Jak odkryliście?
Moderator: Moderatorzy
Jak odkryliście?
Jak dowiedzieliście się, że macie Celiakię?
Wiedzieliście od razu czy byliście najpierw u lekarza?
Wiedzieliście od razu czy byliście najpierw u lekarza?
-
- Aktywny Forumowicz
- Posty: 364
- Rejestracja: pn 12 sie, 2013 11:49
- Lokalizacja: Żywiec
Re: Jak odkryliście?
Żadnych objawów, wyniki badań rewelacyjne, waga idealna. Tylko ten okropny ból brzucha i żoładka. Gdyby nie moja determinacja, nieufność w diagnozę lekarzy, który twierdzili, iz to zbyt mała tolerancja na ból i zaburzenia psychosomatyczne, nie wiem co byłoby. Inny szpital, inni lekarze - specjaliści, gastroskopia - i wynik będący zaskoczeniem dla wszystkich ...
-
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 3643
- Rejestracja: śr 07 sie, 2013 07:40
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Jak odkryliście?
U nas diagnoza też była kompletnym zaskoczeniem, szczególnie dla lekarza rodzinnego.
2,5 letni syn, z dziecka jedzącego niemal wszystko, z dnia na dzień zmienił się w niejadka. U mnie było podobnie - moja determinacja doprowadziła do tego, że w ciągu pół roku trafiliśmy do gastroenterologa dziecięcego i dalej już poszło błyskawicznie. A nikt się nie przejmował tym, że dziecko nie chce nic jeść, nawet produktów, które wcześniej bardzo lubił. Poza tym miał zaparcia, co wg naszej lekarki tym bardziej nie wskazywało na celiakię
2,5 letni syn, z dziecka jedzącego niemal wszystko, z dnia na dzień zmienił się w niejadka. U mnie było podobnie - moja determinacja doprowadziła do tego, że w ciągu pół roku trafiliśmy do gastroenterologa dziecięcego i dalej już poszło błyskawicznie. A nikt się nie przejmował tym, że dziecko nie chce nic jeść, nawet produktów, które wcześniej bardzo lubił. Poza tym miał zaparcia, co wg naszej lekarki tym bardziej nie wskazywało na celiakię
Nie ma ludzi zdrowych. Istnieją tylko niezdiagnozowani.
Re: Jak odkryliście?
zbadałam się prywatnie.
Re: Jak odkryliście?
Poszłam z zupełnie innym problemem, już jako dziecko, i przy okazji zdiagnozowali. W sumie bardzo się cieszę, że tak szybko.
Re: Jak odkryliście?
Andzia Mamusia to znaczy, że druga gastroskopia dała zupełnie inny wynik? Kurczę, ale dlaczego?
-
- Nowicjusz
- Posty: 30
- Rejestracja: wt 06 maja, 2014 11:41
Re: Jak odkryliście?
U mnie niestety diagnoza trwala rok. Zaczelo sie od potwornych boli stawow i miesni ktore mnie unieuchomily. Pozniej po lekach i antybiotykach doszly bole brzucha wiazane z inna choroba. Dopiero po kilku miesiacach trafilam na lekarza ktory zaczal podejrzewac celiakie.
- Anika78
- Aktywny Forumowicz
- Posty: 222
- Rejestracja: śr 19 mar, 2014 23:47
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Jak odkryliście?
Diagnoza zaczęła się od tarczycy-Hashimoto z wolem guzowym.
Endokrynolog zauważyła,że mam bardzo drobne kości i niedowagę,więc zaleciła gastroskopię.
Nawet bez wycinków widać było,że to celiakia(brak kosmków jelitowych) a wycinki tylko potwierdziły chorobę trzewną.Do tego, gastroskopia wykazała jeszcze zanikowe zapalenie śluzówki żołądka...
Teraz jestem też pod obserwacją reumatologa,ponieważ jest podejrzenie choroby tkanki łącznej.
I tak od lekarza do lekarza,a każdy odbija mnie jak piłeczkę pingpongową ,a ja do tej pory nie wiem,czy to ciągłe zmęczenie,utrudniajace normalne życie bóle mięśni i stawów i samopoczucie jak u staruszki,to Hashimoto,celiakia,żołądek,zespół Sjogrena,czy ...hipochondria
Endokrynolog zauważyła,że mam bardzo drobne kości i niedowagę,więc zaleciła gastroskopię.
Nawet bez wycinków widać było,że to celiakia(brak kosmków jelitowych) a wycinki tylko potwierdziły chorobę trzewną.Do tego, gastroskopia wykazała jeszcze zanikowe zapalenie śluzówki żołądka...
Teraz jestem też pod obserwacją reumatologa,ponieważ jest podejrzenie choroby tkanki łącznej.
I tak od lekarza do lekarza,a każdy odbija mnie jak piłeczkę pingpongową ,a ja do tej pory nie wiem,czy to ciągłe zmęczenie,utrudniajace normalne życie bóle mięśni i stawów i samopoczucie jak u staruszki,to Hashimoto,celiakia,żołądek,zespół Sjogrena,czy ...hipochondria
Re: Jak odkryliście?
Syn - zaburzenia ze spektrum autyzmu, psychiatra uparła się na badania metaboliczne. Wyszły przeciwciała podwyższone kilkanaście razy, na gastroskopii od razu było widać, że kosmków nie ma, histopatologia potwierdziła diagnozę. Syn jest nosicielem genu dq2
Objawy - niedobór wzrostu i masy ciała, ale każdy lekarz twierdził, że to po rodzicach (jesteśmy dość niscy). do tego śmierdzące gazy, które tłumaczono tym, że syn funkcjonuje w swoich autystycznych schematach i jak postanowił, że w przedszkolu nie będzie korzystał z toalety, to nic nie było go w stanie do tego skłonić...
Ja - podejrzewałam ostro celiakię u siebie, ale zwalałam objawy na drażliwe jelita, nerwy, stres. Dopiero jak doszły problemy ginekologiczne, ostra anemia (niedobór żelaza), to trafiłam do gastrologa. Brak przeciwciał, nie zrobiono badania IgA, ale z histopatologii wyszedł marsh 3
Generalnie w mojej opinii diagnostyka dzieci w porównaniu z dorosłymi to niebo i ziemia.
Objawy - niedobór wzrostu i masy ciała, ale każdy lekarz twierdził, że to po rodzicach (jesteśmy dość niscy). do tego śmierdzące gazy, które tłumaczono tym, że syn funkcjonuje w swoich autystycznych schematach i jak postanowił, że w przedszkolu nie będzie korzystał z toalety, to nic nie było go w stanie do tego skłonić...
Ja - podejrzewałam ostro celiakię u siebie, ale zwalałam objawy na drażliwe jelita, nerwy, stres. Dopiero jak doszły problemy ginekologiczne, ostra anemia (niedobór żelaza), to trafiłam do gastrologa. Brak przeciwciał, nie zrobiono badania IgA, ale z histopatologii wyszedł marsh 3
Generalnie w mojej opinii diagnostyka dzieci w porównaniu z dorosłymi to niebo i ziemia.
Re: Jak odkryliście?
popieram, u mnie zdiagonozowano przy okazji zatrucia salmonellą na wczasach w Kudowie Zdrój, jak miałam 10 lat. Wylądowałam w szpitalu i zrobili od razu dużo badań - niestety nie pamiętam jakie. Od małego byłam "niejadkiem" i np. potrafiłam przez cały dzień jeść jeden posiłek, trzymać jedzenie w buzi "na później" i wymiotować je po kątach, chować rodzinie po kieszeniach kanapki, "czyścić" naleśnikami meble . Mama do tej pory rozpływa się we wspomnieniach, co ja wyczyniałam z jedzeniem i każdemu opowiada te historie... Brałam też wcześniej jakieś leki "na apetyt", ale byłam "anginikiem" i nie kojarzono moich pokarmowych rewelacji z nietolerancją pokarmowąLyra pisze:Generalnie w mojej opinii diagnostyka dzieci w porównaniu z dorosłymi to niebo i ziemia.
Re: Jak odkryliście?
U mnie podobnie jak u reszty.Lekarz rodzinny twierdzil ze nic mi nie jest wyniki przeciez poprawne .narzekalam na biegunki"taki moj urok" ,niska masa ciala "taki moj urok".W koncu udalo mi sie skierowanie do gastrologa a on co "trzeba jesc wiecej".Jedno badanie nic drugie trzecie.Po gastroskopi( bo zaladek bolal coraz czesciej a nudnosci byly non stop) lekarka usiadla z wrazenia wyniku choroba trzewna
- Kania78
- Aktywny Nowicjusz
- Posty: 86
- Rejestracja: śr 08 paź, 2014 11:32
- Lokalizacja: Południowy wschód
Re: Jak odkryliście?
U mnie celiakia zdiagnozowana w wieku 6 miesięcy jak i niedoczynność tarczycy.
Niestety wiedza lekarzy w tamtych czasach była " mocno ograniczona", bo w wieku 12 lat powiedzieli mojej mamie, że "wyzdrowiałam", więc przez kolejne 23 lata żyłam w nieświadomości, że nadal jestem chora, dopiero ostra anemia spowodowała, iż w kierunku celiakii ponownie się przebadałam i wyniki badań potwierdziły, że moje "uzdrowienie" niestety nie nastąpiło.
Niestety wiedza lekarzy w tamtych czasach była " mocno ograniczona", bo w wieku 12 lat powiedzieli mojej mamie, że "wyzdrowiałam", więc przez kolejne 23 lata żyłam w nieświadomości, że nadal jestem chora, dopiero ostra anemia spowodowała, iż w kierunku celiakii ponownie się przebadałam i wyniki badań potwierdziły, że moje "uzdrowienie" niestety nie nastąpiło.
"...zbudujmy enklawę przed codziennym stresem, i jak dzieci cieszmy się każdym sukcesem..."
Re: Jak odkryliście?
po wielu latach walki z anemią, nagłą utratą sporej ilości wagi oraz zaburzeniami żywnościowymi dostałam skierowanie na gastroskopie z której wyszło, że to celiakia
Gdyby rzeźnie miały szklane ściany, każdy byłby wegetarianinem.
-
- Aktywny Forumowicz
- Posty: 364
- Rejestracja: pn 12 sie, 2013 11:49
- Lokalizacja: Żywiec
Re: Jak odkryliście?
Nie. Córka była badana w jednym szpitalu. 5 pobytów. Też jak u innych stwierdzili małą tolerancję na ból i zaburzenia psychosomatyczne. Acha - jeszcze - UCZULENIE - NA SZKOŁĘ ... Nikomu nie przyszło do głowy by zrobić gastro. To ja dzwoniłam po szpitalach. Ubłagałam żeby przyjęli ja na oddział bez chodzenia po poradniach. Dostałam termin (miesiąc oczekiwania) na oddział w Zabrzu i Prokocimiu. Ostatecznie wybrałam Zabrze. Tam nawet wyniki biopsji zaskoczyły gastroenterologów.Anuszka27 pisze:Andzia Mamusia to znaczy, że druga gastroskopia dała zupełnie inny wynik? Kurczę, ale dlaczego?
- mamadwójki
- Aktywny Forumowicz
- Posty: 356
- Rejestracja: śr 14 cze, 2006 15:18
- Lokalizacja: Poznań
Re: Jak odkryliście?
Anika - w naszych chorobach takie samopoczucie jest normalne - choroba objawia się zmęczeniem bez wysiłku, gdy choroba atakuje to ta męczliwość jeszcze się zwiększa. Jak dostaniesz leki to bóle stawów i mięśni powinny zniknąć. Masz Sjogrena zdiagnozowanego?Anika78 pisze:Diagnoza zaczęła się od tarczycy-Hashimoto z wolem guzowym.
Endokrynolog zauważyła,że mam bardzo drobne kości i niedowagę,więc zaleciła gastroskopię.
Nawet bez wycinków widać było,że to celiakia(brak kosmków jelitowych) a wycinki tylko potwierdziły chorobę trzewną.Do tego, gastroskopia wykazała jeszcze zanikowe zapalenie śluzówki żołądka...
Teraz jestem też pod obserwacją reumatologa,ponieważ jest podejrzenie choroby tkanki łącznej.
I tak od lekarza do lekarza,a każdy odbija mnie jak piłeczkę pingpongową ,a ja do tej pory nie wiem,czy to ciągłe zmęczenie,utrudniajace normalne życie bóle mięśni i stawów i samopoczucie jak u staruszki,to Hashimoto,celiakia,żołądek,zespół Sjogrena,czy ...hipochondria
Asia