Przechowuję chlebek w piwnicy - ciemnej i chłodnej "spożywczej" po prostu
Nie musze w związku z tym zamrażać. Zwłaszcza, że te krojone z Bezglutenu maja długi termin przydatności.
Nie spleśniała mi jeszcze ani kromka chlebka
Szczęście? Czy jednak dobrze przechowywany nie traci na wartości?
W związku z niezamrażaniem, nie mam kłopotów z odmrażaniem
A samo przygotowanie do spożycia, to 20 sek w mikrofali
- kładę dwie/cztery kromki do pojemnika, przymykam i nastawiam - jest pyyyszny, a jak szybko i prosto.....
A z tosterem w pracy to muszę wypróbować, bo choć odparowane w mikrofali i obłożone kanapki w domu są długo ok, to chrupiąca kromka z tostera była by miłą odmianą