 miesięcy, karmiony tylko moim mlekiem od jakiegoś czasu codziennie rano zwraca cały posiłek. Synek ma syndrom Pierra-Robina. czy ktoś może polecić gastrologa dziecięcego we Wrocławiu. Czy to mogą być objawy że synek ma też celiakię??
monisiak81
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 277
Rejestracja: wt 05 kwie, 2011 11:02
Lokalizacja: Warszawa

Re: prośba o pomoc w ... różnych sprawach

Post autor: monisiak81 »

pod celiakię, to trudno się wypowiedzieć, bo skoro Ty jesteś na diecie i ostro jej przestrzegasz, a dziecku nie dajesz nic poza cycem, to tu moim skromnym zdaniem gluten nie ma nic z tym wspólnego.
Ale.... mój synek, na samym początku też miał problemy ze zwracaniem - ulewaniem, lub też chlustającym ulewaniem wręcz "na odległość", oprócz tego b. brzydkie kupy i szorstką skórę i mi z diety jego pediatra kazała na jakiś czas odstawić całkowicie nabiał. Po jakimś czasie przeszło, ale jak tylko zjadłam coś niedozwolonego - to miałam przekichany wieczór pod kątem marudnego malucha, bolącego brzuszka itp. spraw.
Może najpierw warto skonsultować to z pediatrą małego, noi wg. nich (lekarzy) ważne jest czy mimo że zwraca posiłek, to czy przybiera na wadze, bo jeśli tak to może kwestia kształcenia się jeszcze jelitek - przystosowywania, zaobserwuj czy to jest co dzień, i czy nie jest to spowodowane od jakiegoś pokarmu który Ty spożywasz?... może coś go uczula? .. a może tak jak mówię kwestia tego że jelitka uczą się "trawić".

ponadto piszesz o syndromie Pierra - Robina, może też kwestia leży w zbyt szybkim połykaniu pokarmu przez małego? jest pod tym kątem pod opieką jakiegoś lekarza? (laryngolog??)
może najpierw to weź pod uwagę?, może warto poradzić się położnej - pielęgniarki od laktacji czy dobre pozycje przyjmujecie do karmienia? mały urósł 5 miesięcy to już na pewno się przekręca, turla, a może to kwestia "odbicia"? poobserwuj go troszkę.
Awatar użytkownika
Leeloo
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 8118
Rejestracja: pt 22 mar, 2013 18:33
Lokalizacja: Polska

Re: prośba o pomoc w ... różnych sprawach

Post autor: Leeloo »

myślę, że jest to raczej związane z syndromem P-R.
piszesz, że jesteś na 100% diecie BG, a syn jada tylko Twoje mleko- skąd gluten, na które by reagował, gdyby faktycznie miał celiakię?
ODPOWIEDZ