Czy ty rozumiesz różnicę między glutenem a skrobią??? Gluten to jest białko, skrobia to jest węglowodan. Skrobia pszenna produkowana przemysłowo będzie zawierać zanieczyszczenia glutenem - dlatego tylko jest niedozwolona. Skrobia pszenna oczyszczona z glutenu (= skrobia pszenna bezglutenowa) jest dla nas OK. Poczytaj sobie:gdzie przynajmniej teoretycznie powinien być gluten (a skoro gluten to i skrobia) test płynem lugola powinien sie zabarwić...
topics3/skrobia-pszenna-skrobia-pszenna ... ght=lugola
Owszem, produkty mogą nie zawierać żadnej skrobii, ale sam, czysty gluten - np. pod nazwą "białko roślinne" (choć to sformułowanie może równie dobrze oznaczać białko np. sojowe). Kapanie lugolem na produkt, w którego składzie widnieje "białko roślinne" nie ma najmniejszego sensu, bo lugol białka nie wykrywa.
Wybacz, ale jaki jest twoim zdaniem sens używania płynu lugola? To nie jest jakiś domowy wykrywacz glutenu. Nie jest tak, że chcesz coś zjeść, kapiesz sobie na produkt lugolem i od razu wiesz czy możesz to jeść czy nie. Sorry, ale tak łatwo nie ma.a tak sie nie dzieje - znaczy to że ALBO jest gluten i nie ma skrobii bo plyn nic nie wykrywa czyli caly sens jego używania upada
Płyn lugola może mieć sens jedynie wtedy, kiedy chcemy sprawdzić, czy producent rzetelnie opisał produkt. Znaczy, masz kiełbasę czy inną wędlinę, w składzie nie ma wyszczególnionej żadnej skrobii, a zabarwi ci się pod lugolem - znaczy, że producent zataił część składu i wtedy dla własnego bezpieczeństwa lepiej tego nie jeść. Ale przede wszystkim, najpierw czyta się skład, potem, jeśli coś jest niejasne w składzie, wyjaśnia się to u producenta, a test płynem lugola to tylko dodatkowa opcja, a nie jedyna słuszna wyrocznia.