Rozmowy o wszystkim i o niczym. Tematyka dowolna: sztuka, kultura, rozrywka i co wam jeszcze przyjdzie do głowy, a co nie dotyczy głównej tematyki forum.
A mój avatar raczej do mnie nie pasuje, bo nastolatką to ja już niestety nie jestem. Ale uległam prośbom mojego Piotrusia , bo właśnie ta dziewuszka z galerii avatarków najbardziej przypadła mu do gustu.
PobierzDeklarację Członkowską i przyłącz się do nas!
Damian, to nie a propos awataru, tylko podpisu - była już kiedyś taka hopka, Rafał mi przypomniał, ale generalnie mało kto ma świadomość, że można sobie zrobić taki podpis, i wszyscy jak czytają, to czują się nieco dziwnie. Zwłaszcza, że chyba mało kto poczuwa się do takiej z tobą zażyłości.
Tia... Sheep ma rację - ja też nie znoszę <YOU>. Niepotrzebnie miesza, prowokuje ludzi, duży bałagan z tego będzie. Rozumiem, że intencje masz pozytywne, ale....
The quickest way to an enemy's heart is through his ribcage.
Nie, nie jestem lekarzem... I mam Crohna.
Sheep pisze:Damian, to nie a propos awataru, tylko podpisu - była już kiedyś taka hopka, Rafał mi przypomniał, ale generalnie mało kto ma świadomość, że można sobie zrobić taki podpis, i wszyscy jak czytają, to czują się nieco dziwnie. Zwłaszcza, że chyba mało kto poczuwa się do takiej z tobą zażyłości.
Miałem na myśli Error w awatarze;)
Przepraszam jeśli ktoś poczuł się urażony.