14 miesięcze dziecko i częste kupy

Celiakia z medycznego punktu widzenia.

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
aga_76
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: pt 30 wrz, 2005 21:52
Lokalizacja: Kraków

14 miesięcze dziecko i częste kupy

Post autor: aga_76 »

Witam, jestem tu nowa:)
Trafiłam, bo zaczynam sie martwić o małego.
Ma 14,5 miesiąca. Waży 10-11 kg. Jest dzieckiem pogodnym, ale bardzo pobudzonym (zawsze sobie tłumaczyłam, że taka jego uroda:), moja mam anatomiast że ma ADHD, ech). Skóra piękna (choć szczególnie o nią nie dbam), apety wieeeelki (od urodzenia). Mam starsze dziekco alergiczne.
Jedyny problem jaki widzę i kótry zaczłą mnie powaznie niepokoić, to częste kupy. Normalką stały się w ilości 6 na dzień, ale czasem potrafi być w każdej pieluszce. Raczej śmierdzą. Resztki jedzenia wniej (najczęściej marchewka).
Początkowo myślałam, ze to od leków (mały często choruje i bierze antybiotyki i inne). teraz wpadłam na pomysł, że może od mleka, więc kupiłam HA. Ilośc kup spadła o połowę.

I teraz nie wiem co robić? Jeszcze eksperymentować z mlekiem (bo może alergia na mleko), czy może wrócić do zwykłego modyfikowanego a odstawić całkowicie gluten (bo może alergia, albo celika)???Kiedy jakieś badania?
Nigdy nie miał robionej nawet morfologgi, bo co się wybieram po skierowanie to mały chory.
Co radzicie bardziej doświadczeni?
Pozdrawiam.
Aga
Awatar użytkownika
anakon
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 609
Rejestracja: czw 08 sty, 2004 12:27
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: anakon »

Wiesz u Ciebie jest chyba zbyt wiele niewiadomych; na poczatek zrob morfologie i bad. moczu, podstawa przy jakichkolwiek dzialaniach, poza tym alergie i caly marsz alergiczny (rozszerzanie sie alergicznych reakcji na coraz wiecej produktow) moze byc spowodowane obecnoscia w organizmie pasozytow(np lambie czy inne paskudztwa) Powinnas zrobic jeszcze badania kalu na krew utajona i wlasnie pasozyty-poszukaj na alergiach dzieciecych sa szczegolowe instrukcje co i jak) Jak juz bedizesz miala to to moze cos sie wyjasni. W kierunku celiakii mozna zrobic podst. badanie z krwi tzw. przeciwciala antygliadynowe); ale chyba najpierw zrobilabym to co napisalam wczesniej. 6x kupka na dzien to u takiego malucha nie jest normalne. W tej chwili moze tez miec zespol zlego wchlaniania na tle zbyt czestego brania lekow(uklad pokarmowy ma swoje mozliwosci, jesli antybiotykoterapia jest zbyt czesta i nie podaje sie czegos oslonowo to taki moze byc skutek...)
Jak bedziesz to wiedziec to mozna ew. szukac dalej. Teraz masz za malo danych.
Awatar użytkownika
alicja
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 41
Rejestracja: czw 20 sty, 2005 18:16
Lokalizacja: Grudziadz

Post autor: alicja »

Witam Aga.
Prawie 3 lata temu ,corka miala 3 lata i ten sam klopot co Twoj synek,tzn.czeste stolce z resztkami jedzenia.Moja droga po lekarzach to lekarz pediatra , ktory wystawil skierowanie do endokrynologa a endokrynolog do gastroeterologa.Oprocz czestych stolcow 3-5 dziennie,czesto bolal ja brzuszek i stanela w miejscu ze wzrostem.
Gastroenterolog zlecil badania i miala 4 stopien zaniku kosmykow na jelicie,popros lekarza o skierowanie do tej poradni,powinni dac bez niczego.Corka ma 6 lat,mniej choruje odkad zaczelam stosowac jej diete bezglutenowa z powodu celiakii,przez 1.5 roku stosowania diety urosta12 cm i przybrala na wadze 9 kg.
Powodzenia i glowa do gory :wink:
aga_76
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: pt 30 wrz, 2005 21:52
Lokalizacja: Kraków

Post autor: aga_76 »

Hi,
jak mały brał antybiotyki zawsze mu podawałam osłonowo coś, z reguły lacidofill.
Zerknęłam do książeczki. Po raz pierwszy byłam z częstymi kupami u pediatry w kwietniu (czyli mały miał 8 miesięcy). Choć pamiętam, że te kupy były wcześniej, a w kwietniu juz miałam dość.
Wtedy raczej nie podawałam mu nic glutenowego, ale mały był cały czas na piersi. Czy to możliwe, że reagował tak na gluten jedzony przeze mnie?
pozdrawiam.
Aga.
Awatar użytkownika
Beata Bylina
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 214
Rejestracja: wt 31 sie, 2004 14:42
Lokalizacja: Rybnik

Post autor: Beata Bylina »

Aga_76 napisała:"I teraz nie wiem co robić? Jeszcze eksperymentować z mlekiem (bo może alergia na mleko), czy może wrócić do zwykłego modyfikowanego a odstawić całkowicie gluten (bo może alergia, albo celika)???Kiedy jakieś badania? "

Weź skierowanie do poradni gastroenterologicznej.Dziecku zrobią odpowiednie badania,wykluczą różne poważne choroby.
Takie rozwiązanie wydaje mi się najlepsze.

Powodzenia :!:
Awatar użytkownika
alicja
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 41
Rejestracja: czw 20 sty, 2005 18:16
Lokalizacja: Grudziadz

Post autor: alicja »

Ja tez mysle,ze nie ma co dzialac na swoja reke.Najlepiej skonsultuj sie z lekarzem gastroeterologiem,ktory da skierowanie na badania,wtedy zalezy od wynikow co robic dalej.Wiem ,ze jako matka zrobisz wszystko aby dziecku ulzyc,ale tez czasmi mozna i zaszkodzic a zeby wyniki byly wlasciwe to nie powinnas dziecku zmieniac diety do wykonania badan.
Wtedy lekarz zadecyduje dalej sam.


mama Agnieszki
aga_76
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: pt 30 wrz, 2005 21:52
Lokalizacja: Kraków

Post autor: aga_76 »

byłam u lekarza. Powiedziała mi lekarka, że jak tylko wyzdrowieje to robimy kał na posiew. I powiedziała też, że gluten nie przechodzi z mlekiem matki.
nie pozostaje mi nic innego jak czekać na wyzdrowienie małego:)
pozdrawiam.
Aga
Awatar użytkownika
Jolka
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 144
Rejestracja: ndz 04 sty, 2004 12:45
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Jolka »

Ja słyszałam ze jednak gluten przechodzi do mleka matki.Stąd matki karmiące a mające dzieci uczulone na gluten są na diecie bezglutenowej.Już kiedyś pisałam o tym że mam kolezankę której dziecko było na piersi i dopiero po długich badaniach i meczarniach dziecka doszli do tego że mama musiała przejść na dietę bezglutenową .U dziecka stwierdzono alergię na gluten a nie celiakię ,
Prowokacja własnie sie zaczeła !
aga_76
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: pt 30 wrz, 2005 21:52
Lokalizacja: Kraków

Post autor: aga_76 »

Jolka pisze:Ja słyszałam ze jednak gluten przechodzi do mleka matki.Stąd matki karmiące a mające dzieci uczulone na gluten są na diecie bezglutenowej.
no to ja już nic nie rozumiem:(
Aga
Awatar użytkownika
alicja
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 41
Rejestracja: czw 20 sty, 2005 18:16
Lokalizacja: Grudziadz

Post autor: alicja »

Zycze zdrowia synkowi,jak wyzdrowieje zrobia mu badania to cos napewno sie wyjasni,wtedy bedziesz spokojniejsza a przede wszystkim pewna co synkowi dolega.Moj synek skaczyl roczek,kupke robi raz dziennie ale widze w niej resztki jedzenia,a co do zdrowia to caly czas ma katarek z najdluzsza przerwa 3-4 dni,przy tym pojawiaja sie pojedyncze swisty.Mam corke 6 letnia co jest na diecie bezglutenowej i podejrzewam,ze malego moze czekac to samo,juz jest w pod opieka poradni gastroeneroligcznej :(


mama Agnieszki i Lukasza
aga_76
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: pt 30 wrz, 2005 21:52
Lokalizacja: Kraków

Post autor: aga_76 »

Cześc, po przerwie
mały mój zdrowy, więc zrobiliśmy mu trochę badań (nie wszystkie, bo żeby zrobić niektóre musze udac się po skierowanie do gastroenterologa, hmmmm).
Wyszło, że mały ma niski cukier na czczo oraz powazny niedobór żelaza. Pasożytów 0. W czwartek idę na pediatry po skierowanie do tego gastroenterologa i trochę się martwię. Internista wydająca wynik powiedziała, że sądząc po wynikach dziecko wygląda na niedożywione:(. Tymek lubi zjeść i to sporo i często.
Czy to może być ZZW?
Aga
Awatar użytkownika
olcia13-61
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 70
Rejestracja: ndz 04 wrz, 2005 19:49
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: olcia13-61 »

:wink: Nie jestem pewna co do przechodzenia glutenu przez mleko matki(zdrowej),ale na własnym przykładzie mogę powiedzieć jak było u mnie.
Po urodzeniu dziecka (po miesiącu) zaczęły się biegunki. Przez cały czas karmiłam, po jakimś tygodniu dziecko zaczęło też reagować.Gdy przeszłam na karmienie sztuczne było wszystko dobrze.Można by powiedzieć co ma wspólnego moja dolegliwość z pokarmem,a jednak. Ja oczywiście całą sytuację zakończyłam w szpitalu z diagnozą ZZW i ogólnym złym stanem zdrowia. :roll:
Aleksandra
Awatar użytkownika
anakon
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 609
Rejestracja: czw 08 sty, 2004 12:27
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: anakon »

Moze nie ma co sie spieszyc z ta celiakia, jesli mowisz, ze dziecko bylo czesto chore i czesto leczone antybiotykami, to mimo oslonowych lekow organizm sie rozregulowywuje i efektem moze byc zespol zlego wchlaniania na skutek agresywnego leczenia. Przemawialaby za tym anemia (choc moze byc jeszcze sporo innych przyczyn lacznie i z celiakia wlasnie) Na pewno nie zaszkodza badania i byc moze lekarz gastroenetrolog zaleci przejsciowo(po wykonaniu markerow z krwi!!) diete bezglutenowa i bezmleczna na okres 1-2m-cy. Jesli markery beda O.K. skonczy sie problem z kupkami i morfologia wroci do normy to powoli bedziesz mogla dziecku wprowadzac normalne jedzenie.
Pozdrawiam i zycze wytrwalosci.

Aha...reakcja na mleko moze byc efektem ZZW spowodowanego antybiotykoterapia, ogolnie bledne kolo.
Awatar użytkownika
Edyta29
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: śr 28 gru, 2005 09:40
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Edyta29 »

Nie odstawiaj sama glutenu przed zrobieniem badan. Ja tak zrobilam w 10 miesiacu zycia corki bo myslalam ze tak bedzie lepiej. Faktycznie dziecku bardzo pomoglam, wszystko sie unormowalo i corka rozwija sie fantastycznie ale pogrzebalam cala diagnostyke przez to. Nie moge zrobic prowokacji bo mala po jednym kesie chleba ma rozwolnienie i okropne krosty na posladkach. Pewnie dlugo sie nie dowiem co jej jest.
I jeszcze jedno...jak czytam co piszesz to mam wrazenie ze leczysz dziecko u takiego samego niekompetentnego pediatry jak ja...warto pomyslec nad zmiana.
Bierz życie pełnymi gar¶ciami :)
Awatar użytkownika
Grażyna
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 340
Rejestracja: ndz 13 lut, 2005 22:24
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Grażyna »

Ja też odstawiłam córce gluten (okolo 15 miesiąca) - było to zalecone przez pediatrę z ośrodka. I mam kłopot. Teraz wiem, że nie wolno przechodzić na dietę bez zrobienia wszystkich możliwych badań. Jeśli nie dostaniesz skierowania na badania w kierunku celiaki (niektóre szpitale żądają pozostawienia dziecka w tym celu w szpitalu) - to dla własnego dobra - zrób je za własne pieniądze (około 160 zł). Warto. Twoje dziecko nie będzie musiało przechodzić w późniejszym wieku prowokacji. A Ty, wiedząc, że ma na 100% celiakię, będziesz bardziej zmotywowana do trzymania diety.
ODPOWIEDZ