Celiakia a ciąża 2
Moderator: Moderatorzy
Re: Celiakia a ciąża 2
Gosia
jak tam Kobitki sobie radzicie w te upały? i oczywiście- jak juniory?
jak tam Kobitki sobie radzicie w te upały? i oczywiście- jak juniory?
Re: Celiakia a ciąża 2
Leeloo dzięki
jakie upały? coś mnie ominęło??? u nas co najwyżej troche gorąco ale wiatr skutecznie ochładza,szału nie ma, abo jakąś termike jeszcze mam zaburzoną hehe
moja dzidzia body na krótki rękaw i skarpetki, ewentualnie półśpiochy do spania w wóziorku.
jakie upały? coś mnie ominęło??? u nas co najwyżej troche gorąco ale wiatr skutecznie ochładza,szału nie ma, abo jakąś termike jeszcze mam zaburzoną hehe
moja dzidzia body na krótki rękaw i skarpetki, ewentualnie półśpiochy do spania w wóziorku.
Są ludzie i ludziska,tych drugich niestety jest jakby więcej...
Re: Celiakia a ciąża 2
matki polki hop hop ?
wątek pajęczyną zarósł
jak wasze bobasy i rosnace brzuszki ?
moje właśnie kończy 9 tydzień
na plusie mamy 2,6 kg - waży teraz 5,5kg
mało śpi, dużo krzyczy, uśmiecha się i na zmianę ssie albo kciuk albo całe piąstki - nieraz tak się dziabnie swoimi dziąsłami że ryczy z bólu, i niestety musze jej podsuwac smoczek.
wątek pajęczyną zarósł
jak wasze bobasy i rosnace brzuszki ?
moje właśnie kończy 9 tydzień
na plusie mamy 2,6 kg - waży teraz 5,5kg
mało śpi, dużo krzyczy, uśmiecha się i na zmianę ssie albo kciuk albo całe piąstki - nieraz tak się dziabnie swoimi dziąsłami że ryczy z bólu, i niestety musze jej podsuwac smoczek.
Re: Celiakia a ciąża 2
hejho to i ja się ujawnię Moje Cudo za tydzień obchodzi drugomiesięczne urodzinki będzie biba mierzy prawie 60cm i waży prawie 5kg, wiem, wiem PRAWIE robi wielką różnicę mówi już: 'gkhhh' i się z nim w pełni zgadzam przeżyliśmy szczepienia - zdecydowałam sie na 6w1 i umierałam ze strachu że będą jakieś przykrości ze strony organizmku, a tu po Malcu spłynęło jak po kaczce a w ogóle to jestem 100% matką-polką wczoraj zdązyłam wydepilowac tylko jedną łydkę i dziś rad/nierad poszłam tak na spacerek z Synkiem; już wiem czemu trzeba mieć łatwo wkładalne buty itp. - dziecko nie zna słowa: poczekaj karmimy Maleństwo nutramigenem, ale pierś wciąż nie poszła do lamusa i zawieszam Go na sutku przed butlą i kiedy są nerwy czyli często kolki są przykre i liczę tygodnie kiedy je pożegnamy i w ogóle to jestem w Malcu zakochana i fajnie że jest lato bo łatwiej wszystko i dziś jak dobrze pójdzie wydepiluję drugą łydkę - niech ma... a z niefajności, to - jako że karmię wątłe mam menu bo zrezygnowłam z nabiału i ciągle jestem głodna i zjadłabym tyla frykasów, taki np. jogurtttttt, ehhhh
a jak się macie?
a jak się macie?
jeśli nie możesz mówić co myślisz, to po co myśleć?
Re: Celiakia a ciąża 2
Neti brawo że całkiem małego od piersi nie odstawiłaś - większość kobitek daje za wygraną, a tu każda kropla jest na wagę złota
nogi nieogolone to i ja mam nagminnie, chciałabym też pomalować sobie paznokcie u stóp i też nie daję rady
szczepienie 6w1 zaliczyłyśmy tydzień temu, z opóźnieniem przez chorobę starszej, mała miała dobę lekkiej gorączki, ale taka była przy tym grzeczna
niestety siostra sprzedała jej paskudny katar - z jednej dziurki lecą zielone gile i zaropiałe oko, dziś byłam u pediatry bo o uszy się boję , na szczęście wsio ok, tylko małe męczy zapchany nosek, fridą te najgorsze gluty wyciągnęłam ale i tak spać ma ciężko
i te upały jeszcze
pogotujemy się w mieszkaniu jak nic
Neti ja też jestem ciągle głodna, nie jadam od jakiegoś czasu słodyczy, czekolady, muszę jeszcze z 5 kg stracić, więc staram się
nogi nieogolone to i ja mam nagminnie, chciałabym też pomalować sobie paznokcie u stóp i też nie daję rady
szczepienie 6w1 zaliczyłyśmy tydzień temu, z opóźnieniem przez chorobę starszej, mała miała dobę lekkiej gorączki, ale taka była przy tym grzeczna
niestety siostra sprzedała jej paskudny katar - z jednej dziurki lecą zielone gile i zaropiałe oko, dziś byłam u pediatry bo o uszy się boję , na szczęście wsio ok, tylko małe męczy zapchany nosek, fridą te najgorsze gluty wyciągnęłam ale i tak spać ma ciężko
i te upały jeszcze
pogotujemy się w mieszkaniu jak nic
Neti ja też jestem ciągle głodna, nie jadam od jakiegoś czasu słodyczy, czekolady, muszę jeszcze z 5 kg stracić, więc staram się
Re: Celiakia a ciąża 2
Cześć,
Jestem tu nowa. Trochę naświetlę mój problem.. Na diecie bezglutenowej jestem od 8 lat, od miesiąca jestem w ciąży, ale tak naprawdę dowiedziałam się w piątek gdy zrobiłam test, w poniedziałek byłam u lekarza no i powiedział, że jestem w 3-4 tygodniu ciąży. Tylko mam taki problem, odkąd wiem, że jestem (oczywiście jesteśmy bardzo szczęśliwi, do dziś nie wierzę) to od tej pory mam bardzo luźny stolec, wczoraj nawet byłam 3 x w toalecie, nie wiem czy to jest związane z tym, że mam celiakie i takie osoby np. nie mają zaparć ani wymiotów (ja tak nie mam) tylko u nas występuje biegunka?? Proszę o jakąś odpowiedź, czy ktoś z Was też tak miał?? Nie ukrywam, że martwię się tym, oczywiście udam się do lekarza. Teraz zwracam szczególną uwagę na każdy produkt, boję się żeby nie zaszkodzić maluszkowi, bardzo uważam na wszystko. Proszę o jakieś informację z Waszej strony
Jestem tu nowa. Trochę naświetlę mój problem.. Na diecie bezglutenowej jestem od 8 lat, od miesiąca jestem w ciąży, ale tak naprawdę dowiedziałam się w piątek gdy zrobiłam test, w poniedziałek byłam u lekarza no i powiedział, że jestem w 3-4 tygodniu ciąży. Tylko mam taki problem, odkąd wiem, że jestem (oczywiście jesteśmy bardzo szczęśliwi, do dziś nie wierzę) to od tej pory mam bardzo luźny stolec, wczoraj nawet byłam 3 x w toalecie, nie wiem czy to jest związane z tym, że mam celiakie i takie osoby np. nie mają zaparć ani wymiotów (ja tak nie mam) tylko u nas występuje biegunka?? Proszę o jakąś odpowiedź, czy ktoś z Was też tak miał?? Nie ukrywam, że martwię się tym, oczywiście udam się do lekarza. Teraz zwracam szczególną uwagę na każdy produkt, boję się żeby nie zaszkodzić maluszkowi, bardzo uważam na wszystko. Proszę o jakieś informację z Waszej strony
Re: Celiakia a ciąża 2
Marynia z mojego przykładu to w pierwszej ciąży do końca miałam biegunki,w drugiej normalnie chodziłam,ale brałam witaminy z dużą dawką żelaza.tak to pewnie też luźne kupy bym miała,po ciąży brałam żelazo 3 miesiące i zaparcia miałam straszne,chyba ciąża rozluźnia hehe,nie wiem jak i innych,bo jeszcze się zdziwiłam,czemu zaparc nie mam skoro biorę żelazo.musisz to z lekarzem skonsultować,ale najlepiej z gastro.gratulacje i powodzenia,będzie dobrZe :-)
Poza tym widzę że nikt tu nie zagląda...
moja Ala rośnie jak drożdżówka,a mi wykryli niedoczynność tarczycy,miałam już wszystkie objawy oprócz dwóch,które doszły mi już w trakcie leczenia,a ja głupia myślałam że zmęczenie moje jest przez dzieci i nadmiar obowiązków,a moje TSH wynosiło 127,8!!! Przy normie laboratorium 4,2 a teraz wprowadzają u młodych kobiet normę 2,5 :-(
już trochę lepiej ze mną ale już byłam na granicy...
za tydzień badania kontrolne.
A wy jak się macie mamcie???upał piękny,ale z domu strach wychodzić!
Poza tym widzę że nikt tu nie zagląda...
moja Ala rośnie jak drożdżówka,a mi wykryli niedoczynność tarczycy,miałam już wszystkie objawy oprócz dwóch,które doszły mi już w trakcie leczenia,a ja głupia myślałam że zmęczenie moje jest przez dzieci i nadmiar obowiązków,a moje TSH wynosiło 127,8!!! Przy normie laboratorium 4,2 a teraz wprowadzają u młodych kobiet normę 2,5 :-(
już trochę lepiej ze mną ale już byłam na granicy...
za tydzień badania kontrolne.
A wy jak się macie mamcie???upał piękny,ale z domu strach wychodzić!
Są ludzie i ludziska,tych drugich niestety jest jakby więcej...
Re: Celiakia a ciąża 2
Marynia na początku ciąży to wszystko może być inne, a większa ilość wypróżnień może być nawet od stresu i szczęścia że w ciąży jesteś , jeśli dieta jest ok nie ma się czym przejmować, gratulacje !
zaparcia przyjdą później, czego nie życzę , z dwojga złego lepiej pozbywać się tego balastu łatwiej
Gosia to niedobrze, oby tarczyca się unormowała !
Ja jeszcze od porodu nie zrobiłam badań, nie mam kiedy i nie chce mi się iść 2km do przychodni, badałam tylko samo tsh które było w normie, ale nie znam szczegółów bo wyniku przez telefon nie chcieli mi podać. W dodatku juz mi okres wrócił, co mnie mało cieszy
Amelka tez rośnie jak należy - tydzień temu czyli 3 miesiące i tydzień - 14 tygodni od narodzin miała 6500g, wagę urodzeniową własnie podwoiła, potrafi przespać 8-9 godzin ale lekarka każe ją budzić co 4 godziny, sama nie wiem co z tym robić
za nami na razie tylko jedno szczepienie - drugie opóźnia się z uwagi na kontakt z półpaścem - czekamy czy się wykluje ospa czy nei
zaparcia przyjdą później, czego nie życzę , z dwojga złego lepiej pozbywać się tego balastu łatwiej
Gosia to niedobrze, oby tarczyca się unormowała !
Ja jeszcze od porodu nie zrobiłam badań, nie mam kiedy i nie chce mi się iść 2km do przychodni, badałam tylko samo tsh które było w normie, ale nie znam szczegółów bo wyniku przez telefon nie chcieli mi podać. W dodatku juz mi okres wrócił, co mnie mało cieszy
Amelka tez rośnie jak należy - tydzień temu czyli 3 miesiące i tydzień - 14 tygodni od narodzin miała 6500g, wagę urodzeniową własnie podwoiła, potrafi przespać 8-9 godzin ale lekarka każe ją budzić co 4 godziny, sama nie wiem co z tym robić
za nami na razie tylko jedno szczepienie - drugie opóźnia się z uwagi na kontakt z półpaścem - czekamy czy się wykluje ospa czy nei
Re: Celiakia a ciąża 2
Gosia, wynik Twojego TSH jest powalający..po ciąży tarczyca ma prawo zwariować, mam nadzieję, że z czasem się to ustabilizuje.
Re: Celiakia a ciąża 2
Magda ja nie budzilam,moja mała jak skończyła 3 miesiące spała 10-12 godzin,po 4 godzinach od zaśnięcia czyli około 24-1 w nocy na śpiocha dawalam mleko i spała do rana,teraz już nie daje i wytrzymuje nie budzi się wcale w nocy.
No mój endokrynolog powiedział,że mój wynik jest rekordowy,w swojej karierze miał dwa podobne przypadki,a lata swoje już ma.
teraz jest trochę lepiej bo TSH spadło do 71 t3 i t4 nadal za mało,biorę selen,bez niego nie funkcjonuje,po porodzie też miałam TSH dobre bo 3,3 chociaż według nowych norm za dużo.
Własnie pakuje się nad morze z moją zgrają jodu nawdychac :-)
Moja mała ma prawie 7 miesięcy i ma 9 kg,szczepienie miała tylko jedno,reszta wisi neurolog nie pozwala bo komory ma powiększone,prawdopodobnie niedotlenienie przy porodzie,powtórka z rozrywki,starsza też niedotleniona i padaczkę ma,oby teraz było ok...
No mój endokrynolog powiedział,że mój wynik jest rekordowy,w swojej karierze miał dwa podobne przypadki,a lata swoje już ma.
teraz jest trochę lepiej bo TSH spadło do 71 t3 i t4 nadal za mało,biorę selen,bez niego nie funkcjonuje,po porodzie też miałam TSH dobre bo 3,3 chociaż według nowych norm za dużo.
Własnie pakuje się nad morze z moją zgrają jodu nawdychac :-)
Moja mała ma prawie 7 miesięcy i ma 9 kg,szczepienie miała tylko jedno,reszta wisi neurolog nie pozwala bo komory ma powiększone,prawdopodobnie niedotlenienie przy porodzie,powtórka z rozrywki,starsza też niedotleniona i padaczkę ma,oby teraz było ok...
Są ludzie i ludziska,tych drugich niestety jest jakby więcej...
-
- Nowicjusz
- Posty: 1
- Rejestracja: czw 03 gru, 2015 21:19
celiakia i początek ciąży
Witam mam na imię Agnieszka i jakieś dwa tygodnie temu dowiedziałam się ze mam nawrót choroby z dzieciństwa.Tzn jak noworodek miałam zdjagnozowaną celiakie wtórną po roku diety na mleku prosowym.Zaczęto mnie żywyć normalnie i całe życie miałam anemię.Zaczęłam szukać problemu gdy poroniłam dwoje moich dzieci, zrobiłam gastroskopię oraz endoskopię, wyniki wykazały że moje jelita nie są w dobrej formie i lekarze podejrzewają nawrót choroby. Od dwóch tygodni wiem że jestem chora na celiakie a wczoraj zrobiłam test ciążowy i jestem w ciąży. Do lekarza by ustalić teraz moją dietę muszę czekać 3 tygodnie, i boję się żę stracę dzidizusia pomocy
- pleomorfa
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 3797
- Rejestracja: wt 29 paź, 2013 06:56
- Lokalizacja: Polska
Re: celiakia i początek ciąży
Skoro stwierdzono Ci celiakię to nie czekaj i przechodź na dietę, nie ma na co czekać.
I celiakia wiąże się z dietą dożywotnio, ona nie przechodzi.
I celiakia wiąże się z dietą dożywotnio, ona nie przechodzi.
Jeśli tracisz pieniądze, nic nie tracisz. Jeśli tracisz zdrowie, coś tracisz. Jeśli tracisz spokój, tracisz wszystko. - Bruce Lee
-
- Bardzo Aktywny Forumowicz
- Posty: 520
- Rejestracja: śr 20 paź, 2010 16:47
- Lokalizacja: Rydułtowy
Re: Celiakia a ciąża 2
Ja też jestem takim "uzdrowionym" dzidziusiem. Ja przekazałam pełny pakiet genów synkowi i jak u niego wyszły objawy celiakii to odkryto ją ponownie i u mnie. Ja 2 ciążę poroniłam (jeszcze nie byłam na diecie), syn urodził się z wadami ale lekarze mówią, że to nie wina diety. Mam też córeczkę która urodziła się jak już byłam na diecie
Dwa bezglutki - mama i syn Kocham Cię Tymeczku. Dziękuję za każdy dzień bycia razem.
-
- Nowicjusz
- Posty: 3
- Rejestracja: pn 30 lis, 2015 16:07
Re: Celiakia a ciąża 2
Ja właśnie jestem w ciąży, a w drugim miesiącu u mnie w końcu wykryto celiakię. Poród niedługo, a dziecko rozwija się prawidłowo. Z zajściem w ciążę także nie miałam żadnych problemów. Myślę, że dużo po prostu zależy od nas samych a nie od glutenu.
- pleomorfa
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 3797
- Rejestracja: wt 29 paź, 2013 06:56
- Lokalizacja: Polska
Re: Celiakia a ciąża 2
Klementyno to, że Tobie się udało nie znaczy, że celiakia nie wpływa na płodność kobiet. Niestety nieleczona celiakia może powodować bezpłodność. A Tobie gratuluję i życzę szczęśliwego rozwiązania
Jeśli tracisz pieniądze, nic nie tracisz. Jeśli tracisz zdrowie, coś tracisz. Jeśli tracisz spokój, tracisz wszystko. - Bruce Lee