![n :D](./images/smilies/002.gif)
Kiedy pojawiłam się na Rynku Nowego Miasta o siódmej rano byłam bliska rozpaczy - widzieliście może kiedyś rozstawianie namiotów i sceny przez imprezą kiedy leje? Dół totalny... Cóż - mamy po prostu nieprawdopodobnego pecha do pogody... W ubiegłym roku nas nie rozpieszczała, w tym roku mieliśmy nadzieję (czerwiec..). Ale to jest jedyna rzecz, na którą tak naprawdę nie mieliśmy wpływu. A inne?
Według mnie i osób, z którymi rozmawiałam to był po prostu udany Dzien
![n :)](./images/smilies/001.gif)
Ze wszystkich okolicznych imprez (a było ich w sobotę multum) mieliśmy największą frekwencję
![n :D](./images/smilies/002.gif)
Mam nadzieję, że my jako organizatorzy nie zawiedliśmy - zrobiliśmy WSZYSTKO co w naszej mocy, aby każdy kto był wczoraj na Rynku odczuł, że jest tu ważny i mile widziany, mam nadzieję, że ci co byli są zadowoleni - zarówno nasi sponsorzy, jak i gwiazdy (okazuje się, że mamy szczęście do fajnych osób
![n ;)](./images/smilies/004.gif)
![n :D](./images/smilies/002.gif)
Mimo wciąż totalnego zmęczenia (dojść do siebie po czymś takim to dla mnie jakieś dwa dni
![n ;)](./images/smilies/004.gif)
![n :)](./images/smilies/001.gif)
Mam to ogromne szczęście, że wokół Stowarzyszenia skupieni są po prostu FANTASTYCZNI ludzie. Gdyby nie Wy ta Impreza nie mogłaby się udać (czuję się teraz jak ci, co to na wszelkich galach ze sceny mają podziękować wszystkim za wszystko - zawsze się z tego śmiałam, aż do teraz - rozumiem to, że tak dziękują godzinami, bo wiem co czują!).
Oto ludzie, którzy od podstaw to wszystko zorganizowali (nie jestem w stanie przytoczyć tu wszystkiego tego co poszczególne osoby zrobiły, bo musiałabym pisać chyba do wieczora
![n :D](./images/smilies/002.gif)
-Grażyna - nasza wspaniała wiceprezes, gotująca z gwiazdami, która dała tego dnia z siebie wszystko (a przed imprezą harowała ze mną jak wół
![n :D](./images/smilies/002.gif)
-Danusia - nasz wielki "Poligraf", bez której nie byłoby plakatów, broszur, ulotek, bannerów itd, a która poza tym jest dla mnie odwiecznym wsparciem duchowym przed, w trakcie i po imprezie
![n :D](./images/smilies/002.gif)
-Marysia (Sheep) - nasza nieoceniona skarbniczka, poświęcająca dla Sprawy nawet pisanie pracy magisterskiej
![n :D](./images/smilies/002.gif)
-Ania M. - nie znacie jej z forum, ale gdyby nie jej doświadczenie i pomoc wiele rzeczy by się nie udało, zwłaszcza te, które dopiero przed nami (to dość enigmatyczne, ale nie chcę zapeszać, więc nic wiecej nie powiem
![n ;)](./images/smilies/004.gif)
-Iza R. - dziennikarka, to dzięki niej mieliśmy patronaty medialne i całą masę większych lub mniejszych artykułów i wzmianek w prasie, główny "załatwiacz" artykułu w "Oliwii"
-Nastka - to dzięki niej było Pecivarne i Kabaret Grzechu Warty, to ona podała namiar na pana doktora Zimnickiego, który z dalekich Suwałk przyjechał specjalnie na naszą imprezę
-Pinhead - człowiek o wielkim sercu, który przeprowadził spektakularną akcję z plakatami
![n :D](./images/smilies/002.gif)
![n :D](./images/smilies/002.gif)
Przy organizacji Dnia pomogli także ogromnie: Pani Monika, kochana i niesamowita wychowawczyni mojego syna, która pracowała z dziećmi w namiocie plastycznym, Ania, która była jej prawą ręką, fantastyczna młodzież z liceum Dąbrowskiego w Warszawie (to ci, którzy zaprazentowali pokaz pierwszej pomocy i pomagali w namiocie plastycznym, członkowie PCK), Piotrek, druga połowa Sheep - był człowiekiem od wszystkiego, do konca z nami. Nie możemy zapomnieć także o Ilonce i Romku, całej rodzinie Grażyny, a także o moim mężu, Marku, który dzielnie trwał przez cały dzien przy ekspresie do kawy
![n :D](./images/smilies/002.gif)
![n :)](./images/smilies/001.gif)
![n :)](./images/smilies/001.gif)
A teraz Ci, którzy z racji miejsca zamieszkania pomogli nam inaczej, a wczoraj byli z nami:
-Rafał_tata - który wciąż mówi, że robi dla nas za mało, a tak naprawdę jest jednym z filarów forum i Stowarzyszenia - to jemu zawdzięczamy nasze logo i wiele innych rzeczy. Rafale - przeprowadź się do Warszawy, a razem przeniesiemy góry!
![n :D](./images/smilies/002.gif)
-GosiaM - Mistrzyni Zbierania Podpisów pod Petycją, autorka pytan konkursowych, dobry duch forum i Stowarzyszenia
-Kfiatek - wspierajaca nas od początku, również Gwiazda "Oliwii", autorka tekstów do broszury, na stronę, na którą zawsze można liczyć
![n :D](./images/smilies/002.gif)
-Asia S - pomogła bardzo w tłumaczeniach, była już rano z mężem
Było nas więcej - Kabran, Ola z Gwiazdką (Wicemistrzyni Zbierania Podpisów
![n :D](./images/smilies/002.gif)
![n :D](./images/smilies/002.gif)
Dziękuję Wam wszystkim. Warto jednak poświęcać swój czas i energię jeśli mimo tak niesprzyjających okoliczności przyrody można zrobić coś tak fajnego.
Żałuję jednej rzeczy - że nie mogłam z każdym z Was spokojnie porozmawiać, zwłaszcza z tymi, których w realu widziałam po raz pierwszy - no, ale to jest już jak najbardziej do odrobienia
![n :D](./images/smilies/002.gif)
![n :D](./images/smilies/002.gif)
Jeszcze raz - wielkie dzięki.
![n :D](./images/smilies/002.gif)
I jeszcze prośba - niech Ci, którym smakowała na imprezie kawa trzymają kciuki za mojego męża - w środę jedziemy na maraton do Sztokholmu, mam nadzieje, że mimo małej kontuzji dobiegnie do mety.
![n :D](./images/smilies/002.gif)